HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

COVERY 2022/09/18 10:09 #451671

Tu też na początku brzmi jak rekonstrukcja. Co dalej - nie sprawdzałem, bo słabe. Najbardziej kuleje rytm i nie chodzi tylko o perkusistę.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

COVERY 2022/11/03 11:35 #451766

Myślałem, że ten tekst zrozumie tylko niemłody frajer:

Z paru komentarzy wynika, że nie jest on oczywisty.

Tymczasem to dziewczę nie tylko wydaje się rozumieć o czym śpiewa ale ma lepszy głos od ś. p. Jonasza. Co oczywiście niczego nie zmienia w mojej ocenie w. w. oryginału - geniusz.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

COVERY 2023/02/13 15:01 #451961

Byłem wczoraj na koncercie "Queen symfonicznie" w Filharmonii Gorzowskiej. Sala koncertowa nie grzeszy urodą i, niestety, również dobrą akustyką. Pan od suwaków w czasie przerwy powiedział, że akustyka jest dobra kiedy gra się bez nagłośnienia. Może kiedyś sprawdzę ale jeżeli główne źródło dźwięku to wiszące na linkach kolumny, to chyba nie mogą zabrzmieć dobrze.

"Symfonicznie" (w cudzysłowie, bo skład był kameralny) grał zespół Alla Vienna złożony z muzyków Filharmonii Łódzkiej. Koncert w pierwszej części był taki sobie ale w drugiej się rozkręcił, zwłaszcza gdy dołączył Sebastian Machalski. Był nie tylko zrobiony na Fredka (w wersji ostrzyżonej z wąsem) ale i miał może nawet 3/4 jego możliwości wokalnych, choć z inną barwą głosu. Jeżeli ktoś lubi Królową, to nie powinien być rozczarowany, pod warunkiem, że nagłośnienie się poprawi.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Adam Szulc.

COVERY 2023/07/20 16:59 #452162

Znaliście to?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

COVERY 2023/08/12 21:08 #452179

Najwłaściwszy instrument do wykonywania muzyki Filipa Glassa:

("mam coś, za co Anglicy i Amerykanie ozłociliby mnie, mam Glassa" - czyje to słowa, a?)

Instrument mało widoczny, tu go widać w całości, w dodatku na żywo, więc nie ma lipy (ani szału, w obiektywnych kategoriach):

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

COVERY 2023/09/16 20:46 #452213

Okazuje się, że jest wersja wokalna nie tylko Take Five ale i Unsquare Dance. W pierwszym przypadku słowa napisała Iola Brubeck (czy zastałem Jolkę?), w drugim nie wiem kto. Być może Chris Brubeck, bo to on śpiewa i basuje.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

COVERY 2023/10/04 19:34 #452259

... Być może Chris Brubeck ...

Miałem rację, sam się przypucował. A wykon ... hmm ... formalnie taki sobie ale i tak słucha się świetnie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

COVERY 2024/02/21 17:18 #452535

The Hindley Street Country Club.

Zgrabnie im to idzie i moim zdaniem nawet nieco skoczniej niż oryginały, a przy tym z uśmiechem i australijskim luzem.



Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

COVERY 2024/03/31 16:50 #452569

O Dylan.pl pewnie wszyscy słyszeli. Filip Łobodziński (Duduś z "Podróży za jeden uśmiech", Zespół Reprezentacyjny) przetłumaczył kilkanaście (a może i więcej) tekstów Roberta Zimmermana, skrzyknął zespół, a efekt był mniej więcej taki:


Muzycznie nawet nie jest najgorzej ale tekst miejscami ciężkawy. Pół biedy, że z niedźwiedzia zrobił się lew, a z owcy pies (trudno znaleźć męskie rymy do oryginałów) ale do lekkości Dylana daleko, np. tutaj:
He saw an animal that liked to snort
Horns on his head and they weren't too short
It looked like there wasn't nothing that he couldn't pull
Oh, I'll think I'll call it a bull

Zobaczył zwierza co się na łące pasł
Majestatycznie jak potężny głaz
Miał rogi i potrafił dobyć groźny ryk
Ou, ten niech się zowie byk

Podobnie było też z tłumaczeniami Brassensa - bez francuskiej lekkości (jak powiedziałby majster Sajetan).

A ponieważ jest o coverach, to jeszcze jeden, taki sobie. Pan w Czerni może nie stał się Panem w Różach ale trochę znijaczał. W dodatku dopowiedział niedopowiedziane, niepotrzebnie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Adam Szulc.

COVERY 2024/04/11 22:30 #452582

Cover nie grzeszy oryginalnością ale to było zamierzone: zbliżyć się do oryginału na miarę swoich możliwości, wcale nie takich małych, choć o zespole nigdy nie słyszałem. Fajnie się słucha i równie fajnie ogląda.

Stawiałem na norweskie krajobrazy ale najprawdopodobniej Kolumbia Brytyjska. Na kolejowym szlaku (bardziej popularny refren to "fula mi nalej, fula lej").

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Maciej StryjeckimlgredakcjaModerator