HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

AVATAR 2010/01/13 22:30 #319858

Wybaczcie post za postem,teraz na temat:
-Avatar jest przełomem w kinie czy tego chcemy czy nie
-nie sposób odmówic twórcom ogromu pracy włożonego w produkcje z taką iloscia efektów
-wyprodukowany z myslą o IMAX i tam powinien byc oglądany,nie bedzie wtedy komentarzy o kłopotach z ostroscią
-lubie ambitniejsze filmy i takie oglądam w domu,na takie jak Avatar konieczny jest spacer do kina i tego seansu nie żałuje
Jeżeli ktoś nie znajdzie w tym filmie niczego(zupełnie niczego) co nim poruszy to pozostaje mi współczuc braku wrażliwosci choćby na "piekne okolicznosci przyrody"
To troche jak z pierwszym filmem braci Lumiere,dla jednych spojrzenie w przyszłosc dla innych szatański wymysł i strata czasu.Podejrzewam ze po ich pierwszym "Wyjsciu robotników z fabryki" też były głosy ze chocby ksiązki lub inteligentna konwersacja są ambitniejszym i jedynym sposobem na spedzanie kulturalnie czasu.A jak sie kino zmieniło od tamtej chwili widzimy wszyscy.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Nadaje z Gdyni

AVATAR 2010/01/13 23:46 #319867

outpt napisał: wybacz ale jesli rajcuje cie komputerowo wygenerowana "kobieta idealna" stworzona da potrzeb mas mlodych gimazjalistow - ktorzy sa targetem camerona ze wzgkledu na ich poziom mentalny rowny poziomowi wspomnianego "filmu" - wnioski nasuwaja sie same.

Pomyliły Ci się filmy (o ile w ogóle któryś z nich oglądałeś). To właśnie Lara Croft była stworzona w tym celu, a nawet swego czasu prowadziła w różnych dziwnych rankingach. W Avatarze jest co innego, to nie są jakieś prymitywne komputerowe modele, gesty i mimika twarzy zostały "zdjęte" z prawdziwych aktorów i wyglądają bardzo naturalnie, oddają emocje. To między innymi jest ten przełom, o którym pisze gallardo (zgadzam się w 100%). W czasach kiedy powstawał "Star Trek" aktorowi doklejano uszy, ogon itp. Dzisiaj można już sobie pozwolić na pełną wirtualność, co Avatar udowodnił.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

AVATAR 2010/01/14 11:01 #319898

udowodnil tez ze wystarczy nakrecic hype zeby ludzie uznali film za wybitny i przelomowy na miare - olaboga - braci LUmiere. a wszystko dlatego ze efektami 3d przykryto plaska jak denko sloika fabule, patetyczne bzdury o "powrocie czlowieka do natury", pseudo-religijne nawiazania do amerykanskich rdzennych plemion i wiecznie mlodej litosciwej historii o buntowniku ktory znajduje azyl wsrod obcych, zostaje bohaterem i pokonuje zly charakter ktory swoja prostota przypomina gargamela ze smerfow.

doprawdy, filmy w 3d byly robione juz 15 lat temu i tez byly okulary i tez byly fajne efekty (oczywista ze to nie poziom dzisiejszego CGI). tylko co z tego ?

jesli "bajerancki" efekt ma przyslonic idiotyczny scenariusz to faktycznie mozna mowic o filmie wybitnym. wybitnym w robieniu z ludzi idiotow.

apropo lary croft - to byla adaptacja gry komputerowej i o tyle roznila sie od avatara ze croft byla konkretnym charakterem ktory nie kazdemu musial sie podobac - bo nie wszyscy lubia "twardzieli" w babskiej skorze. w tym sensie cameron poszedl o krok dalej - stworzyl kobiete "idealna" dla mas, taka ktora nie porzuci, kocha, da sie kochac, jesli sliczna, madra, powabna i wogole nie ma zadnych wad. za to wielkie oczy jak u E.T.

jesli komus odpowiada stylistyka gimazjalna - prosze bardzo. jak w kazdmy filmie - tym bardziej "kinowym" - widz zgadza sie na pewne naciagniecie rzeczywistosci. tylko ze sa granice. i cameron przekroczyl je dziesieciokrotnie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

analog >> digital

AVATAR 2010/01/14 11:04 #319901

gallardo napisał: Ha ha,Output a pomysl przez chwile o Twoich ukrytych pragnieniach,mrocznych i kosmatych myslach(...) :lol:


na pewno nie dotyczna niebieskich kosmitek z animowanych bajek.

gallardo napisał: Wybaczcie post za postem,teraz na temat:
-Avatar jest przełomem w kinie czy tego chcemy czy nie


bo tak mowia gazety ? czy bo tak mowi swiat ?
przelomowe bylo kiedys kino ktore wprowadzalo nowe wartosci do filmu, poruszalo nowe tematy, wzbudzalo dyskusje. gdzie w tym jest avatar ? poza bajeranckim efektem 3d jakie wartosci reprezentuje film ? disneyowskie. faktycznie "przelomowe"...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

analog >> digital

AVATAR 2010/01/14 11:05 #319902

maly dodatek

raczer napisał: (o ile w ogóle któryś z nich oglądałeś)


oszczedz mi tego typu tekstow w przyszlosci. rozmawiamy o tym co widzielismy/slyszelismy, to chyba jasne.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

analog >> digital

AVATAR 2010/01/16 14:08 #320129

James Cameron w wywiadzie dla Enetertainment Weekly powiedział:

Historię na następne filmy mam już w głowie. W "Avatarze" zostawiłem wiele scen, które pozwolą mi kontynuować całą przygodę
– powiedział Cameron dziennikarzom. To oczywiste, że myślałem o tym, jak o całej serii. Tworzenie flory i fauny było zbyt czasochłonne, by nie wykorzystać tego ponownie.

W takim razie możemy się spodziewać "2".

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

AVATAR 2010/01/16 14:14 #320130

donmichu napisał: W takim razie możemy się spodziewać "2".

To że w kasowych produkcjach jest ,,2,, to pewne jak 1+1=2
Nikt nie puści takiej okazji.

>next ,,3,,...może ,,4,, (ale to już zakrawa na serial) :-D

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Dystans do życia , ludzi i zero emocji

AVATAR 2010/01/16 15:01 #320132

nawet hobbita kreca jako dwa filmy - co juz jest przesada dla mnie, choc oczywiscie przygod jest na tyle duzo ze da sie je teoretycznie rozbic na dwa filmy.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

ROTEL → B&W

AVATAR 2010/01/16 15:15 #320134

zentaur napisał: nawet hobbita kreca jako dwa filmy - co juz jest przesada dla mnie, choc oczywiscie przygod jest na tyle duzo ze da sie je teoretycznie rozbic na dwa filmy.



Kasa. Nie zdziwiłbym się gdyby premiera drugiej części była rok po pierwszej (vide LOTR)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

AVATAR 2010/01/16 15:36 #320137

No akurat to ze byly trzy czesci LOTR jest rzecza oczywista biorac pod uwage objetosc ksiazki. Od samego poczatku krecono 3 i chyba nie bylo powodu by robic dluzsze odstepy czasowe miedzy jednym filmem a drugim. i tutaj raczej bardziej ryzykowano. oczywiscie chodzilo o kase, ale ryzyko bylo takie, ze jesli pierwsza czesc bedzie nieudana, to kolejne przyniosa straty.

Natomiast co do hobbita, sprawa jest inna. tez robia od razu dwa filmy ale dwa filmy maja mniejsze uzasadnienie. owszem, da sie, ale tutaj bardziej wyczuwam parcie na kase niz w przypadku LOTR, ktory chyba musial byc robiony w postaci 3 filmow (minimum 2).

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

ROTEL → B&W

AVATAR 2010/01/16 15:53 #320140

Jasne, że logiczne były trzy filmy (LOTR) chodziło mi raczej o czas premiery (rok po roku). Ale nic nie stało na przeszkodzie aby Powrót Króla była w dwóch częściach :)

Ostatni Potter będzie tak wyglądał- rekordowa kasa x2 :lol:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

AVATAR 2010/01/16 16:27 #320143

smykus, to dobrze ze byly rok po roku. po co bylo robic dluzsze przerwy. LOTR byl w zamierzeniu jedna powiescia rozbita na 6 ksiag. trylogia powstala decyzja wydawcy angielskiego na samym poczatku a nie autora! no i tak sie utrwalilo przekonanie o trylogii.

oczywiscie mozna bylo zrobic przerwe, ale w momencie kiedy krecono wszystkie 3 czesci razem - i slusznie moim zdaniem - film bowiem jest w ten sposob spojny - nie bylo sensu czekac. aspekt finansowy tez byl wazny - ludzie nie zapomnieli o filmie i tak dalej, trzeba bylo odzyskac koszty po poniesionych kosztach przy kreceniu 3 filmow, ale mysle ze idea byla taka, ze jest to jeden film rozbity na 3 czesci wiec nie ma sensu robic zbyt duzych przerw w momencie, kiedy historia sie urywa na koncu pierwszej czesci bez rozwiazania i wszyscy czekaja na ciag dalszy.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

ROTEL → B&W

AVATAR 2010/01/16 16:33 #320144

Ale Ty cały czas piszesz o dłuższej przerwie. A ja miałem na myśli to, że cała trylogia mogła się pojawić w przeciągu roku

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

AVATAR 2010/01/16 17:01 #320147

a o to Ci chodzi. to sprawa do dyskusji. mysle ze rzadko cos takiego sie praktykuje. potrzeba czasu na promocje - by ludzie poszli do kina, kupili dvd - by temat sie stal znany, bo przeciez nie wszyscy czytali Tolkiena.

Ja bym sie tego nie czepial specjalnie. wydali mnostwo kasy na zrobienie 3 filmow i mieli prawo tak to zorganizowac zeby sie zwrocilo.

bardziej bym sie czepial tych 2 Hobbitow.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

ROTEL → B&W

AVATAR 2010/01/16 17:41 #320151

Hmmm bo ja wiem. LOTR też można było zrobić 3x2. Kasy byłoby znacznie więcej. Ale 6 filmów to przesada, a dwa... czemu nie.


Wiesz dla kogoś kto nie zna Tolkiena to te dwa filmy z Hobbitem to i tak będzie mniej niż 3xLOTR

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Maciej StryjeckimlgbarthredakcjaModerator