HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

Wątek rowerowy... 2011/06/18 14:32 #374028

Napisałeś tak:

raczer napisał: Czy w Waszych miastach policja też robiła łapanki na rowerzystów? Podobno dawali mandaty nawet za przejechanie przez zebrę.


To ja ci mówię, że przed przejściem dla pieszych twoim obowiązkiem jest zejść z roweru i przeprowadzić go na drugą stronę ulicy. Warto o tym pamiętać, dla bezpieczeństwa własnego tyłka. Na pewno kilka mandatów nie zaszkodzi :wink:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hegel, Albedo, Audio Physic

Wątek rowerowy... 2011/06/18 15:48 #374030

Chyba, że obok przejścia dla pieszych jest przejazd dla rowerów, wtedy można rowerem przejeżdżać przez jezdnię i nie trzeba schodzić z roweru.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"Klawo jak cholera!" :)

Wątek rowerowy... 2011/06/19 00:56 #374041

Istotnie, na ścieżce rowerowej rowery mogą się poruszać ruchem posuwistym tocznym :wink:

Ale już po strachu, psy wróciły do budy i można jeździć normalnie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wątek rowerowy... 2011/06/19 02:26 #374042

Do czasu, kiedy zaszyją ci w korpus kilka drutów Kirschnera. Kość udową w miarę szybko da się naprawić, ale rozwalone kolano już nie. Z polisy OC sprawcy wypadku dostaniesz najwyżej 20 tys. za ból i cierpienie. Pieniążki szybko się skończą i będziesz zbierał po śmietnikach puszki po piwie, żeby ugotować sobie grochówkę. A wystarczyło wcześniej zamiast kozaczyć, po prosu pomyśleć.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hegel, Albedo, Audio Physic

Wątek rowerowy... 2011/06/19 10:40 #374046

Po co to bicie piany? Roman ma rację, takie są przepisy. Przejście jest dla pieszych, nie dla rowerzystów. To, że inni łamią przepisy nie zwalnia pozostałych z ich przestrzegania.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wątek rowerowy... 2011/06/19 12:03 #374048

Raczer nie pisał tylko o przejeżdżaniu przez pasy. O ile dobrze zrozumiałem, to został zatrzymany z innego powodu, nieznanego zresztą. Raczer, może jesteś podobny do Ajmana al-Zawahiriego?

A z przejeżdżania przez pasy nie ma co robić afery, bo to tak jak z przechodzeniem na czerwonym świetle. Poza Skandynawią i krajami niemieckojęzycznymi jest to norma na tzw. Zachodzie i jakoś nie wpływa to na liczbę wypadków. Przepis jest i jeżeli policja ma fantazję kogoś z tego powodu ścigać, to jej prawo. Ale mogliby w tym czasie zająć się czymś co naprawdę poprawi bezpieczeństwo.

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wątek rowerowy... 2011/06/19 15:20 #374056

Ja wjechałem na przejazd tuż po zmianie na czerwone, a to już kosztuje 100. Nie przypadkowo sprawdzali akurat na tych światłach, bo to mała droga osiedlowa, którą przejeżdża 1 samochód na godzinę. Tam nawet kierowcy olewają światła, a drogówki w tych okolicach nie uświadczysz (w ogóle w Polsce nigdy nie zatrzymała mnie drogówka). Jeśli chodzi o przejeżdżanie po pasach, to dotyczyło to ruchliwych skrzyżowań ze światłami bez ścieżek rowerowych, więc ten sposób przemieszczania się roweru nie wpływał na bezpieczeństwo.
Ja się nie usprawiedliwiam, ale cała ta akcja była chyba bardziej w interesie policji niż użytkowników dróg.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wątek rowerowy... 2011/06/19 17:41 #374062

Mało, powinni wlepić Ci pięć stów. Wierz mi, że z racji wykonywanej pracy wiele już widziałem, w tym pasikonika, z którego nie było co zbierać. Wyskoczył na zebry zza zaparkowanych samochodów, kierowca nie miał żadnych szans na reakcję.
A zastanawiałeś się, dlaczego pieszemu nie wolno wbiegać na przejście dla pieszych, nawet przy zielonym świetle? W Polsce skrzyżowania są źle projektowane, a przejścia dla pieszych najczęściej są zbyt blisko skrzyżowania. Nawet jeśli jest przejazd dla rowerzystów, to warto zejść z roweru i ostrożnie przejść na drugą stronę. Zawsze.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hegel, Albedo, Audio Physic

Wątek rowerowy... 2011/06/20 00:53 #374088

Roman mk2 napisał: Mało, powinni wlepić Ci pięć stów. Wierz mi, że z racji wykonywanej pracy wiele już widziałem, w tym pasikonika, z którego nie było co zbierać.

Jesteś weterynarzem?

Roman mk2 napisał: A zastanawiałeś się, dlaczego pieszemu nie wolno wbiegać na przejście dla pieszych, nawet przy zielonym świetle?

Zapewne z tego samego powodu, dla którego zmusza się kierowców do zapinania pasów - państwo nie chce stracić swojego obywatela, albo co gorsza, płacić mu renty z obowiązkowego ubezpieczenia. Jednak żeby nie skończyć jak ten biedny pasikonik, stosuję zasadę ograniczonego zaufania niezależnie od koloru świateł i nie pakuję się w niepewne sytuacje.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wątek rowerowy... 2011/06/20 01:41 #374089

Zmieniam zdanie, pięć stów to jeszcze za mało. Po wypisaniu mandatu, powinni jeszcze poczekać, aż pieniądze wpłyną na konto. Następnie wezwać w to samo miejsce i kazać przez godzinę przejeżdżać przez to samo przejście w tą i z powrotem, wyłącznie na czerwonym świetle :roll:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hegel, Albedo, Audio Physic

Wątek rowerowy... 2011/06/20 07:02 #374090

ten wątek to taka Polska drogowa w pigułce.

wybacz Raczer, ale zgadzam sie z Romanem. Nawet jesli uwazasz przejezdzajac przez ulice, to Twoja postawa wpisuje sie w ogolne podejscie Polakow do przepisow drogowych, co skutkuje setkami nekrologow kazdego dnia.

Wiem, ze od przejezdzania na rowerze na pasach do takiej konkluzji daleko, ale od takich rzeczy sie zaczyna, a dokladnie od takiego podejscia do przepisow. Potem taka mentalnosc przenoszona jest za kierownice....

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

ROTEL → B&W

Wątek rowerowy... 2011/06/20 23:23 #374132

Mam nadzieję panowie, że przypomnicie sobie swoje święte oburzenie za każdym razem, kiedy dodacie gazu przed żółtym światłem, albo będziecie "gnać" 60km/h po terenie zabudowanym ;)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wątek rowerowy... 2011/06/21 01:13 #374139

W godzinach od 23:00 do 05:00, o ile znaki nie zakazują, wolno mi gnać Fiatem Panda w terenie zabudowanym 60 km/h. Natomiast pasikonik, za każdym razem, ma obowiązek przed przejściem dla pieszych zejść z roweru i przeprowadzić go na drugą stronę ulicy, oczywiście na zielonym, i nie inaczej. I nikogo nie interesuje, że pasikonikowi po dyskotece iluminacja poprzewracała w głowie. Albo jest zielone, albo czerwone z domieszką żółtego w przerwach.
A jeśli chodzi o te ubezpieczenia, uważam, że rowerzyści na równi z kierowcami powinni być objęci obowiązkowym ubezpieczeniem OC.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hegel, Albedo, Audio Physic

Wątek rowerowy... 2012/05/06 16:06 #391854

Nic tak nie cementuje jak wspólny wróg. No to mamy go i nawet nie musimy daleko szukać:

Reasumując, najlepiej jeździło mi się wąskimi leśnymi drogami, nawet jeśli co chwila spotykałem na niej rowerową łajzę, która ledwo utrzymywała prosty kierunek jazdy.

viewtopic.php?f=5&t=23283&start=20

Nie będę mówić czyj to wpis, bo być może John 1.5 V jeszcze się poprawi.

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wątek rowerowy... 2012/05/09 22:38 #391952

Też jeżdżę rowerem, ale nie przyszło by mi do głowy pchać się na drogę gdzie dozwolone jest 70 km/h tylko dlatego, że mi wolno. Wolno to ja będę jechał i tamował ruch z jednoczesnym stwarzaniem niebezpieczeństwa bo omijając mnie z zachowaniem przepisowego metra kierowcy muszą w zasadzie wjechać połową samochodu na sąsiedni pas. Nie muszę tłumaczyć co się wtedy dzieje kiedy mamy dużą liczbę aut jadących kawalkadą. To jest brak instynktu zachowawczego.

Ja jadąc na rowerze mam oczy dookoła głowy i dla własnego bezpieczeństwa nie pcham się tam gdzie jest wzmożony ruch samochodowy lub tam gdzie samochody jeżdżą z dużymi prędkościami, a dla roweru już 40 to dużo.

Jak obserwuję rowerzystów z perspektywy kierowcy, rowerzysty i przechodnia to widzę jedno - ludzie jeżdżą jak ostatnie łajzy i melepety, nie potrafią utrzymać prostego kierunku jazdy dłużej jak przez 2 sekundy, patrzą tylko przed siebie, jeżdżą zbyt szybko, są nieoświetleni wieczorem, nie potrafią wykonywać podstawowych manewrów i mają bardzo słabe panowanie nad rowerem. Jak jadą powoli to nie potrafią utrzymać równowagi i jadą jakby odstawiali taniec św.Wita, jak jadą szybko nie potrafią precyzyjnie kierować rowerem ani odpowiednio wcześniej wyhamować. Technika jazdy jest żenująco niska.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator