Neat Motive 2
- Kategoria: Kolumny
Motive 2 to prawdziwe maleństwa. Zaryzykowałbym twierdzenie, że powinny się sprawdzić w pokoiku o powierzchni rzędu 10 m2.
Wyobraźnię większości audiofilów w naszym kraju rozbudzają duże kolumny podłogowe. Wydobywający się z czeluści piekieł bas, dynamika startującego odrzutowca oraz podobne stereotypy przychodzą na myśl od razu. Tymczasem praktyka pokazuje, że zbyt duże kolumny w zbyt małym pomieszczeniu albo basem zabijają wszystko, co się na płycie rusza, albo... w ogóle go nie mają. Znika stereofonia, dźwięk staje się niewyraźny, stłamszony, a z radości zakupu pozostaje jedynie problem, co zrobić z tymi „klabzdronami”.
Monitor Audio Silver RX 8
- Kategoria: Kolumny
„Ósemki” to najwyższy model w serii Silver RX. Przeznaczono je dla osób, którym bas RX 6 wyda się za mały albo ich pokój za duży.
Jeżeli o mnie chodzi, wolałbym widzieć w swoim mieszkaniu „szóstki”, ze względu na zgrabniejsze proporcje. RX 8 są naprawdę duże. Przednie ścianki mają taką samą szerokość, ale głębokość skrzyń to inna bajka. Są także trudniejsze w ustawieniu, bo wymagają większej odległości od tylnej ściany. Konstrukcja jest jednak skierowana do osób dysponujących sporymi pomieszczeniami. W 30 m2 basu na pewno nie będzie zbyt dużo, a jeżeli już, to zawsze można skorzystać z zatyczek do bas-refleksów, dołączonych w komplecie. W systemach kina domowego w ogóle nie należy się zastanawiać nad tym problemem, bo za reprodukcję niskich tonów w głównej mierze będzie odpowiadał subwoofer z 12-calową membraną.
Focal Chorus 816 V
- Kategoria: Kolumny
Pamiętacie kolumny Focala, testowane w „Hi-Fi i Muzyce” sprzed miesiąca? Nazywały się 716 V. Ten model jest... taki sam, tyle że inny. Jedno z moich ulubionych powiedzeń z dzieciństwa pasuje tutaj jak ulał.
Budowa
Podłogówki 716 miały pokaźne rozmiary i chociaż nie wyglądały reprezentacyjnie (tania folia winylowa), to w standardowym mieszkaniu dobrze wypełniały metry kwadratowe, zarówno pod względem wizualnym, jak i akustycznym.
Electrocompaniet Prelude PSF-1
- Kategoria: Kolumny
Na rynku hi-fi funkcjonują firmy-legendy. Mają pozycję równie mocną co BMW czy Rolls-Royce w świadomości miłośników dobrych aut.
Często ich renoma jest dla rozsądnego człowieka większa niż odpowiedników z branży motoryzacyjnej. Co chwilę słyszę, że ktoś pozbywa się marki z tradycjami równie beznamiętnie, jak torby zepsutych śliwek. Saaba nikt nie chciał, a moje ex-ulubione Volvo najpierw wyszło za mąż za Forda, a teraz kupili je Chińczycy. Niech mi ktokolwiek tłumaczy, ile wlezie, że technologia będzie rozwijana i powstaną lepsze auta. Dla mnie ta marka się skończyła.
Producent profesjonalnych zestawów głośnikowych APS Spanily jest firmą polską i stosunkowo młodą – świat ujrzała w 2006 roku. Nie przeszkodziło jej to odnieść sukcesu na międzynarodowym rynku PA.
Fakt wart odnotowania tym bardziej, że króluje tam od dawna kilku renomowanych wytwórców, a swojego miejsca agresywnie poszukują także producenci z Chin.
Avalon Acoustics Indra
- Kategoria: Kolumny
Avalon należy do grona firm, wyznaczających obszar ścisłego hi-endu. Razem z Wilsonem i kilkoma innymi markami tworzą arystokrację na polskim rynku. Owszem, są i inni wytwórcy, którzy zapuszczają się w przedziały cenowe swobodnie przekraczające 100000 zł, jednak albo nie zaliczają się do „specjalistów” (oferują także linie budżetowe), albo ich historia jest zbyt krótka, by można było mówić o ugruntowanej pozycji.
Obie wspomniane firmy produkują wyłącznie kolumny. Mają pozycję podobną do Bentleya czy Porsche, a zorientowanym wystarczy sama nazwa, aby wiedzieli, co w trawie (a raczej: w portfelu) piszczy. Wprawdzie znajdą się tańsze modele, tak jak w przypadku sportowych bolidów, ale po jednym spojrzeniu na najtańszego Avalona... wiadomo, że to gorzej niż Boxster.