HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

Co nowego na półce 2009/03/15 13:06 #290308

Terrapin napisał: ... ostatnio zachwycił mnie... Mendelssohn, którego uważałem za romantycznego cieniasa i efekciarza. Płyta ze "Snem Nocy Letniej" pod Herreweghem wdeptała mnie w ziemię i mogłem się tylko lekko czołgać na lewo i prawo w zachwycie. Bajkowe nagranie!!!


Kupiłem w końcu tę płytę i może reakcja nie była tak ekstremalna ale i daleka od "no, niezłe" tak jak w przypadku koncertu skrzypcowego Feliksa M (przesłodzony). Ponieważ przy okazji wzbogaciłem się jeszcze o dwa podwójne albumy, to następny odsłuch bedzie dopiero wieczorem.

Teraz śpiewa esencjonalny Bob Dylan:
www.amazon.com/Essential-Bob-Dyl ... B000050HTO
(u mnie są troche inne tytuły - razem 36 - i kolejność ale generalnie to ta sama płyta)

Knockin' on Heaven's Door już było. W filmie "Pat Garret i Billy Kid" starszy człowiek bierze strzelbę i kanapki z serem, żegna żonę i jedzie spełnić obywatelski obowiązek - schwytać bandytę. W czasie strzelaniny zostaje ciężko ranny, dochodzi z trudem do wody i umiera przy wspomnianym utworze Dylana. A potem eunuchy z "Guns and Roses" ciężko mnie obraziły swoją wersją. Choć pewnie niedługo będę wspominać ich z rozrzewnieniem (to zresztą niezła orkiestra).

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Adam Szulc.

Co nowego na półce 2009/03/15 13:08 #290309

Filka napisał: No a ja nareszcie upolowałam na Allegro Niemena "Enigmatic" CD na którym jest mój ponadczasowy "Bema pamięci rapsod żałobny" Oj jest czego słuchać, nie wiem jak na CD ale winyl był super, no i ta okładka Niemen przy fortepianie i te świece


Organach, jeżeli chodzi o ścisłość. Ale to nie jego intrument tylko Hammonda.

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2009/03/15 17:17 #290339

Adam Szulc napisał:

Filka napisał: No a ja nareszcie upolowałam na Allegro Niemena "Enigmatic" CD na którym jest mój ponadczasowy "Bema pamięci rapsod żałobny" Oj jest czego słuchać, nie wiem jak na CD ale winyl był super, no i ta okładka Niemen przy fortepianie i te świece


Organach, jeżeli chodzi o ścisłość. Ale to nie jego intrument tylko Hammonda.

Pozdrawiam


techniczny nokaut! :lol: :lol: :lol:


u mnie ostatnio najczęściej projekt Guru - Jazzmatazz 1 i 2 - połączenie hip-hop'u / funku i jazzu z akcentem na hip-hop... Ale nie jest to klimat ala MTV.
Wyłapałem też A Love Supreme wersję rozszerzoną m.in z dogrywkami Archie Sheepa na Saxie czy Jimiego Garrison'a na kontrabasie - gorąco polecam.. Wpadł też Seant - Trzaskowskiego i Go Right - Kurylewicza - obie sztuki z napisem Polskie Nagrania..
Najświeższe jeszcze nie odfoliowane Entertainer - Vistula River Brass Band.. Jakoś ostatnio mam ciśnienia na Polski Jazz - coś polecacie?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

..

Co nowego na półce 2009/03/15 20:27 #290368

kontrabass napisał: ... Jakoś ostatnio mam ciśnienia na Polski Jazz - coś polecacie?


Sądząc po rocznikach Twoich zakupów, to interesują Cię czasy dość odległe. Nie sądzę, żebyś nie znał np. "Astigmatic", "Winobrania" czy "Kuyaviak goes funky", więc nie będę wywarzać otwartych drzwi. Dobrze, że poznałeś "Seant" bo to jedna z najlepszych płyt w historii polskiego jazzu. A skoro Trzaskowski, to jest jeszcze jedna płyta nagrana przez jego zespół - tym razem kwintet bez Cursona, za to z dwudziestokilkuletnim Stańką. A jezeli Stańko, to nie mogę nie polecić "Twet", młodszej o niecałe 10 lat. I tak jak zawsze: Mieczysław Kosz i "Reminiscence", przykład genialnej pianistyki w stylu Billa Evansa zapuszczającego się we free jazz.

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2009/03/17 14:16 #290597

David Gilmour-On an Island-vinyl,miodzio z czarnego placka brzmi referencyjnie-wydanie holenderskie-polecam!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon:SME,Ramię:SME,Wkładki:Benz,Dynavector,Pre RCM Sensor Prelude IC,Amp RCM Bonasus,Kolumny B&W Matrix,Nitty Gritty,Digital:niestety jest.

Co nowego na półce 2009/03/19 14:22 #290701

Madeleine Peyroux-Bare Bones CD niestety :wink:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon:SME,Ramię:SME,Wkładki:Benz,Dynavector,Pre RCM Sensor Prelude IC,Amp RCM Bonasus,Kolumny B&W Matrix,Nitty Gritty,Digital:niestety jest.

Co nowego na półce 2009/03/19 14:33 #290703

Łałrze i jak muzycznie?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2009/03/19 15:09 #290704

smykus napisał: Łałrze i jak muzycznie?


Witaj smykusie,dam znać wieczorkiem, nie znam jeszcze zawartości.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon:SME,Ramię:SME,Wkładki:Benz,Dynavector,Pre RCM Sensor Prelude IC,Amp RCM Bonasus,Kolumny B&W Matrix,Nitty Gritty,Digital:niestety jest.

Co nowego na półce 2009/03/19 15:27 #290705

Ok, czekam z niecierpliwością :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2009/03/19 16:26 #290708

Ja natomiast od kilku dni słucham "Tarantelli" Larsa Danielssona i muszę powiedzieć, iż z każdym odsłuchem podoba mi się bardziej...i bardziej.
Ponadto nie tak ekspresyjne granie Możdżera wypada jak na moje ucho przyjemniej :wink:

pzdr.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

” Dźwięki nie są od tego by przeszkadzały, są od tego by za nimi tęsknić”
Fismoll

Co nowego na półce 2009/03/19 18:14 #290715

smykus napisał: Łałrze i jak muzycznie?


Pierwsze bardzo ostrożne wnioski:płyta w konwencji dwóch poprzednich,niestety na dzień dzisiejszy uważam,że jest najsłabsza,co nie znaczy,że jest zła :wink: Z pozostałymi wnioskami wstrzymam się do kolejnych odsłuchów.Od strony technicznej płyta brzmi bardzo dobrze.Dla fanów MP

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon:SME,Ramię:SME,Wkładki:Benz,Dynavector,Pre RCM Sensor Prelude IC,Amp RCM Bonasus,Kolumny B&W Matrix,Nitty Gritty,Digital:niestety jest.

Co nowego na półce 2009/03/19 19:14 #290720

"Kontrabas napisał Techniczny nokaut :lol: :lol: :lol: " Ha Ha Ha niech Wam będzie :wink: ale i tak najważniejsza jest muzyka i świece NO !
płytki jeszcze nie ma :x
A najnowszym nabytkiem jest CD Antoniny Krzysztoń "Wołanie o Pomoc"
Podoba mi się jej głos a mój Marantzik oddaje wspaniale nastrój tej wokalistki, naprawdę jestem pod wrażeniem bo to zupełnie inne brzmienie niż słuchałam do tej pory.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2009/03/19 19:47 #290723

:arrow: Adam Szulc

1. Mendelssohn rulez! To teraz pora na jego młodzieńcze symfonie na smyczki, a potem można się nurzać w jego "dorosłych" dziełach, przede wszystkim w "Szkockiej" i "Włoskiej" Symfonii. Winylowcom polecam wydanie "Szkockiej" z dodatkiem genialnej uwertury "Fingal's Cave" (znanej też jako "Hebrydy") w wykonaniu LSO pod Peterem Maagiem (jednostronnie tłoczony winyl 45RPM - dynamika zabija!) Wielbiciele muzyki fortepianowej powinni zaopatrzyć się w "Pieśni bez słów" w wykonaniu Murraya Perahi. Bach vs. Mendy - wstrząsająco piękne!

2. Skoro o Bachu i romantykach mowa - cudowną płytę nagrał niedawno Andreas Steier. Okazuje się, że najwierniejszym wyznawcą Jana S. w czasach romantyzmu był... Robert Schumann. Płyta, nagrana na historycznym fortepiano zawiera inspirowane muzyka Bacha miniatury, w kilku przypadkach niezwykle wierne barokowemu idiomowi. Dla fortepianowo zorientowanych krążek wart każdej złotówki!

3. Porównanie Grzesiuka do Waitsa genialne! Jako dzieciak zdzierałem płytę Grzesiuka na przemian z Hot 5 Satchmo. Ciekawe, czy dziś bym zdzierżył ten miejski folk?

:arrow: Łałr :shock: Ostatni Gilmour, Pani Peyroux??? Przecież Ty umrzesz z nudów, drogi przyjacielu!!! Musimy coś z tym zrobić! :-)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2009/03/19 20:32 #290726

Terrapin napisał: 2. Skoro o Bachu i romantykach mowa - cudowną płytę nagrał niedawno Andreas Steier. Okazuje się, że najwierniejszym wyznawcą Jana S. w czasach romantyzmu był... Robert Schumann.


nie ma to jak głupio zacząć: Steier, piękna okładka.. piękna..

Schuman, tak bym chciał aby forumowi userzy go traktowali bardziej serio, Schuman i Bach- Bach jest w rozmowach w WWW traktowany niemal kultowo, jak wiadomo nawet i specjalnie miłośnicy metalu lubią Bacha

a to Bach z Mendelsohnem chyba wcześniej od metali dostrzegł JSB..

w ogóle chciałbym aby doceniono romantyzm, też ten poza filarami typu Beethowen Wagner..

pechowy ten Schuman, jakoś np. na serio się nie bierze zamiłowania Horowitza do Schumana (Fantazja in C choćby), coś podobnego do zamykania oczu na Richterowskie afirmacje dla Chopina

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2009/03/19 21:00 #290730

:arrow: Zygfryd

Może chodzi o to, że romantyzm Schumanna w połączeniu z romantyzmem Horowitza to już za dużo cukru w cukrze? Staier gra bardziej chłodno, "obiektywnie". Bardzo pomaga mu w tym historyczny instrument - to granie bardziej stacatto, bez monumentalnych steinwayowskich wybrzmień.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Maciej StryjeckimlgredakcjaModerator