HFM

artykulylista3

 

Sunday Morning - Sunday Morning

cd062022 Hifi 06 2022 002

Flower Records 2021


Muzyka: k3
Realizacja: k3

• Jeden punkt za niesamowicie stylową konsekwencję kompozycyjno- -brzmieniową. Zespół dobrze wie, czego chce, i nie próbuje uwieść słuchacza rozmaitościami. Trzyma się określonej koncepcji, którą jest wypadkowa funky, soulu, jazzu i popu lat 80./90. XX wieku.
• Jeden punkt za sprawność instrumentalną. Tu nie ma słabych elementów. To brzmi, jakby muzycy chodzili z instrumentami nawet do toalety.
• Jeden punkt za melodie. Jest płynnie, naturalnie i bez silenia się na cokolwiek.
• Jeden punkt za odwagę w wokalu i tekstach. Śpiew kobiecy jest dojrzały, ale jednocześnie roześmiany i witalistyczny. Teksty po polsku i bez kompleksów. Nie bolą, a to rzadkość. Żeby jednak nie było za słodko – to nie jest album doskonały. Gdy myślimy o płycie jako o produkcie, powinniśmy lepiej rozplanować jej dramaturgię. Zastanowić się, czy dla słuchacza będzie ona wciągającą i niezmąconą przygodą od początku do końca. Ja wiem, że dziś nie myśli się płytami, a bardziej teledyskami na Youtubie, ale prawda jest taka, że jeśli decydujemy się na wydanie krążka, powinniśmy go zaplanować. Na przykład? Oddech pojawia się dopiero przy siódmym utworze. Przez pierwszych sześć słuchacz zastanawia się, czy ta funkowo-jazzowa gonitwa kiedyś się skończy. Poza tym poligrafia wygląda jak dodatek do „Super Expressu” w 2002 roku.

Michał Dziadosz