Łałr Bałałr napisał: Może to co gość wulkanowi na co dzień w SB

Tak..albo powiedział mu..... spieprzaj dziadu.......nie ale faktycznie przykra historia..zniszczyć swoją legendę ....w tak głupi sposób....

Włosi górą

ps. Zidane to palant bez honoru

Ale Łałr, człowiek wybitny, z takimi osiągnięciami, na którego patrzą miliony osób, nie może się zachowywać jak zwykły obszczymur. Bo w takim wypadku każdy łach może walnąć kogoś po bandycku z główki, i powiedzieć: a Zidane też tak robi.

Piękny na swój sposób mecz. Wielki Zizou. I równie wielki jego "czerwony" zhańbiony koniec.

W drugiej połowie brakowało, tego co było w pierwszej - bramek (bramki) i tak zeszło kolejne 30 minut do rzutów karnych

Italiano mistrzami świata

Ja Wam to ogłaszam

podobno Materazzi powiedział mu "grasz jak Rasiak"

Może próbował swoich sił we francuskim i mu nie wyszło

Pora na małe podsumowanie mistrzostw -
1. Bardzo wyrównany poziom..praktycznie każda z 3 pierwszych drużyn zasługiwała na złoto...
2.Brawa dla realizatorów obrazu....świetne zbliżenia..szybkie powtórki.....pokazanie emocji trenerów,kibiców...niby zawsze coś było..ale teraz to - mistrzostwo świata !!!

futebolez.blogs.sapo.pt/57499.html

dzięki Hardi:) az sie poplakalem ze smiechu

rekinxxxl napisał: Pora na małe podsumowanie mistrzostw -
1. Bardzo wyrównany poziom..praktycznie każda z 3 pierwszych drużyn zasługiwała na złoto...
2.Brawa dla realizatorów obrazu....świetne zbliżenia..szybkie powtórki.....pokazanie emocji trenerów,kibiców...niby zawsze coś było..ale teraz to - mistrzostwo świata !!!

Jedno czego nie pokazali, to ręka Ballacka w meczu z Argentyną. Widocznie się nie nagrało

A Mistrzostwa to były wyjątkowo słabe. Mało bramek, mnóstwo meczów zakończonych karnymi, oszustwa sędziowskie. Mundial równie słaby jak 4 lata temu w Korei i prawie tak słaby jak w 1990 roku we Włoszech. Wtedy też zastanawiano się, co zrobić żeby padało więcej bramek. Ostatecznie w 1994 roku powiększono bramki wszerz i wzdłuż. Wystarczyło na dwa Mundiale - w USA i we Francji. Teraz znów jajogłowi w FIFA będą gadać, co zrobić. A to jest proste - zlikwidować spalone, będzie padać więcej goli i sędziowie stracą dużą część możliwości wpływania na wynik. Tylko na to nie zgodzą się europejskie federacje, bo bez spalonych drużyny z Afryki i Ameryki Płd., a nawet drużyny azjatyckie, USA i Australia by ich zabiegały. Więc nie zmieni się nic, może znów powiększą bramki.

dlaczego Włosi wygrali MŚ

mają najlepszego bramkarza = Gianluigi Buffon
mają najlepszego środkowego obrońcę = Fabio Cannavaro
bocznik obrońcy najbardziej aktywni = Fabio Grosso i Gianluca Zambrotta
mają wojownika = Ivan Gennaro Gattuso
mają największy talent = Fabio Grosso
równa forma w środku pola = Andrea Pirlo
nie najlepszy ale dobry napastnik = Luca Toni
najbardziej wyrównany skład i silna ławka = kontuzja Alessandro Nesty zastapiony z ławki
stracili tylko 1 gola w meczu z USA = bramka samobójcza
chyba 8 zawodników strzeliło bramkę
skład oparty na parch klubowych (WŁASNYCH: Juve, Milan, Roma, Inter) = zgranie
wyszli z silnej grupy, ich mecz z Ghaną TOP5 tych mistrzostw
potem wpadli na teoretycznie słabszych rywali (Australia i Ukraina) i potem znowy dobrze grali, mieli więc gdzieś kryzys ale prawie niewidoczny (chyba z Australią)

i właśnie dlatego wygrali

Pozwolę sobie przypomnieć to co napisłem 26 czerwca:

"Może być fuks, choć nie wiem czy tak wypada mówic o Włochach."

www.hi-fi.com.pl/phpbb_2_0_6/vie ... &start=260

Kitek i Konio, to ile punktów za to dajecie w Lidze Typerów (tak żeby starczyło na drugi miejsce, bo z pierwszym poradzę sobie w inny sposób)?

A jeżeli chodzi o widowiskowe ciosy, to pamietam jak Maradona w którymś z Mundiali kopnął Brazylijczyka w brzuch (jedna z ulubionych technik Bruce'a Lee, w karate zwaną yoko-geri). Ale to nie za prowokacje słowne tylko kopanie. Stracił wtedy u mnie mniej niż z bramke strzeloną ręką (swoją drogą mistrzostwo świata, nomen omen)

Pozdrawiam,

Adam

Najlepszym piłkarzem Mundialu został wybrany Zidane, a cztery lata temu - Kahn.
Cztery lata temu w finale Niemcy przegrali dzięki Kahnowi, który puścił szmatę, teraz w finale Francuzi mieli przewagę, mogli wygrać w dogrywce, ale w końcówce ciężko grać w 10-tkę, w dodatku bez podstawowego gracza.

Niezbadane są wyniki wyborów.

Witek napisał: Najlepszym piłkarzem Mundialu został wybrany Zidane, a cztery lata temu - Kahn.
Cztery lata temu w finale Niemcy przegrali dzięki Kahnowi, który puścił szmatę, teraz w finale Francuzi mieli przewagę, mogli wygrać w dogrywce, ale w końcówce ciężko grać w 10-tkę, w dodatku bez podstawowego gracza.

Niezbadane są wyniki wyborów.

No, niestety - i w piłce króluje również swoista "polityczna poprawność".
Bardziej na tytuł zasłużyli Cannavaro bądź Pirlo (i to nie tylko przez "byka" Zidane'a).