HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT:

Wojna o słuchawki, imperium kontratakuje. 2015/01/04 21:10 #421528

  • smykus_starszy
  • smykus_starszy Avatar Autor
  • Wylogowany
  • High-fidelity
  • High-fidelity
  • Posty: 2022
Po wymianie AGD na nowszy model, przyszedł czas na słuchafony. Jako, że Beyery powędrowały do Humbaka (pozdrawiam) i ostały mi się tylko Denony AH-D2000, pomyślałem, że przyszedł czas (albo i nie) na wymianę tychże (albo i nie) na coś innego (zapewne lepszego).
Rozdział pierwszy "Zapytanie".
W dniu dzisiejszym zostało wystosowane zapytanie do 13 sklepów z prośbą o wypożyczenie słuchawek za kaucją. W @ zostało wymienione co udało mi się odsłuchać i budżet max 3500 PLN. Kwestie konstrukcyjne schodzą na dalszy plan.
Zobaczymy jak potoczą się dalsze losy. Kto będzie chętny do współpracy, a kto nie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"(...) zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej już kraść, par excellence, jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej."
Ostatnia edycja: przez smykus_starszy.

Moja przygoda z słuchawkami 2015/01/05 20:18 #421574

  • smykus_starszy
  • smykus_starszy Avatar Autor
  • Wylogowany
  • High-fidelity
  • High-fidelity
  • Posty: 2022
Rozdział drugi "Odpowiedzi".
Chyba nie jest źle, odpowiedziało 8 z 13. Zatem ponad połowa jest zainteresowana potencjalną sprzedażą. Liczę jeszcze na to, że jest okres świąteczny i nie wszyscy pracują na pełnych obrotach. Początki obiecujące, bo do obiecanych HE500 dołączyły Audeze LCD2. Wiem, najtańsze i w "najsłabszym" wykonaniu, ale oczko wyżej kosztują już 6k, a to za dużo jak dla mnie.
Z owej ósemki, trójka sprzedawców jest gotowa wypożyczyć do domu, jeden stwierdziła, że po świętach pustki na półce, reszta, nie wypożycza.

Padły konkretne propozycje Sennheiser HD800, Shure SRH1540, Ultrasone Pro 2900, Beyerdynamic T5, czy też T90. Zobaczymy co uda się wypożyczyć.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"(...) zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej już kraść, par excellence, jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej."

Moja przygoda z słuchawkami 2015/01/07 14:28 #421693

I co? Nadawaj Plikusie, nadawaj regularnie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moja przygoda z słuchawkami 2015/01/07 16:54 #421703

  • smykus_starszy
  • smykus_starszy Avatar Autor
  • Wylogowany
  • High-fidelity
  • High-fidelity
  • Posty: 2022
Przyszła kolejna odpowiedź ze sklepu na który po cichu mocno liczyłem (całkiem niedawno wprowadzili możliwość wypożyczenia słuchawek). Czyli 9 odpowiedziało, czterech nie miało czasu, albo nie byli zainteresowani (chociaż może jeszcze odpiszą).

Rozdział trzeci "Uzgodnienia".
Dwie firmy podeszły mega profesjonalnie i już jadą do mnie HiFiMan HE500 i Audeze LCD2. Jutro mają być dostarczone. Na odsłuch są dwa tygodnie, firmy nie chciały żadnych pieniędzy za możliwość odsłuchu w domu. HE500 na pewno będą wygrzane, bo to model testowy, nie wiem jak LCD2, ale chyba podobnie.
Pierwsze co się rzuca w oczy to szybkość nawiązania kontaktu (pytanie-odpowiedź). Niektórzy odpowiadają np tylko raz dziennie, inni dokładnie drążą temat (dopytują o szczegóły).
Jedna rzecz mnie martwi (być może na zapas), że po ewentualnym zwrocie obu par, nic nie czeka w kolejce.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"(...) zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej już kraść, par excellence, jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej."

Moja przygoda z słuchawkami 2015/01/08 10:49 #421732

smykus_starszy napisał: Przyszła kolejna odpowiedź ze sklepu na który po cichu mocno liczyłem (całkiem niedawno wprowadzili możliwość wypożyczenia słuchawek). Czyli 9 odpowiedziało, czterech nie miało czasu, albo nie byli zainteresowani (chociaż może jeszcze odpiszą).
Rozdział trzeci "Uzgodnienia".
Dwie firmy podeszły mega profesjonalnie i już jadą do mnie HiFiMan HE500 i Audeze LCD2. Jutro mają być dostarczone. Na odsłuch są dwa tygodnie, firmy nie chciały żadnych pieniędzy za możliwość odsłuchu w domu.


Wężykiem ich! Wężykiem!

smykus_starszy napisał: HE500 na pewno będą wygrzane, bo to model testowy, nie wiem jak LCD2, ale chyba podobnie.
Pierwsze co się rzuca w oczy to szybkość nawiązania kontaktu (pytanie-odpowiedź). Niektórzy odpowiadają np tylko raz dziennie, inni dokładnie drążą temat (dopytują o szczegóły).
Jedna rzecz mnie martwi (być może na zapas), że po ewentualnym zwrocie obu par, nic nie czeka w kolejce.


I tak byś je zwrócił bo to modele testowe. Czyli trzeba się jednak ruszyć na rajd po sklepach.
W kontakcie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moja przygoda z słuchawkami 2015/01/08 21:50 #421762

  • smykus_starszy
  • smykus_starszy Avatar Autor
  • Wylogowany
  • High-fidelity
  • High-fidelity
  • Posty: 2022
Przyjechali... dwóch faworytów wagi ciężkiej, HiFiMan HE500 i Audeze LCD2 czyli czas na...

Rozdział czwarty "Odsłuch".

Ale za nim... wrażenia organoleptyczne.
HE500 przyjechały w eleganckim pudle. W środku słuchawki, odłączany kabel, dodatkowe końcówki (można zrobić nowy kabelek, np zbalansowany), dodatkowe, welurowe, paddy (założone skórzane). Słuchawki wyglądają elegancko i masywnie. Kilka uwag. Pamiętacie jak narzekałem na wygodę Denonów? Kopnijcie mnie w dupę. D2000 są o niebo wygodniejsze od HE500. Dużo lżejsze (pięćsetki wyraźnie czuć na głowie), poduchy bardzo twarde (i jedne i drugie). Nie ma szans na to by zrelaksować się w fotelu i zapomnieć o słuchawkach. Cały czas dają znać o sobie. Być może z czasem się ułożą, kto wie. Druga sprawa kabel. Pamiętacie jak narzekałem na kabel w Denonach? Kopnijcie mnie w dupę. Ten tutaj to kompletna porażka. Sztywny, efekt mikrofonowania pierwsza klasa. Absolutnie do wymiany. Końcówki wkręcane w muszle, odrobina wprawy potrzebna (bo małe). Na szczęście robimy to raz i zapominamy. To co słuchamy? Za chwilę, zobaczmy co na to Audeze...
LCD2 przyjeżdża w pancernej skrzynce narzędziowej. W środku słuchafony, dwa kabelki (wersja zbalansowana i zwykła, preparat i szmatka do pielęgnacji muszli. Skórzane poduchy, mocowane na stałe, są ogromne, ale wygodne. Szersze z tyłu, węższe z przodu (podobnie jak w denonach). Tu masa jeszcze większa a przez to mają tendencję do zsuwania się z głowy (trzeba trochę pokombinować z ustawieniem). Dwa kable odłączane, płaskie, sprawiają dużo lepsze wrażenie niż u konkurenta. Mocowanie w muszlach, genialne.

A ostatni będą pierwszymi...
Wokal... jeśli posłuchacie na ortodynamikach, nie będzie powrotu do "zwykłych" słuchawek. Barber, Cohen, Peyroux, klasa. Modern Cool (Patrcicia Barber), Ya Pili... (Khadja Nin), dodatkowo basiszcze mile łechta narząd słuchu. Generalnie, cud, miód i orzeszki. Niestety w ostrzejszej muzyce LCD2 się wykładają. Welcome To The Jungle (Guns N' Roses), Worth Fighting For (Paradise Lost) dźwięk mocno jest podany "na twarz". Podobnie w muzyce bardziej rytmicznej (Diary Of Dreams). Podoba się AKG K701? LCD będą dobrym tropem.

HE500 grają ciszej, trzeba mocniej podkręcić. Ta sama magia wokalu, tylko podana trochę inaczej, scena już nie tak szeroka jak w LCD2, wszystko bardziej ściśnięte. Bas krótszy, ale potrafi ładnie zejść. Przy ostrzejszym graniu już nie ma tak mocnego wrażenia podania "na twarz".

Podsumowując, LCD2 brzmieniowo nie dla mnie. HE500 już prędzej, ale przeszkadza beznadziejny kabel i poduchy, które są mało wygodne. No i ta waga. Nie wiem czy rozwiązaniem nie byłoby wypróbowanie nowych HE-560, gdzie wymieniono m.in. poduszki i zredukowana znacznie wagę (502g vs 390g).

No cóż, posłucham przez weekend HE500 i pojadą do zwrotu (razem z Audeze).

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"(...) zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej już kraść, par excellence, jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej."

Moja przygoda z słuchawkami 2015/01/09 09:23 #421771

  • Fafniak
  • Fafniak Avatar
  • Wylogowany
  • Guru
  • Guru
  • Liczba postów nie świadczy o mojej wiedzy :)
  • Posty: 1804
Słuchawki nie z mojego przedziału cenowego, ale pociesza mnie to że nawet za tak kosmiczna kasę (kosmiczną dla mnie) słuchawki też mają wady :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Stary a co ty wiesz o fizyce na poziomie występującym w zaawansowanym audio? - dekoracja - forum AudioStereo
www.mojesmoje.pl - biżuteria taka trochę inna
www.marcin-krynicki.pl - moje foty

Wojna o słuchawki, imperium kontratakuje. 2015/01/09 09:32 #421772

Fafniak to nie wady, to niuanse brzmienia ;)
smykus_starszy możesz mi przypomnieć model tego nowego AGD?
Grado RS1 też zaprosisz do domu?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez wdehe.

Wojna o słuchawki, imperium kontratakuje. 2015/01/09 10:22 #421774

RS1 macałem na AS, wykonanie i wygląd beznadziejne, izolacja żadna, komfort noszenia jak człowiek stoi i się nie rusza w miarę dobry choć tania gąbka dotykająca do skóry sprawia pewien dysonans, brzmienie wydało mi się bardziej naturalne i takie fizjologiczne niż w jakichkolwiek HiFiManach czy Audeze. Być może wynika to precyzji brzmienia palnarów wszelakich bo podobne cechy brzmienia miały też Oppo PM1 i PM2. Jakimś połączeniem obu cech były Staxy ale cena miażdży.

Dla mnie problemem z tymi ultra modelami zawsze jest to czy da się w nich słuchać na leżąco i np. takie Audeze odpadają ze względu na zbyt mały nacisk i zbyt ciężkie muszle, RS1 z kolei mają zbyt wielka średnicę gąbek, Oppo było by niezłe ale polska cena jest absolutnie nie do przyjęcia. Wracam więc do domu, patrzę na swoje stare ale za to hiper-wygodne DT880, kładę się i odpływam, nabierając przeświadczenia, że za nic mam wspomniane wyżej cudeńka.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wojna o słuchawki, imperium kontratakuje. 2015/01/09 10:48 #421777

  • Iro
  • Iro Avatar
  • Wylogowany
  • Hi-end
  • Hi-end
  • ...z konieczności streamuję radio internetowe
  • Posty: 4817
Tak przy okazji wtrącę moje pytanie off, może Wy lepiej znający się wiecie przypadkiem co za cudo kupiłem kiedyś (i kiedyś z zadowoleniem duuuużym używałem)?
Poszukałem więc u córy (lata temu mi zabrała "bo nie używasz ich wcale") i widzę KENWOOD KH3000

Był to jakiś znany/dobry/doceniany model?
Pamiętam, że kupiłem jeszcze w Baltonie za jakieś wtedy kosmiczne pieniądze... i to, że magnesy kobaltowe mają (?), teraz też widzę, że są typu - otwarte, lekkie i wygodne, mimo co najmniej 20 kilku roków trzymają się dobrze nadal ... i działają :whistle:
aha - kabelek na stałe, ale bardzo mięciutki, taki "lejący się" i jack pozłacany (kiedyś najwyraźniej był - ha ha)

...chyba sobie dziś coś na nich zapuszczę B)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"... większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki, nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę..."
Frank Zappa

Wojna o słuchawki, imperium kontratakuje. 2015/01/09 16:44 #421793

Kenwood KH3000? Wysoka półka. W czasach świetności stały za około 500 baksów. Sam jestem ciekaw jak brzmią tak wiekowe kubełki.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wojna o słuchawki, imperium kontratakuje. 2015/01/09 17:26 #421795

  • Iro
  • Iro Avatar
  • Wylogowany
  • Hi-end
  • Hi-end
  • ...z konieczności streamuję radio internetowe
  • Posty: 4817

mkapinski napisał: Kenwood KH3000? Wysoka półka. W czasach świetności stały za około 500 baksów. Sam jestem ciekaw jak brzmią tak wiekowe kubełki.


500$ ?!
Tanie nie były, to na pewno pamiętam, ale raczej nie ten pułap cenowy.
Brzmią (jak na dziurkę w plejerze CD) dobrze do dziś... jak obiecywałem sobie, tak i zrobiłem...i wytrzymałem - pół 40 minutowej płyty,
ta zabawa nie jest dla mnie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"... większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki, nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę..."
Frank Zappa

Wojna o słuchawki, imperium kontratakuje. 2015/01/09 17:49 #421798

Iro napisał:

mkapinski napisał: Kenwood KH3000? Wysoka półka. W czasach świetności stały za około 500 baksów. Sam jestem ciekaw jak brzmią tak wiekowe kubełki.

500$ ?!
Tanie nie były, to na pewno pamiętam, ale raczej nie ten pułap cenowy.
Brzmią (jak na dziurkę w plejerze CD) dobrze do dziś... jak obiecywałem sobie, tak i zrobiłem...i wytrzymałem - pół 40 minutowej płyty,
ta zabawa nie jest dla mnie.

Podałem kwotę "na oko" bo mogę się mylić.

Rozumiem dlaczego kogoś może nie bawić słuchanie muzyki przez słuchawki. W końcu najlepiej doświadczać muzyki całym ciałem.
Całkiem inne doznania.

A tak w ogóle to jaką mają charakterystykę brzmieniową?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moja przygoda z słuchawkami 2015/01/09 19:54 #421807

  • smykus_starszy
  • smykus_starszy Avatar Autor
  • Wylogowany
  • High-fidelity
  • High-fidelity
  • Posty: 2022

Fafniak napisał: Słuchawki nie z mojego przedziału cenowego, ale pociesza mnie to że nawet za tak kosmiczna kasę (kosmiczną dla mnie) słuchawki też mają wady :)


Szczerze? W Beyerach 990 PRO za 650 zł jakoś to wszystko lepiej wyglądało. O kablu nie wspomnę :)

wdehe napisał: [
smykus_starszy możesz mi przypomnieć model tego nowego AGD?
Grado RS1 też zaprosisz do domu?


NFB-28. A Grado nie planowałem chyba przez względu na brzmienie (za jasno).

Obawiam się, że przy specyficznym moim podejściu zostają tylko Denony 5000/7000 :)

A tak przy okazji z powodu pojawienia się HiFiMan HE560 cena HE500 spadła o jakieś 1000zł? :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"(...) zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej już kraść, par excellence, jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej."

Moja przygoda z słuchawkami 2015/01/14 19:14 #421989

  • smykus_starszy
  • smykus_starszy Avatar Autor
  • Wylogowany
  • High-fidelity
  • High-fidelity
  • Posty: 2022
Obie konstrukcje odesłane. Teoretycznie zostały do odsłuchu dwa modele: SHURE SRH1540 i Sennheiser HD700. Jeśli uda się je wypożyczyć (z SHURE może być spory problem) to chyba zakończę temat poszukiwania słuchawek. Rynek mocno oporny i chyba też nie ma większego sensu słuchać wszystkich dostępnych konstrukcji.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"(...) zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej już kraść, par excellence, jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej."
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator