Wiem drodzy miłośnicy pełnego brzmienia, że powinno się używać innego sprzętu. Także też robię w salonie: Yamaha RX1500 + B&W. Ale chciałbym Was drodzy słotousi forumowicze spytać w sprawie sprzętu do niewielkiego pomieszczenia (2,5x2,5) na biurko, także dla muzy 5.1. (I proszę: Nie ma tam miejsca na kolumny, wzmaki itd, no i czy współczesny komputer z najlepszą kartą dźwiękową nie może w końcu być źródłem także muzyki?).
Poszedłem tropem sugestii HITa z forum "SuperAudio", że należałoby wykorzystać kopma ze szczytowym aktywnym zestawem aktywnych głośników, testowałem 1,5 godziny chyba szczytowe CEATIVY (?), bo GigaWorks 500. Słuchałem muzyki jazzowej i rocka itp. Moj wniosek: Te Creativy nie nadają się do słuchania muzyki!!!!!!! Słuchanie z tego aktywnego Creativa staje się szybko męczące. Z pilota można ustawić poziom głośności w centralnym, w obu przednich i w tylnych oraz subwoofera. Nie znalazłem ustawienia oddającego w miarę wiernie brzmienia muzyki: cały czas pozostaje silnie przerysowany subwoofer (natrętny) z "wyżartym" środkiem, mimo przycięcia wysokich tonów do zera. Z tego zestawu muzyki będą chcieli słuchać tylko ci, co to w swoich brykach wożą tuby i słuchają umc, umc.... . Ale całkiem chyba nada się to do gier i filmów 5,1 z THX. Nie ma w Trójmieście możliwości odsłuchu zestawu GIGA WORK 550, ale z opisu wnioskuję, że wyższość tego zestawu aktywnego to głównie pilot bezprzewodowy.
Czy ktoś zna z odsłuchu możliwości GigaWorks 550?????? Czy są tam jakieś inne rozwiązania niż w serii 500, może inaczej zbudowane głośniki?