Witam wszystkich forumowiczów.
Ostatnio pobawiłem się lutownicą i przerobiłem trochę mój wzmacniacz.
Byłem a sklepie Top Hifi w Poznaniu i dowiedziałem się,że warto wymienić terminale głośnikowe i okablowanie od płytki do terminali i że to daje ciekawe rezultaty. Nawet dostałem w prezęcie kawałek kabla głośnikowego Audioqesta Type 6+.
Zrobiłem wedłóg zaleceń i różnica jest i to nawet większa niż myślałem.
Problem w tym,że mój wzmak sie teraz znacznie bardziej nagrzewa. Czyżby stare terminale miały tak dużą rezystancję,że miała ona wpływ na parametry pracy wzmacniacza? Zastanawiam się czy to jest możliwe? Błędy wynikające z winy przeróbki wykluczam. Mój wzmacniacz to Technics su-vx 600.

Ja też tak zrobiłem i jest o niebo lepiej, ale mój się nie grzeje.
Jeśli masz jakiś radiatot na końcówkach to może zdejmij go wypoleruj tranzystory posmaruj pastą. Ale to środek zapobiegawczy. Przyczyny nie znam.