HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

VCV Rack modular madness :-) 2021/05/15 22:13 #450493

PWA napisał: A to ciekawe z tymi kontrolerami, które umożliwiają mapowanie przepinania patchkabli. Wiesz może jak to jest realizowane z poziomu MIDI? Ciekawe, jakie komunikaty CC są używane to takiej zabawy:)
A skąd brałeś moduły z gałami, suwakami i przełącznikami? Wiem o Midilarze, że robi takie moduły, ale patrząc na zdjęcie, to chyba nie są ich moduły ;)
Ja w zasadzie bawię się VCV od początku, czyli jeszcze od wersji 0.5 albo 0.6, ale nigdy jeszcze nie próbowałem zmapować modułów na kontrolerze. Mam Novation Zero MkII, który ma w sumie 16 gał, 8 suwaków no i 32 przełączniki. Umożliwia też tworzenie kolejnych stron, więc można by każdy używany moduł zmapować na osobnej stronie i całość jako preset.
A próbowałeś też Voltage Modular od Cherry Audio?


A więc tak. Połączenie kabli jest pewnie realizowane na poziomie MIDI.
Przypisywanie portów CC do poszczególnych pokręteł i guzików przedstawi Omri Cohen -geniusz VCV Racka:



Nie, to nie są moduły midilara. To w ogóle nie są moduły! To są dwa panele ze sklejki grubości 6mm. Każdy jest kontrolowany przez Arduino Pro Micro poprzez multipleksery. Panele są zamknięte w obudowie. Wszystko hand made. Made by me!
Zdjęcia w załącznikach.

Voltage Modular próbowałem, ale VCV wydaje mi się łatwiejszy w obsłudze.
Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

VCV Rack modular madness :-) 2021/05/17 19:55 #450500

Edgar napisał: A więc tak. Połączenie kabli jest pewnie realizowane na poziomie MIDI.

Wczoraj na chwilę usiadłem i zrobiłem kilka testów. Współpraca VCV z Novation hula jak ta lala. Musze tylko doczytać w manualu, jak edytować opisy na wyświetlaczu kontrolera, bo standardowo wyświetla nr. kontrolera typu CC31 i jak zmapujesz trochę więcej gał, to tracisz rozeznanie na której gałce, suwaku lub przycisku masz dany parametr danego modułu ;)
Co do mapowania kabli, to wydaje mi się jednak, że VCV (zresztą Voltage także) nie pozwala na to i zresztą trudoi się dziwić, bo to wymagało by niezłych kombinacji po stronie programistycznej VCV i chyba szkoda na to czasu.
Fajna sprawa, że zapisany projekt trzyma mapowania i po ponownym otwarciu nie musisz od nowa wszystkiego konfigurować. Muszę jeszcze doczytać, jak będę miał wolną chwilę, jak zapisać konfigurację dla samego kontrolera.

Edgar napisał: Nie, to nie są moduły midilara. To w ogóle nie są moduły! To są dwa panele ze sklejki grubości 6mm. Każdy jest kontrolowany przez Arduino Pro Micro poprzez multipleksery. Panele są zamknięte w obudowie. Wszystko hand made. Made by me!

Tak, wiem że na Arduino oparłeś sterowanie. Musze Ci powidzieć, że od strony wizualnej fajnie się to prezentuje. Myślałem tylko, że użyłeś jakieś gotowe moduły kontrolne mocując je w szafce a stronę programowo/sprzętową ogarniałeś właśnie Arduino.

Edgar napisał: Voltage Modular próbowałem, ale VCV wydaje mi się łatwiejszy w obsłudze.

Czy ja wiem? Ja jakichś większych różnic w trudności obsługi nie widzę. Na pewno plusem Cherry jest to, że masz również wersję VST, więc możesz go w DAW odpalić, jak każdy inny instrument wirtualny. W VCV masz tylko bridge i to jest, delikatnie mówiąc, średnie rozwiązanie.
Wersja 2.0 ma być zarówno w formacie exe, jak i VST, no ale za nią trzeba już będzie zabulić i to nie mało, bo 149$. Pytanie, jakie moduły będą dostępne w ramach tej wersji.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez PWA.

VCV Rack modular madness :-) 2021/05/19 10:40 #450512

Wiesz, na początku kupiłem sobie sterownik Nektar Panorama P1 i miałem ten sam problem co Ty. Po zmapowaniu midi okazywało się, że nie pamiętam co z czym zmapowałem... Dlatego narodził się pomysł zrobienia swojego kontrolera.
A zdjęcia paneli brałem stąd:
library.vcvrack.com/
Łączyłem w paincie te które miały być razem, drukowałem, naklejałem na sklejkę i jeszcze dla zabezpieczenia papieru psiknąłem wszystko lakierem bezbarwnym. Największy problem to chyba dopasowanie otworów w sklejce do matrycy potencjometrów w sekwencerze SEQ-3. W końcu jest tam ponad 24 gałki...
Sam moduł MIDI-MAP ma ograniczoną liczbę mapowań, w moim przypadku używam czterech takich modułów (trzy na ten kontroler, plus jeszcze jeden na obsługę miksera za pomocą prostego kontrolera DNA Easy Control).
VCV Rackiem bawię się już drugi rok. Żadnego DAW jeszcze nie umiem obsługiwać, miesiąc temu sobie kupiłem keyboard Casio, żeby ogarnąć chociaż trochę grę na klawiszach, ale nauka idzie opornie, hehe...
Słyszałem o VCV Racku 2.0, podobno ma być też wersja free, ale czy wogóle warto robić upgrade? Pamiętam, jak weszła wersja 1.0, to 80% projektów robionych wcześniej nie działało -brakowało modułów, albo nowe się nie podczytywały.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

VCV Rack modular madness :-) 2021/05/20 00:33 #450515

Doszedłem już z kontrolerem do ładu :) i elegancko wyświetla mi, co tam mam przypisane na danym manipulatorze np. VCO1-FRQ.
Starsze kontrolery Novation używają ich autorskiego softu Automap, który po uruchomieniu pośredniczy pomiędzy kontrolerem a instrumentem i z poziomu instrumentu jest widoczny jako kontroler o nazwie Automap MIDI. Wystarczy, że jako kontroler wybiorę właśnie jego i sprawa jest pozamiatana. Po zmapowaniu na manipulatorze konkretnego parametru instrumentu mogę w Automap zmienić jego wyświetlaną nazwę. Ograniczeniem jest 8 znaków, ale to w zasadzie wystarczy. Dodatkowo mogę dodawać kolejne strony i w zasadzie ograniczony jestem tylko ilością dostępnych komunikatów CC, czyli 128. No ale to można też obejść przez dodanie kolejnego modułu MIDI-MAP przypisanie go do kolejnego kanału MIDI i już mam 256 :) . Całość mogę zapisać w pliku, więc takich mapowań mogę stworzyć multum.
Pomiędzy modułami MIDI-MAP przełączam się z poziomu kontrolera Novation.
A nie myślałeś, żeby zamiast lakieru po prostu zalaminować je? Myślę, że było by to trwalsze rozwiązanie ;)
Co do casio, to może lepiej było kupić kontroler MIDI klawiszowy? Nie wiem jaki model kupiłeś, no ale Casio tyłka nie urywa jeżeli chodzi o brzmienia, więc może porządny kontroler był by lepszym rozwiązaniem i instrumenty wirtualne?
VCV 2.0 ma być dostępny w wersji darmowej, ale będzie to tylko wersja standalone. Żeby mieć również VST, trzeba będzie zabulić.
To prawda, że sporo modułów nie chodziło, ale dość szybko je zaktualizowali poszczególni producenci. Myślę, że w przypadku 2.0 odbędzie się to jeszcze szybciej, bo VCV już ma swoją pozycję i każdemu teraz zależy, żeby jego moduły pracowały. Zresztą zawsze można trochę poczekać z przejściem, aże reszta podciągnie swoje produkty do nowej wersji.
Jeżeli chodzi o DAW, to jeżeli chcesz się utrzymać w darmowym sofcie, to z czystym sumieniem polecam Cakewalk, który po przejęciu prze BandLab jest całkowicie za free. Software z tradycjami tak długimi, jak Cubase, bo jego pierwsza wersja powstała w 1987.
www.bandlab.com/products/cakewalk

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez PWA.

VCV Rack modular madness :-) 2021/05/20 09:58 #450516

Jeśli chodzi o DAWy to z racji tego, że uczyłem się na nim realizacji, MIDI i ogólnie całego tego realizatorsko-dźwiękowego stuff-u, z czystym sumieniem mogę polecić Studio One 5 od Presonus-a. Tani może nie jest (pełna wersja to koło 1600 zł) ale dostajemy tyle gotowych instrumentów wirtualnych, wtyczek i brzmień bardzo dobrej jakości, że ilość oszałamia. Brzmieniowo i funkcjonalnie jest bardzo dobry i na pewno ładniejszy niż FL Studio i Ableton, a jednocześnie nie tak drogi jak Protools od Avida bo ci to w ogóle mają ceny wszystkiego wywalone w kosmos.
Jest też nieznacznie okrojona wersja Artist, znacznie tańsza, ale funkcjonalnie nadal dobra. Ceny w okolicach 450 zł. Nie wiem tylko czemu pojawiają się oferty za 200 zł z hakiem, ale prawdopodobnie są to licencje uczniowskie bo wiem, że niektóre szkoły (np. ARD) współpracujące z Presonusem mają rabat 50% dla swoich uczniów.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.

VCV Rack modular madness :-) 2021/05/20 13:33 #450517

Studio One 5 Artist mam, bo dokładali darmo do interfejsu Studio24c, który sobie kupiłem.
Na razie nie jest mi do niczego potrzebny, bo wystarczy mi kręcenie gałami w VCV Racku :-)
Ale wiem, że kiedyś w końcu do niego siądę i nauczę się korzystać z tych cholernych wtyczek VST...

Mój keyboard to Casio CTK-3200. Kupiłem używkę za 300 zeta. Zależało mi na dynamicznej klawiaturze o normalnej wielkości. Wcześniej miałem Yamahę PSS-480, ale miała małe klawisze bez dynamiki (wyczochrałem ją z ekoportu, było uszkodzone zasilanie, naprawa 5 minut), i jednym paluchem naciskałem po dwa klawisze....
Ten Casio może pracować też jako klawiatura MIDI.

Zastanawiałem się nad klasyczną klawiaturą MIDI (chciałem Arturię Keylab 61 Essential), ale to sporo kasy i poza tym zależało mi na tym, żeby móc grać bez włączonego kompa. "Grać" -za dużo powiedziane, hehe...

PWA, kontroler elegancko wyświetla Ci przypisaną nazwę dopiero jak ruszysz gałką, a to może być już za późno ;-)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

VCV Rack modular madness :-) 2021/05/21 18:58 #450522

Edgar napisał: Zastanawiałem się nad klasyczną klawiaturą MIDI (chciałem Arturię Keylab 61 Essential), ale to sporo kasy i poza tym zależało mi na tym, żeby móc grać bez włączonego kompa.

To może powinieneś kupić jakąś starszą stacje robaczą np. Yamaha MOX6. Myślę, że można po stargowaniu dziabnąć ją za jakieś 1,5 tysia. Plusy są ewidentne, bo to nie keyboard, ale jednak syntezator, gdzie możesz trochę pokręcić barwy ;)
- na pewno lepszej klasy manuał
- wbudowany interfejs audio, więc mógł byś Presonusa sprzedać
- pracuje w trybie kontrolera i nie chodzi mi tylko o note on/off, ale sterowanie DAW oraz instrumentami wirtualnymi
- 16 ścieżkowy sekwencer
- wbudowany arpegiator z niemal 7000 gotowych arpegi

Edgar napisał: PWA, kontroler elegancko wyświetla Ci przypisaną nazwę dopiero jak ruszysz gałką, a to może być już za późno ;-)

I tu się mylisz Edgar ;) .
1) Wszystkie regulatory znajdują się w rzędach po 8 i na wyświetlaczu kontrolera widzę 8 nazw jednocześnie
2) Nie muszę kręcić, bo manipulatory są touch sensitive, więc wystarczy, że dotknę któryś z dowolnego rzędu i od razu wyświetlacz przełącza się na dany rząd.
3) Dodatkowo z poziomu kontrolera mogę włączyć tryb View i wtedy na 2 monitorze mam podgląd Automap z wszystkimi manipulatorami wraz z przypisanymi nazwami. Oczywiście Automap odwzorowuje wszystkie nazwy, ruchy na gałkach, suwakach czy przełącznikach w aplikacji.
Oczywiście przy większej ilości modułów muszę przełączać strony, no ale na jakiś kompromis niestety zawsze trzeba iść w przypadku kontrolerów. No bo w Twoim przypadku też na niego idziesz, bo przecież Twój kontroler obrazuje tylko określoną ilość modułów VCV, a jest ich już około 2500 tysiąca z czego pewnie z 1500 bezpłatnych
Ponadto jak widać na moim zdjęciu profilowym, mam trochę gratów sprzętowych i dość mały pokój, gdzie to wszystko zgromadziłem. Twój kontroler, to fajny pomysł, no ale nie miał bym go gdzie wstawić ;) ...więc wolę mieć coś uniwersalnego, bo "trochę" instrumentów softwarowych posiadam :)
Ale Twój post dał mi impuls, żeby "spasować" Novation z VCV, bo wcześniej nawet o tym nie pomyślałem... więc dzięki za natchnienie :)

Edgar napisał: Studio One 5 Artist mam, bo dokładali darmo do interfejsu Studio24c, który sobie kupiłem.
Na razie nie jest mi do niczego potrzebny, bo wystarczy mi kręcenie gałami w VCV Racku :-)
Ale wiem, że kiedyś w końcu do niego siądę i nauczę się korzystać z tych cholernych wtyczek VST...

Żeby korzystać z VST nie musisz odpalać DAW. Polecam Cantabile, czyli VST host dla wtyczek. Moim zdaniem jeden z najlepszych na rynku i dostępny również w wersji darmowej, czyli Lite. Darmowa wersja ma pewne ograniczenia, ale raczej pod kątem tworzenia pełnego setupu pod występy. Do ogrywania instrumentów nadaje się znakomicie również w wersji Lite. Zestaw budujesz z instrumentów, efektów i innych wtyczek narzędziowych jak z klocków. Możesz myszką ustawiać rutowanie sygnału audio i midi pomiędzy wtyczkami za pomocą myszy. Oczywiście możesz łączyć wtyczki efektów szeregowo i równolegle w dowolnych kombinacjach... to samo z instrumentami.
Świetne oprogramowanie, które używam od lat w wersji Lite. Poniżej link:
www.cantabilesoftware.com/
A na dobry początek możesz sobie ściągnąć pokaźny zestaw znakomitych replik klasyków Korga. Instrumenty są za free. Generalnie można pozyskać wiele ciekawych wtyczek za free, wcale nie gorszych od tych płatnych i do takich moim zdaniem należą repliki Full Bucket. Pisane w C++, więc łagodne dla obciążenia procka ;)
www.fullbucket.de/music/vst.html

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez PWA.

VCV Rack modular madness :-) 2021/05/21 19:45 #450523

John 1.5 V napisał: Jeśli chodzi o DAWy to z racji tego, że uczyłem się na nim realizacji, MIDI i ogólnie całego tego realizatorsko-dźwiękowego stuff-u, z czystym sumieniem mogę polecić Studio One 5 od Presonus-a. Tani może nie jest (pełna wersja to koło 1600 zł)

W pełni się zgadzam. Presonus kladzie duży nacisk na rozwój Studio One i to widać w każdej nowej odsłonie tego DAW. Co do ceny, to 1600 w wersji pro, to wcale nie tak dużo a dodatkowo ogłaszają co jakiś czas promo (z reguły 25%), więc można go łyknąć za trochę ponad tysia, a to już naprawdę fajna cena jak na możliwości tego softu.
Ponadto wszystkie sprzęty od Presonusa świetnie się integrują ze Studio One, co też nie jest bez znaczenia. Przypomina to podejście Avida, no ale ceny znacznie niższe, więc price/performance znakomity :)
Ja używam Cubase, ale to raczej przez pewne reminiscencje. Gdybym teraz miał wybierać, to pewnie poszedł bym w Studio One i np. StudioLive 32SX. Miałbym wtedy mikser i kontroler świetnie zintegrowany z DAW ;)
Wydaje mi się również, że Studio One jest bardziej intuicyjny, niż np. Cubase, który jednak jest "wiekowym" produktem i widać w nim nawarstwienie pewnej filozofii z poprzednich lat. Czasem naprawdę trzeba się mocno naszukać pewnych spraw. Inna rzecz, że to naprawdę potęzne, wszystkomające narzędzie.

John 1.5 V napisał: i na pewno ładniejszy niż FL Studio i Ableton

To jednak trochę inne produkty, ukierunkowane na grę klipami i jednak w przypadku Live, na grę na żywo. Nie są to klasyczne "liniowe" DAWy ;) . Dodam, że wizualnie Live mi się też nie podoba, ale znam ludzi, którym on bardzo odpowiada pod względem estetycznym.
Kompromisem może być Bitwig, który łączy obydwa podejścia :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

VCV Rack modular madness :-) 2021/05/26 13:22 #450531

No, ta Yamaszka MOX6 rzeczywiście fajna... Ale na początek chciałem wydać na klawiaturę jak najmniej, żeby nie mieć wyrzutów sumienia, jak się okaże, że moja nauka grania to słomiany zapał.
Jak już ogarnę granie na tyle, żeby mieć podstawy na kupno lepszego sprzętu, to chętnie skorzystam z Twojej porady zakupu jakiegoś syntezatora.
Zauważyłem, że Nektar też ma jakieś oprogramowanie do swoich kontrolerów (cholera, że też wcześniej tego nie szukałem...), muszę spróbować też przypisać nazwy na gałek i dołożyć do mojego zestawu do VCV.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

VCV Rack modular madness :-) 2021/08/20 20:25 #450666

Koledzy, a'propos Studio One, to właśnie jest promo w PreSonus i można dziabnąć wersję Pro z 30% upustem, czyli za 1120,- PLN, co moim zdaniem jest b. atrakcyjną ceną. Promo krótkie, bo tylko 20-23/08. Z Artista też się można podnieść do Pro za 420,- czyli 180,- PLN taniej.
shop.presonus.com/Studio-One?utm_source=...00756185124293553162

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

VCV Rack modular madness :-) 2021/08/20 20:28 #450667

Edgar napisał: Zauważyłem, że Nektar też ma jakieś oprogramowanie do swoich kontrolerów (cholera, że też wcześniej tego nie szukałem...), muszę spróbować też przypisać nazwy na gałek i dołożyć do mojego zestawu do VCV.

I co, udało Ci się ogarnąć Panoramę vs. VCV? To świetny kontroler, więc powinno hulać.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

VCV Rack modular madness :-) 2021/08/25 17:52 #450680

Nie :-(
Myślałem, że uda się to zrobić przez Nektarine, ale to chyba da się przy współpracy z DAW. VCV Rack to trochę inna bajka.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

VCV Rack modular madness :-) 2023/11/07 23:36 #452335

Wątek trochę wypadł z obiegu, więc pozwólcie, że "odkopię" go w trochę nietypowy sposób, a to, o czym tu napiszę, zapewne przyda się tym, którzy w jakiekolwiek formie zajmują się przetwarzaniem audio w trybie rzeczywistym.
Pod koniec zeszłego roku postanowiłem nieco odświeżyć mój system używany w domowym studiu i wymieniłem procesor z i7-8700K na i7-13700K, czyli najnowszą wtedy produkcje Intela. Pociągnęło to za sobą również wymianę płyty głównej na taką, która pracuje na chipsecie Z690 obsługującym wspomniany procesor. Wszystko poszło świetnie, więc po wymianie uruchomiłem LatencyMon, żeby sprawdzić, czy konfiguracja zarówno Windows jak i samej płyty głównej pozwala na obróbkę audio w trybie rzeczywistym. Apka pochodziła z godzinę a system przez ten czas nie wykazywał jakichś odchyleń, które dyskwalifikowały go do takiej pracy.
Minął rok i jakoś ze 2 tygodnie temu rozmawiałem z kolegą na temat nowego interfejsu audio od Arturii i przy tej okazji stwierdziłem, że uruchomię LatencyMon, bo chciałem coś sprawdzić w kontekście wspomnianej rozmowy.
Moje zaskoczenie było ogromne, kiedy okazało się, że po pół minucie działania aplikacja pokazała mi wszystkie wskaźniki na czerwono, dyskwalifikując system do wyżej wspomnianej pracy.
Spędziłem ok. 8 godzin nad próbami przywrócenia całości do pracy w trybie rzeczywistym, ale bez powodzenia. Wyłączyłem wszystkie zbędne urządzenia na płycie (karta dźwiękowa, karta LAN itp.) i odinstalowałem ich sterowniki. Wyłączyłem Windows Defendera, wszystkie serwisy, które nie były potrzebne oraz wyłączyłem wszystko w autostarcie. Przejrzałem ponownie UEFI i wyłączyłem pozostałe opcje, które mogły by mieć wpływ na system. W pewnym momencie odłączyłem wszystkie dyski i pozostawiłem tylko dysk systemowy. Na koniec zszedłem z wersją BIOS o 3 poziomy do tyłu, czyli do wersji, którą miałem przy początkowym uruchamianiu systemu rok temu.
Wszystkie te działania nie przyniosły żadnych pozytywnych skutków i system dalej nie nadawał się do pracy w trybie rzeczywistym.
Przeszukałem różne strony internetowe, ale poza lamerskimi poradami, nie znalazłem nic, co mogło by mi pomóc.
W odruchu rozpaczy zapuściłem wyszukiwanie na portalu gearspace w nadziei, że może ktoś jednak spotkał się z moim problemem i go rozwiązał.
I bingo! Znalazłem jeden wątek, który odnosił się do mojego problemu

gearspace.com/board/music-computers/1410...igh-dpc-latency.html

Otóż okazało się, że od 12 generacji Intel wprowadził coś takiego, jak parkowanie procesora, a raczej jego rdzeni. W czasie, kiedy nie są używane, po prostu się wyłączają, a ich ponowne włączenie zajmuje tyle czasu, że system kompletnie nie nadaje się do obróbki sygnału audio w trybie rzeczywistym.
Nie mam pojęcia, jak to się stało, że mój procesor w pewnym momencie przełączył się w tryb parkowania, ale podejrzewam, że któryś update Windows 11 wprowadził te zmiany. W pewnym momencie zauważyłem, że muszę zwiększyć parametr sample rate w moim interfejsie (a raczej mikserze z interfejsem) do 256 sampli/48kHz. Powodowało to że latencja roundtrip wzrosła mi do ok. 20ms. Nie łączyłem tego jednak z funkcjonalnością parkowania procesora, a szczerze mówiąc nawet o tej funkcjonalności nie wiedziałem.
Po wyłączeniu parkowania zgodnie z procedurą jak poniżej system odżył i wrócił na właściwe mu tory :)

procesor.pl/news/jak-wylaczyc-parkowanie...ach-wielordzeniowych


Dodatkowo bardzo polecam zastosowanie porad, które podane są w drugiej części wątku na Gearspace. Poprawiają one jeszcze bardziej zdolność systemu do pracy w trybie rzeczywistym. Nigdy i nigdzie nie spotkałem się z aż tak dogłębną analizą i ingerencją w system w celu poprawienie jego zdolności do przetwarzania audio w czasie rzeczywistym.
Wszystkie narzędzia, do których linki zamieszczone są w wątku, sprawdziłem i są wolne od wirusów :)
Jednocześnie zamieszczam link do świetnego podręcznika tuningu systemu do w/w działań.

www.cantabilesoftware.com/glitchfree/

Kolejność tuningu powinna być następująca:
- najpierw zastosowanie porad z podręcznika Glitch Free
- następnie zastosowanie zmian z wątku na Gearspace
Oczywiście sprawdzenie, czy nasz procesor nie ma włączonego trybu parkowania ;)

Dodatkowo zamieszczam link do LatencyMon, czyli w zasadzie podstawowego narzędzia do weryfikacji systemu komputerowego pod kątem jego konfiguracji do przetwarzania audio o w czasie rzeczywistym.

resplendence.com/latencymon

Wersja Home Edition jest darmowa i w zupełności wystarczająca do sprawdzenia swojego systemu. Jeżeli ktoś chce mieć wersję Pro, to cena jest dość wysoka, bo jest to 90€.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

VCV Rack modular madness :-) 2023/11/09 21:19 #452340

PWA, jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili!
Ja mam Lenovo Legiona z intelem I5 9 generacji z 32 GB ramu.
Zainstalowałem sobie LatencyMon i też mi się wykresy na czerwono zaświeciły...
Co ciekawe, to od kiedy pamiętam mam problemy ze swoim interfejsem presonus studio 24c.
Działa on bez problemów tylko wtedy, gdy nie jest zainstalowany sterownik od producenta i oprogramowanie.
Gdy go instaluję od razu w dźwięku pojawiając się trzaski. I to nawet wtedy gdy tylko odtwarzam filmik z youtuba...
Może dzięki tym radom uda mi się jakoś to wreszcie naprawić.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

VCV Rack modular madness :-) 2023/11/10 17:45 #452344

Edgar, to na jakim sterowniku pracujesz z presonus?ASIO4ALL? Jak masz skonfigurowany oryginalny driver? Jak masz ustawiony sample rate?
Generalnie, nawet jak system nie jest przystosowany do pracy z dźwiękiem w czasie rzeczywistym, to przy odtwarzaniu nie powinno być takich problemów. Sprawdzałeś go na innym komputerze np. u kolegi (bądź koleżanki ;) )?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator