Zapraszamy do udziału w konkursie na recenzję sprzętu hi-fi.

Aby wziąć w nim udział, należy napisać recenzję (test) dowolnego urządzenia/kolumn w formie takiej, jak w czasopiśmie (tytuł, lead*, części: budowa, konfiguracja, wrażenia odsłuchowe, konkluzja, tabelka danych technicznych z ocenami). Można także przysłać osobno własne zdjęcia z podpisami.

Nie wnikamy w „prawidłowość” opinii. Nie zestawiamy ich z własnymi doświadczeniami. Można opisać dowolny sprzęt, jaki jest pod ręką. Może to być także pełny system.
Oceniamy warsztat, styl, przyjemność czytania. Za błędy ortograficzne nie stawiamy dwój, chyba, że tekst jest nimi najeżony. Cenimy za to komunikatywność, rzeczowość, ale też dobry dowcip i indywidualizm autora.

Recenzje można publikować w tym wątku albo przesyłać na adres: m.stryjecki@hfm.pl.

Prosimy nie formatować tekstu. Wystarczą akapity i zwykłe odstępy miedzy liniami.

Konkurs trwa do końca czerwca.

Nagrodą będzie publikacja w „Hi-Fi i Muzyce”, na portalu www.hfm.pl wśród testów redakcyjnych i oczywiście – wierszówka.
Autor zostanie wpisany do listy członków redakcji w numerze, w którym opublikujemy jego recenzję.

Zastrzegamy sobie prawo do przyznania kilku nagród – jeżeli poziom okaże się wysoki – lub nieprzyznania żadnej.
Tekst opublikowany w czasopiśmie zostanie przez nas zredagowany.

Życzymy powodzenia!

*Lead: krótki tekst otwierający artykuł, z reguły dwa-trzy zdania.

** Tabelka: prosimy nie tworzyć tabelek w Excelu, ani edytorach, programach graficznych. Wystarczy napisać na przykład:
Moc: 150 W/8 omów
Zniekształcenia: 0,02 %
itd.

Neutralność: 4
Dynamika: 5
itd.

Kto będzie oceniał? Tylko redakcja? Szkoda, że nie ma Dyzmy...

Panie Macieju!

Czy test może dotyczyć setu kabli?
Pytam, bo byłbym w Polsce pierwszym autorem, który pisze o kablach firmy Bertram Audio
Przeszedłem przez wszystkie interkonekty tej firmy i sieciówki (mógłbym zrobić porównanie, co zmienia się w dźwięku podczas przejścia z tańszego modelu na droższy, a następnie na najdroższy). Niestety z kabli głośnikowych mam doświadczenie tylko z najtańszym Cuprio Flow

Pozdrawiam!

Oczywiście, może. I może byc bardzo wnikliwy, szczegółowy, bardziej dokładny, niz nasze. Co robia interkonekty, sieciówki, głośnikowe. osobno, razem itp. Im lepszy pomysł i wieksza dramaturgia, tym lepszy odzew, a mądry przeczyta (głupiemu wystarczą podpisy pod obrazkami i tabelka). Ramy sa okreslone, jako techniczne wymogi, ale jak przyjdzie ochota, mozna je ominąć, a raczej nie: rozszerzyć. Jeżeli jest powód: dobry produkt, entuzjazm autora. Zresztą...
W ramach okreslonych przez te juz blisko 20 lat było sporo wyjątków i one cieszyły sie najwiekszym uznaniem czytelników.

smykus_starszy napisał: Kto będzie oceniał? Tylko redakcja? Szkoda, że nie ma Dyzmy...

Redakcja, ale możemy rozszerzyc konkurs o plebiscyt, chociażby w postaci ankiety, Nie widze problemu.
Możemy wspólnie wybrac zwycięzców, albo nawet "niewspólnie", ale zwycięzców
Możemy opublikować i 12 testów. Numer mógłby byc przez to bardzo ciekawy. Jak dla mnie - bomba. Uwielbiam nowe rzeczy, niestandardowe. I czuje przez skórę, że to sie ludziom spodoba.
Ale - nie oszczędzamy na tym: płacimy wierszówki i obiecuję: Dyzma, czy Wulkan dostaną za swoja robote tyle samo, co ja. Bo na tym polega uczciwość i szacunek za czyiś czas, zaangażowanie, pasję, łotewer.
Co do Dyzmy, pewnie, że szkoda. Ale maila dostał, może sie przełamie. Ja bym sie z tego ogromnie ucieszył, bo uważam, że facet ma dobrze poukładane w głowie. To moja opinia. Koniec, a czlowieka bardzo osobiście lubie i cenię. Szkoda, że tak bardzo chcieli go niektórzy zaszczuć. Ale nic mi do tego.

Stryjku, byłoby miło.

A Dyzmową "poezję" bardzo przyjemnie się czytało. Umiał zainteresować. Może coś ciekawego skrobnie.

No własnie, skoro się dobrze czytało i ludzi to interesowało, to nie rozumiem, dlaczego niektórzy mieli imperatyw, żeby "gościa zgasić".
Nie pamiętam kto, nie pamiętam kiedy, ale wpisy Dyzmy zawsze czytałem z zaciekawieniem i akceptacją. Bo na tym polega hi-end. Na subtelnościach.

Witam.
NadRedzie, a mam pytanie. A co w przypadku jeśli ktoś nie zna się dobrze na elektronice i całej tej materii z inżynierii , a ma zwyczajne ucho (o! jak wulkan). Czy recenzja zawierająca tylko i wyłącznie opis wrażeń (dousznych) , i z oględzin naocznych będzie się liczyć ???.
Przecież my, nazywani audiofilami, w większości nie interesujemy się parametrami, kilowatami i innymi herzami ??.
Nas interesuje tylko dźwięk, a ten przecież jest najważniejszy.

Pzdr.

To pisze, jak potrafi. Mniej miejsca poświęca technice, więcej swoim subiektywnym obserwacjom. O to chodzi, żeby sobie radzić. Nie trzeba mieć doktoratu z elektroniki, chociaż jak sie ma, to się wtedy pisze więcej o tym, w czym sie czuje pewniej
Każdy atut może być słabościa i każdą słabość mozna przekuć na atut. Na tym polega ta robota.

Ale ram sie trzeba trzymać. redakcja pracuje na tym szablonie od blisko 20 lat i autor się musi dostosować. Na co postawi nacisk? To już on wie najlepiej, bo jest autorem.

amidas napisał: (...) ma zwyczajne ucho (o! jak wulkan)(...)

Adam. proszę...

To może umówmy się że Wulkan zostanie oddelegowany do napisania recenzji bertrama i będzie po kłopocie...
Tylko cholera... co z analizą budowy kabla? Potnie te swoje drogocenne sznurki ?!?!?

A czy posty w tym temacie liczą się do wcześniejszego konkursu?
No i czy opisywany sprzęt musi być nowy, albo chociaż jeszcze produkowany?
Czy można pisać o szeroko pojętym second handzie?

Fafniak napisał: To może umówmy się że Wulkan zostanie oddelegowany do napisania recenzji bertrama i będzie po kłopocie...
Tylko cholera... co z analizą budowy kabla? Potnie te swoje drogocenne sznurki ?!?!?

Zawsze można napisać "producent zachowuje to w tajemnicy, przypuszczam, że jest to..., wygląda na..., kable są sztywne/miękkie/ dobrze/źle wykonane, mają takie-a takie wtyki". Czyli pisać to, co się widzi, a w wypadku, kiedy nic nie wiadomo, nie ma informacji - to też jest informacja.

Edgar napisał: A czy posty w tym temacie liczą się do wcześniejszego konkursu?
No i czy opisywany sprzęt musi być nowy, albo chociaż jeszcze produkowany?
Czy można pisać o szeroko pojętym second handzie?

A są merytoryczne ?
Może być używany, nie musi być produkowany (chociaż miło by było, ale to nie warunek, ani zaleta/wada, ani też ma jakikolwiek wpływ na ocenę).
O second-hendzie, można.
Liczy się jakość recenzji, nie sprzętu

Witam Panie i Panowie
Miło , że wspominacie choć oczywiście da sie zauważyc , że w rózny sposób . Dla niektórych widac zmiana stylu to zbyt wielkie wyzwanie