HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

Co nowego na półce 2013/05/14 17:23 #408243





Chyba zostanę morfinistą,........... a mogłem kupić jakiś kabelek... :unsure:





:lol:
Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez emboy.

Co nowego na półce 2013/05/14 17:40 #408244

  • Iro
  • Iro Avatar
  • Wylogowany
  • Hi-end
  • Hi-end
  • ...z konieczności streamuję radio internetowe
  • Posty: 4817
Ha! Gratuluję nabytków! (Shorter !) :)

Morfina uzależnia! (zostało Ci jeszcze siedem :P )

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"... większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki, nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę..."
Frank Zappa

Co nowego na półce 2013/05/14 18:27 #408248

Ten nie większy od windy sklep, może zrujnować portfel i małżeństwo! :lol:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2013/05/15 19:11 #408279

Iro napisał: Ha! Gratuluję nabytków! (Shorter !) :)


Iro, oni nie nagrali tego na trzeźwo i z pewnością bez nut.
Album unikat, bo nigdy tego nie powtórzą. Nie ma szans! :-)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2013/05/15 20:11 #408285

  • Iro
  • Iro Avatar
  • Wylogowany
  • Hi-end
  • Hi-end
  • ...z konieczności streamuję radio internetowe
  • Posty: 4817

emboy napisał:

Iro napisał: Ha! Gratuluję nabytków! (Shorter !) :)

Iro, oni nie nagrali tego na trzeźwo i z pewnością bez nut.
Album unikat, bo nigdy tego nie powtórzą. Nie ma szans! :-)


To o płycie 'dziadka' Wayne'a?
A zdajesz sobie sprawę, że to wierzchołek góry lodowej? :)
Ja z solowych znam jeszcze tylko "Juju" i "Speak No Evil" - oczywiście mogę tylko polecić, ale jest ich troszkę więcej.
A z Weather Report? - WSZYSTKO!
A z Milesem? - WSZYSTKO!!!
...jeszcze z Jazz Mesengers...and many many more...

P.S. - jeszcze jeden sax men - do obwąchania - STEVE COLEMAN (najczęściej z grupą Five Elements) - u nas jakoś mniej znany, jeśli już to z faktu współpracy z młodą Cassandrą Wilson, wtedy gdy jeszcze nie była tak znana jak dziś.
O ile pamiętam na jego stronie kiedyś można było zassać legalnie i za free całe płyty, niestety w jakimś nikczemnym mp3 ale poznać coś można mimo to.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"... większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki, nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę..."
Frank Zappa

Co nowego na półce 2013/05/15 20:15 #408286

Ja jeszcze beznetowej płyty nie mam ale po tym co napisałeś chyba już nie dam rady czekać. W amerykańskim Amazonie kosztuje mniej dolarów niż w brytyjskim funtów więc chyba sprowadzę se stamtąd, plus coś jeszcze przy okazji.

O tym, że kwartet Shortera wystąpi w lipcu w Warszawie (Warsaw Summer Jazz Days) chyba wszyscy wiedzą ale jeżeli nie to przekazuję tę dobra nowinę. 79 lat ma ten pan!

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2013/05/15 21:25 #408291

Adam, gwoli wyjaśnienia. To jedyna płyta WSQ jakiej słuchałem.
Moje uwagi o unikalności wydawnictwa nie opierały się więc na znajomości pozostałych albumów i nie dotyczyły porównań z resztą dorobku.
Polska język trudna.
Doszedłem po prostu do wniosku, że zapis nutowy tego gąszczu dźwięków jest niemożliwy, i skoro grali bez nut - nie są w stanie tego powtórzyć.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2013/05/16 12:07 #408315

  • akreiksi
  • akreiksi Avatar
  • Gość
  • Gość
I u mnie nowość na półce :) Pochwalę się, że za szczególne osiągnięcia wpłynęło mi w tym półroczu na konto dodatkowo 200 zł (premia kwartalno-półroczna). Na co mam je wydać żadnych wskazówek nie było, więc poszłam do EMPIK-u i płytę sobie kupiłam :)

BRACIA - Zmienić Zdarzeń Bieg



Kto lubi ten rodzaj muzyki gorąco polecam. Super płyta!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2013/05/18 23:22 #408367

Wspominałem już tutaj o nieprzyzwoicie tanim zestawie płyt Olivera Nelsona. 4 CD, na których mieści się 8 winyli kosztują w brytyjskim Amazonie 5 funtów:

www.amazon.co.uk/Eight-Classic-Albums-Ol...son+8+classic+albums

Pierwsza refleksja jaka przychodzi po przesłuchaniu już pierwszej płyty to zdziwienie dlaczego ten muzyk został tak haniebnie zapomniany. O mistrzostwie aranżerskim pewnie parę osób słyszało ale chyba nie przekonało się o nim osobiście, bo takiego brzmienia nie da się zapomnieć. Mało tego, niektóre składy już samymi nazwiskami przyprawiają o szczytowanie, choćby taki klasyk jak "The Blues and the Abstract Truth":

Oliver Nelson — alto saxophone, tenor saxophone
Eric Dolphy — flute, alto saxophone
George Barrow — baritone saxophone
Freddie Hubbard — trumpet
Bill Evans — piano
Paul Chambers — bass
Roy Haynes — drums

Dolphy chyba zresztą pojawia się na tych płytach, oprócz Nelsona oczywizda, najczęściej. Od zakupu tego boxu do Gila Evansa, Neila Heftiego czy Thada Jonesa dołączył u mnie jeszcze jeden aranżer. Tym razem nieorkiestrowy, choć duże zespoły też nie są mu obce - polecam np. pracę dla Jimmiego Smitha z Wesem Montgomery ("Jimmy & Wes: The Dynamic Duo").

Na razie jestem po pierwszym przesłuchaniu całości, więc piszę dość oględnie. Następne będą wkrótce ale póki co na kolejne czeka też "Wisława" i wydany, tak jak Nelson przez Real Gone, box z Frankiem Sinatrą, a także pośmiertny Johnny Cash oraz hiciory duże i małe Led Zeppelin.

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2013/05/28 16:29 #408580

Szał zakupów minął (na odbiór czeka jeszcze "Without a Net"), a wraz z nim osłabł zapał do słuchania. Dlatego z "Wisławą" miałem okoliczność może trzy razy i za nic w związku z tym nie odpowiadam. Mogę się za to przyznać do czegoś brzydkiego, kto wie może da to impuls do założenia tematu porównywalnego z kultowym wątkiem Konia. Otóż Tomasza Stańko wysłałem na emeryturę, w czym utwierdziły mnie jakieś pobieżne relacje z poprzedniej płyty i fragmenty koncertu. Wygląda na to, że na emeryturę muzyczna powinienem wysłać się sam, na szczęście są emeryci pracujący.

Do zmiany przekonań doszło podczas koncertu dwa tygodnie i dziewiętnaście godzin temu. Muzyka Tomasza S. towarzyszyła mi od dziecka więc nie mogłem odejść bez wystawnego (za 153 PLN) pożegnania. Po emeryckim, jak mi się wydawało, pierwszym utworze coś się rozpękło i uczestniczyłem w największym chyba wydarzeniu muzycznym od czasu koncertu Ornette Colemana kilka lat temu.

Jak do tego ma się "Wisława"? Z pozoru dość odlegle, bo na płycie dominuje spokój, a na koncercie przeważał żywioł ale tak naprawdę to tylko kwestia proporcji. Zasada konstrukcji jest prosta. Lider zagaja (ewentualnie nakreśla ramy), dając wkrótce wolną rękę zespołowi, a ci raczej nie uznają barier. Wymiana rytmów między pianistą (David Virelles) i perkusistą (Gerald Cleaver) nie przypomina mi niczego co słyszałem wcześniej. Może dlatego, że Hamid Drake rzadko występuje z pianistami, a to jest ta szkoła myślenia. Gdyby Brad Mehldau coś sobie wstrzyknął i zagrał ze wspomnianym Hamidem, to mogłoby dojść do podobnych wydarzeń. Basista (Thomas Morgan) jest chyba pełnomocnikiem Stańki w zespole i pilnuje interesu, co by się nie rozleciał od wstrząsów. Te na płycie pojawiają się rzadko (a na koncercie prawie zawsze) ale pojawiają. Np. w Assassins dołącza do nich sam lider, choć dużo częściej ogranicza się do fuchy głównego ideologa i mentora. Wyciąga tym samym na światło dzienne to co w w młodszych muzykach najcenniejsze - żywioł, wulkan pomysłów i muzyczną erudycję. Zresztą zawsze tak robił, wysysając coraz młodszych (w sensie różnicy wieku) muzyków i sprawiając, że krew, którą wyssał odtwarzała się w nich w lepszym gatunku. Bo wymiana była ekwiwalentna, choć w obecny zespole ten zwrot ze strony Mistrza jest coraz bardziej duchowy a coraz mniej mięsny.

Od strony technicznej CD zaskakują nawet jeżeli zna się brzmienie ECM. To jedna z najlepiej nagranych moich płyt. Słyszę to pomimo wymiany odtwarzacza Primare na wieżyczkę Philipsa z wyjściem słuchawkowym.

www.tomaszstanko.com/pl/nowy-album-tomas...quartet-wislawa-ecm/

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2013/05/28 21:50 #408597

Mam już "Without a Net" i słucham drugi raz nonstop. Zespół trochę jak u Stańki tylko bardziej, a oprócz tego 77-letni wówczas lider, który rozp...la wszystko dookoła, komponując jednocześnie nieprawdopodobnie żrące utwory. Nie wiem czy się odważę napisać coś więcej. Poza tym takiej muzyki nie ma.

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2013/05/28 22:17 #408599

Nie waż się nie odważyć! ;)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2013/05/29 17:36 #408614

  • Iro
  • Iro Avatar
  • Wylogowany
  • Hi-end
  • Hi-end
  • ...z konieczności streamuję radio internetowe
  • Posty: 4817

Adam Szulc napisał: (...) Wymiana rytmów między pianistą (David Virelles) i perkusistą (Gerald Cleaver) nie przypomina mi niczego co słyszałem wcześniej. Może dlatego, że Hamid Drake rzadko występuje z pianistami, a to jest ta szkoła myślenia. Gdyby Brad Mehldau coś sobie wstrzyknął i zagrał ze wspomnianym Hamidem, (...)

Spróbuj tego -

Na razie słuchałem tylko nr.1 - Deep Space / Solar (czasem stosuję taki myk, dawkuję i słucham nowego po jednym utworze i powtórka, aż ...) to ok. 15 minut, kilka pierwszych impro-piano solo, ale gdy dołącza sekcja (to już robi się "Solar" (tak Ten Solar) wtedy bardzo być może
> usłyszysz to o czym powyżej...
(koncert sprzed 4 lat)

Oczywiście obcowanie z takimi "momentami" na żywca i osobiście, to nie to samo, (wiem i zazdraszczam) ale dla takich chwil tylko z płyty , też warto ucho nastawić.
Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"... większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki, nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę..."
Frank Zappa
Ostatnia edycja: przez Iro.

Co nowego na półce 2013/05/29 18:34 #408615

Iro napisał: ... Na razie słuchałem tylko nr.1 - Deep Space / Solar (czasem stosuję taki myk, dawkuję i słucham nowego po jednym utworze i powtórka, aż ...) to ok. 15 minut, kilka pierwszych impro-piano solo, ale gdy dołącza sekcja (to już robi się "Solar" (tak Ten Solar) wtedy bardzo być może


> usłyszysz to o czym powyżej...


Być może nastąpi to samo co w przypadku Stańki - odesłani na zasłużony wypoczynek emeryci udowodnią, że jedyne co mi przystoi to ciepłe kapcie, ziółka i Oscar Peterson z Dizzy Gillespiem (wspaniała płyta skądinąd, polecam). Bo nie muszę dodawać, ze Wayne S. przekazał mi ten mesydż w sposób dużo bardziej dosadny niż Tomasz S., na wypadek gdybym nie chwycił aluzji za pierwszym razem. Słucham go już trzeci raz w ciągu ostatnich 23 godzin, a wieczorem będzie powtórka. Teraz słyszę, że jednak wątek destrukcyjny nie aż tak bardzo zdominował konstruktorski. "Without a Net" trochę przypomina architekturą Anthony'ego Braxtona tylko to wszystko k... bezwstydnie swinguje. Pisałem już, że takiej muzyki nie ma.

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Co nowego na półce 2013/05/29 19:41 #408616

  • Fafniak
  • Fafniak Avatar
  • Wylogowany
  • Guru
  • Guru
  • Liczba postów nie świadczy o mojej wiedzy :)
  • Posty: 1804
A ja chciałbym wam polecić coś z lat 70tych ;)
B.T. Express ....
funk w czystej czarnej postaci
"Do it until you're satisfied" - kipiąca energią i szalenie radosna płytka - POLECAM!!!
Natomiast "NON STOP" jest jakby duzo spokojniejsza - powiedzmy na imprezy "siedząco drinkujące" ;)

Na kolejną płytę - czekam aż dojdzie :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Stary a co ty wiesz o fizyce na poziomie występującym w zaawansowanym audio? - dekoracja - forum AudioStereo
www.mojesmoje.pl - biżuteria taka trochę inna
www.marcin-krynicki.pl - moje foty
Moderatorzy: Maciej StryjeckimlgredakcjaModerator