HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT:

Chinski syndrom? 2004/12/07 15:58 #7816

dzieki temu linkowi dowiedzialem sie, ze Opera robi gramofon - wyglad calkiem niezly, cena jeszcze lepsza (1600$ bez ramienia z przesylka do Polski :) )

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

pal55

Chinski syndrom? 2004/12/07 16:43 #7818

> gillian123

Czy można wiedzieć jak obszedłeś cło i VAT? W jaki sposób dokonałeś zapłaty?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Chinski syndrom? 2004/12/07 18:14 #7823

Ja bym prosił o łopatologiczy opis całej procedury sprowadzania:) Gra wydaje się byc warta świeczki.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Chinski syndrom? 2004/12/08 17:30 #7890

widze, ze napalencow jest sporo. postaram sie odpowiedziec na wszystko wszystkim.
poniewaz niektorzy chca owiac cala procedure tajemnica (nie wiem czemu) pragne niewtajemniczonym przyblizyc calosc.
OK - warunkiem konicznym jest konto $ - w obecnych czasach nie jest to nic trudnego. $ jest tani jak barszcz - jeszcze.
1.po wymianie mailowej z sprzedajacym robisz przelew na podane konto (niepewnosc transakcji mnie wkurzala-lecz bylo OK).
2. koszty dularowe calosci wynosza ca. 500$
3.czekasz, sledzac szlak TWOJEJ paczki w necie (na podstawie otrzymanego nr przesylki)
4.po 4 dniach - JEST - stanela na cle.
5.i tu nastepuje rzecz nienormalna - PLACISZ CLO!!! - LEGALNIE IMPORTUJESZ ZAMOWIONY SPRZET. niesamowite. nieczego nie obchodzisz.
6.pomaga ci TNT - wystawiasz upowaznienie na procedury importowe (tu-podziekowania dla TNT).
7.przyjezdza gostek z TNT po papiery (dzieks) - gratis w ramach oplaconej przesylki.
8.nastepuje zaplata celna-polecam przelew (kwota ok. 200-300zl).
9.za 1-2 dni przyjezdza kurier pod wskazany adres
10 I JUZ.

no. czas na wzmaka.
nie podaje gg i maila - bo po co.
chcesz, to pytaj. po to jest chyba forum.
czy ktos juz robil tak jak ja?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Chinski syndrom? 2004/12/09 00:42 #7909

gillian123

ad. 5. A co z VAT-em? Czy wiesz dlaczego nie został naliczony?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Chinski syndrom? 2004/12/14 18:03 #8227

VAT zostal tez naliczony i zaplacony.
moze wydaje sie to nieprawdopodobne ale jest to cena po uiszczeniu wszystkich oplat :).

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Chinski syndrom? 2004/12/28 22:56 #8918

perwersyjna rzecza jest odpowiadac samemu sobie. widze natomiast, ze pojawil sie na forum watek dotyczacy "chinskosci", co mnie cieszy.
wojna znane marki versus no-name dotyczyla rowniez - pare lat wstecz - komputerow, co zakonczylo sie znanym, wynikiem.
i tak wszystko jest "made in china".
Shenga-ya spisuje sie swietnie. ma za nic oceny poczytnych magazynow. szukalem, az znalazlem. mam nadzieje, ze na nastepne 20 lat :D
temat mozna zamnknac.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Chinski syndrom? 2004/12/28 23:34 #8923

Tak samo było na przełomie lat 70-tych i 80-tych z samochodami japońskimi. Tandeta i jednorazówki - mówili. A jeden koleś znajomego ma Toyote z przebiegiem ponad pół miliona i nic nigdy przy niej nie grzebał. Zresztą sam przejechałem tą marką 160 tys. w cztery lata i nic się nie działo. I co - tandeta? Byle jakoś zacząć i przekonać kilku niedowiarków.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

...i oto przychodzi dwóch gnojów, jak dwóch heroldów czegoś innego, żeby odsłonić gips, pierze i łajno którymi wypchane są autorytety, mega rzeźby i potęgi, idee i rozkazy, prawdy dogmatyczne i objawione...
  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator