Witam
Oczywiście za chwilę spadnie na mnie lawina krytyki za tego posta ale chciałbym aby każdy się podzielił swoimi wrażeniami z tego co usłyszał i zobaczył na AS 2004

Nie ma sprawy
Ale dopiero w niedziele mam duuuuuzo czasu zeby sie wybrac na ten targ proznosci

Wiele osób w Sobieskim wskazywało dzisiaj na kolumny WLM. Chyba ta nazwa padała najczęściej, ale moim zdaniem nie do pogardzenia były dźwięki płynące z kolumn Ancient Audio. O ile ktoś lubi selektywne brzmienie, to tam mógł znaleźć coś za jeszcze sensowne pieniądze, a już z sensownym dźwiękiem. Do tego niepowtarzalne wzornictwo.
Bardzo udana była prezentacja nowych nini-Avanti (czytaj:Tempo). U Baltlaba grało z zaskakującą dynamiką, interersująco pod tym względem zaprezentował się też wskrzeszony i odmieniony wzmacniacz Pana Knagi, chyba zrobiony w kooprodukcji z "wysokoprądowym" PAL-em.
U Linna był dobry system wielokanałowy. U Pro jecta za niewielkie pieniądze można było kupić unikalne winyle. NOWE. Na to już nie zdążyłem, ubiegli mnie inni. Sporo tego jeszcze tam zostało. Gramofony czeskiej produkcji moim zdaniem wypadły nie gorzej od kilkukrotnie droższej konkurencji.
Słowem-jak ta sierotka sam nie wiem, bo miałem mało czasu na odsłuchy, pomijając fakt, że słuchanie w hotelu...
No właśnie. W Bristolu jeszcze nie byłem. Wiele sobie obiecuję po prezentacji Thieli (w zasadzie najwięcej od niej oczekuję), są tam też inne zabawki. Do Bristolu idę jutro.

Ano wróciłem, jutro nie będę, to dziś napiszę.
1. Najlepszy dźwięk na tegorocznym AS miały komórki Samsunga.
2. Największe wrażenie robili zbieracze katalogów.
3. Najniebezpieczniejsi dla zdrowia byli pstrykacze zdjęć, zwłaszcza w
przyciemnionych pokojach.
4. Największy bzdet - na prezentacji Linna. Wychodziło na to że SACD
DVD-Audio tylko w Polsce się nie przyjęły. Reszta świata - rewelacja.
5. Najśmieszniejsza głupota - na prezentacji Peak Consult - głośnik który
kosztuje 10% wartości tego co gra, ma 90% jego możliwości. No to jak
z Dosią. Po co przepłacać. Tylko komu to teraz sprzedadzą.
6. Największa głupota handlowa - znowu Fast - "nie jesteśmy już
dystrybutorem tej firmy, więc wam powiem prawdę o tych kablach..."
7. Najmniej wydajny system - klimatyzacja w hotelach
8. Największe rozczarowanie - cennik Thiela, już się przymierzam do
monitorów , a tu na dole maczkiem, że za sztukę nie parę (ale z VAT)
9. Najmniej zorientowani - niektórzy wystawcy

No wystarczy, bo się rozpędze i mi tak zostanie. Pisanie o najlepszym dzwięku? Hmm, kto był ten słyszał , kto nie, ten i tak już nie usłyszy. Było jak zawsze - ZAJEBIŚCIE (przepraszam, to emocje). Kto był ten wie, kto nie był, niech w przyszłym roku nie popełnia tego błedu. Myślę, że każdy znalazł coś dla siebie, czy to dźwięk, płytę , informację, czy też po prostu spędził czas tak jak lubi. Ja znalazłem dylemat: czy to Vincent był tak dobry, czy te nowe Tempo. W ciągu najbliższych miesięcy trzeba będzie poszukać odpowiedzi.

__________________
Do grzbietu jej przywarci, przymienieni w jedno
Lecimy w zawierusze gwiazd, w groźne bezedno.

Kto nie byl ten ma jeszcze szanse spokojnie bo zaraz zaczne zalowac ze dzis czasu nie mialem

Dzisiaj do Sobieskiego, niestety po 18, dotarł najnowszy numer Magazynu hi-fi. Na mnie zrobił dobre wrażenie

A na mnie zrobił złe wrażenie sekretarz redakcji (to taki dżok), bo mi zapowiedział że tym razem prenumeratorzy dostaną później. No to poczekam hi hi

_____________________
Kłębami dymu niechaj się otoczę
Niech o młodości pomarzę półsenny...
Słowacki

No właśnie. W Bristolu jeszcze nie byłem. Wiele sobie obiecuję po prezentacji Thieli (w zasadzie najwięcej od niej oczekuję), są tam też inne zabawki. Do Bristolu idę jutro.[/quote]

Ja tez.To do zobaczenia:)))

Stryjecki napisał: Dzisiaj do Sobieskiego, niestety po 18, dotarł najnowszy numer Magazynu hi-fi. Na mnie zrobił dobre wrażenie

Czy do numeru jest dołączona jakaś płytka CD?

Nie, tym razem trzeba zapłacić z tekst. W moim odczuciu co najmniej bardzo dobry. Taki tytuł jak MHF, to już "limited edition", w pełnym tego słowa znaczeniu...

U mnie (już pisałem gdzie indziej): 1. AncientAudio, 2. WLM i 3. LINN SACD. I generalnie- jednak lampowe wzmacniacze przed tranzystorami (np. Amplifon też był całkiem, całkiem).

Czy zauważyliście jedną rzecz: na tegorocznym AS nie ma ani jednego, wielkiego koncernu w rodzaju Panasonica, Philipsa, czy Thomsona? Niby luźniej, ale to trochę niepokojące...

niepokojące?. Czyżby wielkie koncerny " olały " rynek HIFI i skupiają się na rynku " świstów gwizdów i grzmotów".

Ja tam bym się nie niepokoił. Ten trend spadkowy obecności wielkich koncernów widać już nie od dziś. W sumie nie ma się czemu dziwić. W stereo nie mają za dużo do zaoferowania. A w kinie jadą przeważnie ta budżetówce i kombajnach. A że to sprzęt nie wysokiej klasy, to wolą się nie wystawiać , bo wiedzą że wypadliby blado. A jak mają w swojej ofercie coś dobrego to zdają sobie sprawę, że audiofil to człowiek uparty i tak znajdzie. W ostateczności jak są pewni jakości danego produktu dadzą go na testy do pism audiofilskich. Jak to chociażby robi Panasocic. A dla kombajnów jest inna forma prezentacji i reklamy, i tam wolą kierować pieniądze. W każdym bądź razie nie wiem jak wy , ale ja tam wolę jak jest tak jak jest.

_______________________
Kłębami dymu niechaj się otoczę
Niech o młodości pomarzę półsenny...
Słowacki

Stryjecki napisał: Dzisiaj do Sobieskiego, niestety po 18, dotarł najnowszy numer Magazynu hi-fi. Na mnie zrobił dobre wrażenie

A na mnie niepokojące wrażenie zrobiła Pani sprzedająca HiFi i Muzykę ponieważ poprosiłem o najnowszy numer, chwycilem reklamówkę i pobiegłem oglądać sprzęt - potem okazało się, że wrzuciła mi poprzedni numer - nic takiego się nie stało bo pismo fantastyczne - jednak troszke się zawiodłem szczególnie, że leciałem z Wrocławia na targi o 4 rano i do głowy by mi nie przyszło żeby sprawdzić Poza tym pozdrowienia dla redakcji bo najnowszy i tak kupię