witam,
posiadam standy ostoja K7 i mam takie pytanie, czy ma sens ułożenie na podłodze (klepka drewniana) płyt marmurowych/granitowych i ustawienie na nich standów (oczywiście na kolcach)
i drugie pytanie co lepiej tłumi drgania - marmur czy granit?
dzięki za odpowiedzi (podpowiedzi)
pozdrawiam
Naro

Ja przez długi czas używałem granitowych podstawek o grubości 6 cm, do których podstawki były przyklejone masą mocującą Pritta. Na kolcach to wcale nie takie "oczywiście", bo generalnie kolce są po to, żeby przebić dywan lub wykładzinę i żeby podstawki się nie chwiały. Sens stawiania podstawek na kolcach na twardej powierzchni jest według mnie wątpliwy, takie są moje doświadczenia, ale oczywiście można próbować różnych konfiguracji. Można na przykład oddzielić kamienne płyty od podłogi za pomocą już nie zwykłych kolców, ale bardziej wytrzymałych stożków. Można odizolować kolcami kolumny od stendów... Ale u mnie wszystko było na "sztywno" i tak mi się najbardziej podobało. Pozdr.

e napisał: Nie ma to żadnego znaczenia.

ale co nie ma żadnego znaczenia?

->NARO,
Jeśli będziesz się bawił płytami jako jedną z opcji proponuję połóżyć na klepki kawałek wykładziny (dywanu itp.) a dopiero na to marmurowy, czy granitowy klamot

Nie wiem na ile Tobie to pomoże,ale mój znajomy po zakupie B&W z wyższej półki wolnostojących przez kilka tygodni właśnie słuchał ich bez podstawy marmurowej.Po zmianie czyli podłożeniu takich płyt dźwięk podobno poprawił sie na lepsze nie wiem na ile bo nie słuchałem ale powiedział że w kwestii niskich tonów znacząco.
Pzdr.

Rodzaj kamienia nie ma znaczenia... Różnice będą tak minimalne, że niesłyszalne. A że u mnie kolumny i sprzęt stoją na płytach z bazaltu używanego na blaty antywibracyjnych stołów laboratoryjnych, to tylko dlatego, że taki akurat kamień miałem pod ręką.

Granit v/s marmur. Granit jest twardszy, marmur to prawie kreda, Jeśli granit, to może być cieńszy, jeśli marmur-grubszy, ponieważ cienka płyta np 2-3 cm, poprostu popęka jeśli postawisz ją na miękkim podłożu lub na kolcach,co do wpływu na dźwięk- zarówno marmur jak i granit wnoszą tak subtelne różnice, że walory brzmieniowe odróżni chyba tylko nietoperz.

Być może był krewnym Batmana...nie wiem to jego opinia nie moja.Jak zaznaczyłem ja tego nie słuchałem więc sie nie wypowiadam.A na marginesie skoro niektórzy też takowe rzeczy mają u siebie to chyba tylko na zasadzie poprawienia estetyki i ogólnego dodania splendoru..tylko nie wiem czego kolumn?..czy też pomieszczenia,bo jak widzę na dźwięk to nie ma wpływu.
Pzdr.

Nie należy mylić zdań "rodzaj kamienia nie ma znaczenia" i "czy podłoży się kamień czy nie - nie ma znaczenia".

A czy ma sens podłożenie płyt kamiennych jeżeli monitory stojš na komodach? Ew. co innego?

O tak, i to bardzo dużo może wnieść, monitor na mebelkach strasznie nie trzyma basu, a postawiony na twardej powierzchni poprawia mu się kontrola.

Popieram w całej rozciągłości!
Kilka cm kamienia i komoda staje sie niezłym standem (i przestaje dudnić).

Aby nie pozostawić mylnego wrażenia należałoby oczywiście dodać: "w opinii "e".

Innymi słowy - "Daniel, o, Daniel przyszedł nas rozsądzić!"

Człek o głośniki pytał nie o klocki...

A różnicę miedzy wzmacniaczem i CD-kiem postawionymi na platformie antywibracyjnej i na meblu słysze w slepym teście... I, nie, nagrody Randiego za to mi nie dadzą, sprawdzałem.

Ja preferuję beton bo tani