od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem podłogówek Avance Dana 509 - przedwczoraj zauważyłem jednak pewną niepokojącą rzecz - chodzi o górny głośnik jednej z kolumn. Trzeszczy w momentach o dużym natężeniu tonów niskich przy trochę głośniejszym odsłuchu (bez przesady) Nie przeszkadza to specjalnie w normalnym słuchaniu, dalej niż 20 - 30 cm od głośnika wszystko brzmi ok. Jak już wspomniałem trzeszczenie pojawia się tylko w pewnych momentach.
Mam omamy czy to jakaś usterka - sprzęt był instalowany w domu przez sprzedawcę - jest się czym martwić ?

"o górny głośnik jednej z kolumn" - tzn. wysokotonowy ? Odtwórz sobie fortepian - na nim usłyszysz tego typu zniekształcenia, zamień kolumny miejscami - jeśli trzeszczenie nadal będzie słyszalne w tej samej kolumnie - to mamy winowajcę - przeczuwam, ze wysokotonowiec jest uszkodzony, tylko przy głośnym odsłuchu, przy cichym wszystko jest ok ?

=> Padre
A może to jednak niskotonowiec skoro tylko przy dużym natężeniu tonów niskich ? Ostro dawałeś kolumnom popalić ? Do wystąpienia zniekształceń odkręcałeś wzmaka ?

Dany 509 mają trochę inny układ wysokotonowy jest pośrodku - to głośnik basowy (jak mi sie wydaje)
kolumny zamieniłem już miejscami - bez zmian ten sam głośnik trzeszczy
co to może być?

traktuję kolumny jak niemowlę - zreszta nie lubie słuchać zbyt głośno muzyki (od zakupy słucham głównie kameralistyki i jazzu - żadnego ostrzejszego grania) poza tym domownicy nie pozwalają na wiele

Padre napisał: Dany 509 mają trochę inny układ wysokotonowy jest pośrodku - to głośnik basowy (jak mi sie wydaje)
kolumny zamieniłem już miejscami - bez zmian ten sam głośnik trzeszczy
co to może być?

No to, niestety wymiana niskotonowca - chyba że da się naprawić - serwis jednak nieodzowny

A moze wzmak nie daje rady i sie przesterowuje ??
No ale jesli przy zamianie stron dzieje sie to samo z ta samo kolumne to ona jest raczej winna.

ps
głośniejszy odsłuch mam na myśli max 1/4 możliwości wzmacniacza (NAD C320 BEE)

Przy takim odsluchu NAD powinien dac sobie rade bez problemu. Niestety to chyba glosnik. Jesli te znieksztalcenia slychac zawsze przy glosniejszym sluchaniu i niezaleznie od materialu muzycznego to serwis powinein bez problemu uznac Twoje roszczenia w sprawie wymiany tego glosnika.

Padre napisał: ps
głośniejszy odsłuch mam na myśli max 1/4 możliwości wzmacniacza (NAD C320 BEE)

Czyli godz. 9-ta, nic dziać się nie powinno - winny jest głośnik.

tak jest godz 9...

ehh trudno ...

Godzina 9 to nie 25% mocy tylko -35dB, częściej -40dB... to dużo mniej niż 1% mocy...

Wyłącz wszystko i delikatnie naciśnij głośnik w miejscu łączenia membrany z karkasem i ewentualną kopułką przeciw pyłową, ucho przystaw do membrany. Jeżeli cokolwiek słychać na pierwszych 2 mm ucisku masz puknięty karkas cewki, albo zanieczyszczenia w szczelinie głośnika. Do wymiany bez żadnych dyskusji...