Witam.
Od kilku lat posiadam własnoręcznie wykonane kolumny na bazie kitów Focala model C 600. Użyty głośnik wysokotonowy to model 120tdx. Problem polega na tym, że po przeprowadzce do nowego mieszkania wysokich tonów jest za dużo. Mój poprzedni pokój był dobrze wytłumiony, teraz jest przewaga elementów rozpraszających + drewniana podłoga. Jednak z uwagi na to, że sprzęt znajduje się w salonie rozwieszanie na ścianach jakichś wynalazków odpada. Nie chcę też zmieniać kolumn, ponieważ oprócz tej lekkiej ekspozycji wysokich tonów mają one już same zalety. Argumentem przeciw jest też, że w ich wykonanie włożyłem sporo trudu i pieniędzy - obudowa jest zupełnie niewrażliwa na rezonanse, w środku znajduje się kratownica na wzór Matrix'a, boki z 5 cm granitu, tył i przód to 4 cm buk. Więc wymyśliłem sobie, że leciutko ściszę rezystorem głośnik wysokotonowy. Proszę więc o pomoc szanownych forumowiczów, o pododpowiedź jak to dokładnie zrobić, jakiego rezystora użyć - marka, typ, wartość?

Kiedys kolega moj poradzil na ten problem wpinajac na przewod dogwizdkowy kondesator. Wysokie tony zniknely calkowicie, zamontowal wiec o inny o mniejszej pojemnosci i ilosc wysokich tonow spadla. (wrocila do pozadanego poziomu)
Sprobowac mozna...

Najprostrzym sposobem, jest przysłonięcie głośników chusteczkami higienicznymi (oczywiście nie całym pudełkiem)- często stosowane w studiach masteringowych, lecz nie wygląda najładniej. Wieszanie kondensatora zawęża pasmo i obciąża dodatkowo wzmacniacz (dla HF wzmak może pracować na zwarciu), choć to dość ekstremalny przypadek. Jednym z najrozsądniejszych sposobów jest zakup w sklepie z częściami RTV rezystorów o mocy 5 W o oporności od 1 do 10 Ohma (np, 1 Ohm- 6 szt; 3 Ohm 4szt; 7 Ohm 2 szt) i wpinając zamiast jednej ze zwor (lub między wyjście zwrotnicy a zacisk głośnika wysokotonowego) dobrać odpowiednie tłumienie - ten sposób stosuje się w większości zestawów głośnikowych. Koszt 1 rezystora około 1 zł. Jak już będzie znana właściwa rezystancja, można wymienic oporki na jakieś audiofilskie modele za cięzkie pieniądze i z dumą pokazywać znajomym rachunek

Posiadam podobny głośnik, a może taki sam, mój to Tc120tdx v.2. W czwartek postaram się dostarczyć wartości oporników do budowy tłumika typu L . Jeżeli dostanę na <!-- e --><a href="binaural_focus@vp.pl">binaural_focus@vp.pl wiadomość, to odeślę również sugestie , co do typu oporników najstosowniejszych, moim zdaniem, do tej misji.

kondensatory chyba niestety odpadają. Mój wzmacniacz to Electrocompaniet 1 i jak się dowiedziałem w momencie zakupu u dystrybutora , nie ma on cewek na wyjściu, czy coś takiego, dlatego nie może mieć podłączonych pojemności. W momencie zakupu miałem niezłe kable głośnikowe Mogami Bleu Rocket, ale one mają wyjątkowo wysoką pojemność (koncentryk) i we wzmacniaczu zadziałało zabezpieczenie. Na każdych innych sprzęt hula. Dlatego pozostają rezystory. Wydaje mi się, że może jakiś Mills byłby dobry, ale nie mam wiedzy elektronicznej i kompletnie nie wiem jak to technicznie zrobić. Z lutowaniem sobie dam radę. Chyba.

W zwrotnicach z reguly sa i tak rezystory do dopasowania poziomow glosznikow. Najprostsza wiec jest wymiana na wieksza wartosc. Popros kogos, kto sie zna, by zagladnal do srodka.

Problem jest tego typu, że obudowy mam sklejone na zawsze. Nie mam więc za bardzo dostępu do zwrotnic, bez wydłubania dolnej ścianki. W zamyśle miałem przylutowanie rezystora to zacisku głośnika wysokotonowego.

Odkrec glosznik basowy imasz ostep poprzez duza dziure.

Tłumiąc wysokotonowca trzeba zmierzyć wartość rezystancji tłumików i głośnik i tak dobrać nowe oporniki (7-10W) by wypadkowa rezystancja była taka sama, tak by nie rozwalić myśli konstruktora dla pracy zwrotnicy
Można pobawić się jeszcze korekcją dla wysokich jak takowe jest dostępna no i może z czasem osłuchasz się w nowym środowisku i jednocześnie za adaptujesz.
Powodzenia

zeberko napisał: Tłumiąc wysokotonowca trzeba zmierzyć wartość rezystancji tłumików i głośnik i tak dobrać nowe oporniki (7-10W) by wypadkowa rezystancja była taka sama, tak by nie rozwalić myśli konstruktora dla pracy zwrotnicy
Można pobawić się jeszcze korekcją dla wysokich jak takowe jest dostępna no i może z czasem osłuchasz się w nowym środowisku i jednocześnie za adaptujesz.
Powodzenia

To oczywiste ale problem polega na dostepności do fabrycznej zwrotnicy ( i dzialan bezposrednio w niej). Próbnie mozna zbudować drugi dzielnik napiecia bezposrednio przy przetworniku i ile obwod głosnika wysotonowego nie posiada ukladu korekcji impedancji w zasadniczej zwrotnicy, ale to raczej rzadkość.

czy nie mogę normalnie przylutować do kabla przy głośniku wysokotonowym rezystora o małej wartości? Czym to może skutkować? Czytam Wasze posty i sprawa jest bardziej skomplikowana niż mi się na początku wydawało.

benek1313 napisał: czy nie mogę normalnie przylutować do kabla przy głośniku wysokotonowym rezystora o małej wartości? Czym to może skutkować? Czytam Wasze posty i sprawa jest bardziej skomplikowana niż mi się na początku wydawało.

Nie jeden rezystor a dwa tworzace kolejny dzielnik . Jeden opornik szeregowy a drugi rownolegly do glosnika. Wartosci tych rezystorow sa zalezne od stopnia tłumienia dzielnika i pozostaja w stosunku do siebie w okreslonych relacjach , tak aby wypadkowa impedancja takiego odwodu zostala zachowana.

Możesz przylutować rezystor między przewód a zacisk głośnika wysokotonowego, dzienik niepotrzebnie komplikuje układ, poza tym może być za duży spadek napięcia. We wcześniejszym wpisie podałem przykładowe wartości, lecz nie sądze by był potrzebny rezystor o oporze powyżej 5 Ohm.

zumin napisał: Możesz przylutować rezystor między przewód a zacisk głośnika wysokotonowego, dzienik niepotrzebnie komplikuje układ, poza tym może być za duży spadek napięcia.

Nie odnosisz wrazenia ze takie dzialanie spowoduje nie tylko obnizenie poziomu glosnika wysokotonowego ale spowoduje zmiane strojenia zwrotnicy , czyli zmieni pasmo tego glosnika i F podziału.

wiem o tym, lecz benek chce jak najprościej. Nie sądze by bawił się w obliczenbia