Witam

Jestem poczatkujacym hi-fi maniakiem. Mam mozliwosc kupienia jednego z tych wzmacniaczy za baaardzo ladne pieniadze (ok 350 Euro). Chcialbym sie Was poradzic, czy taki sprzet jest wart tej ceny, a jesli nie, to co lepszego moglibyscie polecic. Sluchalem tego sprzetu i porownywalem z harman cardon i z yamaha w porownywalnych cenach i marantz wg mnie gral najlepiej, ale chcialbym uslyszec Wasze opinie na ten temat.

Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam

Domel

P.S. Skozystalem z Szukaj na stronie glownej, ale nie znalazlem jakiejkolwiek informacji na temat tego sprzetu.

Jednak można przy użyciu wyszukiwarki coś znaleźć na ten temat. Wywaliło mi 17 wątków.
www.hi-fi.com.pl/phpbb_2_0_6/search.php

nabuchonodozor napisał: Jednak można przy użyciu wyszukiwarki coś znaleźć na ten temat. Wywaliło mi 17 wątków.
www.hi-fi.com.pl/phpbb_2_0_6/search.php

Dzieki Nabu

Najwyrazniej szukaj ze strony glownej nie wyszukuje w forum, albo ja jestem zbyt zielony, zeby go obslugiwac Wlasnie sie wczytuje w linki, ktore mi wyplulo.

pozdrawiam

Domel

Marantz SR4600 jest wart każdej złotówki. Jest to bardzo dobry wybór dla kogoś, kto słucha więcej muzyki, niż ogląda filmów (posiada HDCD). Sam posiadam ten model i jestem bardzo zadowolony. Żeby w pełni docenić jego zalety należy podłączyć dobre kolumny. Przed zakupem brałem pod uwagę jeszcze amplitunery Denona, Yamahy i H/K. Ale po przesłuchaniu samplera Linn (dołączonego do HFiM) wiedziałem że Marantz to jest to.

350 euro to chyba troszkę za duzo, ja kupiłem swojęgo marantza SR4600 na poczatku stycznia i dałem wtedy za niego 1240 zł od tego allegrowicza
nowe.allegro.pl/item97434393_mar ... a_juz.html
Normalnie chciał wtedy 1260 zł, ale dogadaliśmy się bo ja dysponowałem pl instrukcją i teraz inni kupujący mają już tez instrukcje za free.
Odnośnie samego SR4600 to powiem tyle, przed zakupem miałem w domu i ww ampli i yamaszke 557 i jak dla mnie marantz ma ładniejsze brzmienie w stereo a do samego kd ma wystarczającą ilość ustawień, yamaszka była zbyt natarczywa dźwiękowo, a wsamym kd za bardzo skomplikowana z ustawieniami, było ich za dużo. O zakupie marantza zadecydowałał jeszcze wygląd i kolorystyka.

krzyno napisał: 350 euro to chyba troszkę za duzo, ja kupiłem swojęgo marantza SR4600 na poczatku stycznia i dałem wtedy za niego 1240 zł od tego allegrowicza
nowe.allegro.pl/item97434393_mar ... a_juz.html
Normalnie chciał wtedy 1260 zł, ale dogadaliśmy się bo ja dysponowałem pl instrukcją i teraz inni kupujący mają już tez instrukcje za free.
Odnośnie samego SR4600 to powiem tyle, przed zakupem miałem w domu i ww ampli i yamaszke 557 i jak dla mnie marantz ma ładniejsze brzmienie w stereo a do samego kd ma wystarczającą ilość ustawień, yamaszka była zbyt natarczywa dźwiękowo, a wsamym kd za bardzo skomplikowana z ustawieniami, było ich za dużo. O zakupie marantza zadecydowałał jeszcze wygląd i kolorystyka.

Znalazlem ten wzmacniacz za 300 euro ze sklepu z dwuletnia gwarancja. Mam w domu stare kolumny tonsila space 93. Swego czasu graly pieknie, nie wiem jak sie zgraja z tym wzmacniaczem. Jest to narazie zakup wstepny (zdechl mi stary wzmak foniki, a nie mam narazie kasy na pelen zakup wzmaka i glosnikow). Wlasnie optuje tez przy marantzu i przy kolumnach infinity (nie pamietam symbolu ale komplet z subem kosztuje ok 500 euro). Apropos wygladu, to masz wersje czarna czy srebrna??? Bo moja Zona jak zobaczyla srebrny, to stwierdzila, ze ma nadzieje ze takiego paskudztwa nie kupie.

pozdrawiam

Domel

Domel - mój jest srebrny, ale tylko dlatego że cała reszta tz. telewizor, tuner sat, dvd i szafka jest srebrna, a w mojej wcześniejszej wypowiedzi
nie chodziło mi o sam kolor tylko o rozłożenie pokręteł, przycisków w koło wyświetlacza, wszystko jest takie poukładane, no i sam wyświetlasz nie jest jakiś wściekło świecący i nie wyświetla 1000 niepotrzebnych informacji.
Co do czarnego kolory marantza to widziałem go w zestawie w sklepie i naprawde wyglądał pięknie, jeżeli nie bedzie Ci kolidował kolorystycznie z innym sprzętem to jak najbardziej bierz czarny.
Tylko tu tak naprawdę nie chodzi o to tylko jak ten sprzęcik wygląda, ale co najważniejsze to to jak gra, a gra naprawdę ładnie, aż się chce słuchać. Ja na dzień dzisiejszy widzę kolosalną różnicę w porównaniu do tego sprzętu, który miałem wcześniej, ja teraz jestem przed wymianą samych głośników, na chwilę obecną mam polarisy 300 i właśnie myślę nad wymianą ich na jakieś nowe dobrze grające z tym amli głosniki, niebawem spodziewam się przypływu kaski i wtedy na poważnie się tym zajmę, a narazie jest jak jest.