HFM

artykulylista3

 

Shure SRH550DJ

40-46 ks2012 ShureSRH550DJNa pierwszy rzut oka SRH550DJ wyglądają podobnie do tańszego modelu Shure’a. Z tą różnicą, że te można złożyć do środka pałąka, a także płasko.

Plastikowa konstrukcja może nie wzbudza wielkiego zaufania, ale przynajmniej nie trzeszczy. Pałąk z ekologicznej skóry ma na górze wielkie białe logo, a jego wnętrze wykończono materiałem, który kojarzy się z ramionami sportowych plecaków. Nauszniki są duże, a poduchy mają dość nietypowy kształt – są grube i płaskie, ale stosunkowo miękkie.

Nie mogę powiedzieć, żeby noszenie tych słuchawek było czystą przyjemnością, ale przynajmniej dobrze tłumią dźwięki otoczenia. Za każdym razem trzeba się jednak trochę postarać, żeby znaleźć najlepsze położenie dla wspomnianych wyżej grubych padów. W przeciwnym razie zaczną naciskać na małżowiny i po dziesięciu minutach z ulgą zerwiemy je z głowy. Jeśli tak wygląda praca DJ-a, to nie ma czego zazdrościć.

Brzmienie
Dźwięku nie można jednoznacznie skrytykować. Imponuje przede wszystkim dynamika. SRH550DJ do każdego dźwięku startują niczym F-16, bez względu na jego częstotliwość. Basowe uderzenia nadają muzyce rytm i coś, co audiofile określają jako drive. Mimo to niskich tonów wcale nie jest za dużo. Żyją w zgodzie ze średnicą i górą. Pasmo jest równe, a barwa – prawidłowa. Jednym słowem: dobry, zdrowy dźwięk z jednym smaczkiem, którego nie znajdziemy w innych słuchawkach za te pieniądze – świetną dynamiką.

Uszy mam przegrzane i spłaszczone, ale było warto.

 

40-46 ks2012 ShureSRH550DJ T

Źródło: Słuchawki - Katalog testów 2013

Pobierz ten artykuł jako PDF

Reklama