HFM

Harbeth Super HL5 Plus 40th Anniversary Edition
test: 4/2018, cena: 22600 zł

Z okazji 40. urodzin Harbeth opracował jubileuszowe wersje wszystkich modeli. W zwrotnicach zastosował brytyjskie kondensatory, wykonane na specjalne zamówienie. Wymienił zwykłe terminale na WBT Nextgen. Wewnętrzne połączenia zrealizował lepszymi przewodami. Wybrał szykowne forniry (do Super HL5 Plus – orzechowy) i oznaczył gustownymi tabliczkami: 40th Anniversary Limited Edition. Monitory czarują niesamowitą barwą wokali, subtelną górą pasma i solidnym basem. Co zaskakujące w przypadku szerokich obudów, tworzą też spektakularną przestrzeń, na której rozmieszczają instrumenty o wyrazistych konturach. Dźwięk jest przyjazny dla ucha, a głośniki – tolerancyjne dla sprzętu towarzyszącego. Płynąca z nich muzyka jest prawdziwa, nasycona powietrzem, zarówno tym otaczającym instrumenty, jak i wydmuchiwanym z trąbki czy saksofonu; powietrzem rozedrganym poruszoną struną i wyśpiewanym przez gardła wokalistów. Wrażenie obcowania z żywą muzyką okazuje się sugestywne. Tak sugestywne, że Super HL5 Plus 40th Anniversary Edition będą grać w jednym z naszych systemów odniesienia.

Przeczytaj cały test urządzenia

Dynaudio Contour 30
test: 3/2018, cena: 29900 zł

Linia Contour istnieje od 28 lat, a jej obecna edycja jest piątą, nie licząc oficjalnych upgrade’ów i wersji specjalnych. Tworzą ją ludzie zaangażowani całym sercem w przygotowanie jak najlepszego produktu; krążą plotki, że 80 % zespołu jest w stanie usłyszeć różnice w dźwięku pomiędzy dwoma rodzajami kleju, stosowanego do połączenia cewki z membraną. Patrząc na przetworniki, można powiedzieć tylko: „No tak, Dynaudio”. Ewentualnie dodać, że wysokie tony odtwarza Esotar2 – legendarna kopułka, uznawana za jedną z najlepszych na świecie. Smukłe obudowy pokrywa 11 warstw lakieru fortepianowego. Na 3-cm przedniej ściance znajduje się aluminiowy panel, stanowiący stelaż do montażu przetworników. Każdy z nich pracuje w oddzielnej komorze, a przegrody dodatkowo usztywniają całość. Dynaudio Contour 30 wydobywają z nagrań czar i emocje, charakteryzując się przy tym kulturą i ogładą. Uwagę przyciąga średnica, przywodząca na myśl wzmacniacze lampowe, z ich przyjemnym ciepłem. Na szczęście, dzieje się to bez utraty szczegółowości. Uderza za to intensywność barw. W tym dźwięku można się zakochać, a wówczas niestraszne nam zmiany klimatu. Co istotne, Dynaudio pozostają wyrozumiałe dla starszych nagrań i nie przesieją nam płytoteki.

Przeczytaj cały test urządzenia

Harbeth 40.2 Domestic Monitor
40th Anniversary
Edition

test: 6/2018,
cena: 74900 zł

Harbeth jawi się jako ostoja konserwatyzmu. Nie buduje obszernego katalogu. Nie goni za nowinkami ani nie stara się choć na milimetr zbliżyć do aktualnej mody we wzornictwie. Praktycznie przez cały czas robi to samo – monitory zakorzenione w tradycji BBC. Mógłby spokojnie zwiększyć produkcję, jednak właściciel firmy, Alan Shaw, jest przeciwnikiem rozbudowy specjalistycznej manufaktury do rozmiarów koncernu. Monitor 40 jest największą konstrukcją w katalogu. Powstał z myślą o reprodukcji pełnego spektrum akustycznego, a więc muzyki symfonicznej, filmowej czy rockowej. Z drugiej strony – dąży do pełnej wierności akustycznemu wzorcowi – ludzkiemu głosowi. W efekcie otrzymujemy dynamikę potężnych podłogówek, nielimitowany bas, ale też magiczną średnicę pasma. Zaryzykujemy stwierdzenie, że najlepszą w branży, bez względu na cenę. Wersja 40th Anniversary Edition to obecnie szczyt możliwości brytyjskiej manufaktury i najlepszy głośnik w jej historii. Nic nie wskazuje na to, aby w najbliższych latach miało się to zmienić, bo Harbeth rzadko proponuje nowości i ulepszone wersje. To, że ostatnio nastąpił ich wysyp, tłumaczy 40. rocznica działalności. Warto się pospieszyć z zakupami, bo seria jest limitowana, a na kolejne Anniversary przyjdzie poczekać dekadę.

Przeczytaj cały test urządzenia