Falcon Acoustics BBC LS3/5a
- Kategoria: Kolumny
Legendy świata hi-fi, ponadczasowe, poszukiwane konstrukcje. Wiele z nich stało się motorem rozwoju firm i przyniosło bogactwo ich właścicielom.
Każda ma swoją historię. Bywają ciekawe, jak ta o projektowaniu prototypów w garażu, albo nudne – o tym, że inżynierowie zaprojektowali, komputer policzył, a rynek przyjął.
W Falconie LS3/5a splatają się dwie opowieści: o monitorze BBC i o Falconie. Rozchodzą się, spotykają, by wreszcie znaleźć wspólny finał. Zacznijmy od tego, że gdyby nie było Falcona, nie byłoby BBC LS3/5a, a gdyby nie było LS3/5, to niewykluczone, że i Falcon dawno by nie istniał. Skończmy na tym, że te maleńkie monitory są jak pomnik, któremu niestraszny upływ czasu. Po prostu trwają i wszystko wskazuje na to, że nawet za 30 lat na spiżowej rzeźbie nie pojawią się pierwsze pęknięcia.
ProAc Response DB3
- Kategoria: Kolumny
Katalogu firmy ProAc nie należy wysyłać fizykom. Mogą im się pomylić obliczenia czasoprzestrzeni. Po obejrzeniu zdjęć niektórych zestawów głośnikowych brytyjskiego producenta każdemu się chyba pomiesza teraźniejszość z przeszłością. Murarzowi to jeszcze pół biedy, ale fizykowi jądrowemu...
Aktualny katalog ProAca tworzy pięć serii: Tablette, Studio, Response, K i Center. Jednak przy bliższej inspekcji oferta okazuje się skromniejsza, niż się wydaje. Linię Tablette tworzą obecnie dwa modele, Studio – jeden, zaś Center to tylko jeden głośnik centralny. Więcej się dzieje we flagowej K – tam znajdziemy aż trzy podłogówki.
Monitor Audio Gold 100
- Kategoria: Kolumny
Na początku 2019 roku Monitor Audio rozesłało do mediów informacje o debiucie piątej odsłony serii Gold. Sprawdzone konstrukcje poprawiono i teraz grają ponoć jeszcze lepiej. I – jak zwykle – obudowy wyglądają jak milion dolarów.
Monitor Audio wysoko ustawia poprzeczkę konkurencji. Oczywiście, gdzie indziej również znajdziemy piękne meble, tyle że przeważnie w wyższej cenie. Stolarnia MA dokonuje cudów. Jeżeli będziecie mieli okazję przyjrzeć się z bliska wyższym liniom brytyjskiej firmy, przyznacie, że zdjęcia, choć efektowne, nie oddają faktycznej urody skrzynek.
JBL to współczesne wcielenie doktora Jekylla i pana Hyde’a. Za dnia firma tworzy nowoczesne, designerskie systemy grające, skierowane głównie do młodych odbiorców. Nocą, zapewne po wypiciu magicznego eliksiru, montuje gigantyczne zespoły głośnikowe, żywcem wyjęte z lat siedemdziesiątych XX wieku.
Mam wręcz podejrzenie, że te dwie „osobowości” nie wiedzą nawzajem o swoim istnieniu. Każda bowiem ma osobną stronę internetową i na żadnej z nich nie ma jakiegokolwiek odnośnika do drugiej. Inna jest forma graficzna, inna oferta, inna technologia produktu oraz segment cenowy – tylko nazwa pozostaje wciąż ta sama.
Focal Kanta No. 3
- Kategoria: Kolumny
W terminologii wojskowej istnieje określenie, które przyprawia purystów językowych o palpitacje: „rozwijać powodzenie”. Opisuje się nim sytuację, w której niewielki sukces taktyczny, odniesiony na niewielkim odcinku, rozrasta się do sukcesu strategicznego na wielką skalę. Jak by nie patrzeć, Focal właśnie rozwinął powodzenie.
Najpierw było rozpoznanie bojem w postaci zupełnie nowego modelu Kanta No. 2. Ponieważ opinie, zarówno użytkowników, jak i recenzentów okazały się entuzjastyczne, francuska firma uznała, że po zdobyciu i umocnieniu przyczółka należy wyprowadzić uderzenie na całej szerokości frontu. I tak, we wrześniu 2018, na targach CEDIA Expo w San Diego, zaprezentowano pełną gamę Kanty: do numeru dwa dołączyły dwudrożne monitory No. 1, głośnik centralny (Kanta Center) oraz bohaterki dzisiejszego testu – duże wolnostojące kolumny Kanta No. 3.
Legacy Classic HD
- Kategoria: Kolumny
Moje pierwsze zetknięcie z Legacy przebiegało według słynnego przepisu Hitchcocka na dreszczowiec: najpierw nastąpiło trzęsienie ziemi, w postaci wejścia orkiestry, a potem burza z piorunami za sprawą orkiestrowego tutti. Co było dalej, nie wiem, ponieważ wysadziło bezpieczniki. Grono słuchających pogrążyło się w ciemności i ciszy.
Opisywane zdarzenie miało miejsce grubo ponad dekadę temu, w czasie Audio Show, a bohaterkami pokazu były wielgachne Legacy Signature, zasilane lampowymi monoblokami BAT-a. Kolumny, potraktowane wielką symfoniką i smagane setkami watów, rozpostarły przed nami swoje niebagatelne możliwości, a że minimum impedancji miały w okolicach jednego oma, to każda z lamp mocy rozbłysła niczym supernova.