HFM

artykulylista3

 

AriniAudio Individual

42 10 2013 01m


AriniAudio zajmuje się produkcją przewodów sygnałowych i głośnikowych. Nazwa firmy to skrót od Argentum Intelligence In Audio, z czego łatwo wywnioskować, jaki metal jest najczęściej wykorzystywany w roli przewodnika.

 

Konstruktorzy bydgoskiej manufaktury uważają, że trzeba pozostawić w muzyce możliwie najwięcej detali, zachowując równowagę, naturalną barwę i przestrzeń. Wychodzą z założenia, że system hi-fi to nie jedno urządzenie, lecz cały łańcuch.
W ofercie znajdziemy standardowe interkonety i kable głośnikowe, a także przewody zasilające, koaksjalne, gitarowe i mikrofonowe. Do naszego testu trafiło jednak coś specjalnego – okablowanie głośnikowe Individual i łączówka Individual Ultimate o nietypowej długości 0,9 m.
Koncepcja polega na wytwarzaniu kabli o określonych właściwościach brzmieniowych, dopasowanych do danego systemu. Producent wychodzi z założenia, że nie ma systemu doskonałego, w związku z czym nie istnieje też doskonałe okablowanie. Z tego względu warto dobierać kable do właściwości posiadanych urządzeń. Jak to działa?

 

Od podstaw projektowane jest okablowanie o założonych właściwościach brzmieniowych. Kable przysłane do testu zostały zaprojektowane do systemu, w którym trzeba poprawić przestrzenność dźwięku. Zestaw ma podkreślić podzakresy odpowiedzialne za przestrzeń, wybrzmienia, lokalizację muzyków na scenie oraz ciche detale. Wszystko to bez uszczuplania basu i przy jak najmniejszej ingerencji w równowagę tonalną i barwę. Toż to kablowe haute couture!
Spodziewałem się, że za specjalnie zaprojektowane przewody trzeba będzie zapłacić milion kotylionów, ale ceny okazały się atrakcyjne. W tym teście kable Arini są jednymi z najtańszych. Interkonekt kosztuje 2080 zł, a głośnikowy 1950 zł za 2,5-metrową parę.

 

42 10 2013 02m

 

 

Budowa
Przewód sygnałowy powstał z miedzi o czystości 8N i srebra. Funkcję izolatora pełnią materiały naturalne. Przewodnikami w głośnikowym są specjalnie przygotowane srebro oraz miedź, a izolatorami – powietrze i teflon. Wrażenie robi nie tylko oryginalne podejście do produkcji, ale także same kable i ich otoczka. W kartonowym pudełku znajdziemy m.in. woreczki ze ściągaczami i wyszytym logo firmy oraz certyfikaty autentyczności z numerami seryjnymi i hologramami. Hologram znalazłem także na jednej z metalowych tulejek przewodu głośnikowego i tabliczce z pleksi przywiązanej do interkonektu. Kable także wyglądają elegancko. Szczególnie spodobały mi się ich elastyczność i pancerne oploty, a także końcówki – banany w głośnikowym i solidne, nie zakręcane wtyki RCA w interkonekcie. Wszystko razem sprawia wrażenie produktu luksusowego, co w tej cenie spotyka się rzadko. Każdy element – hologram, napis na płytce z nazwą modelu czy strzałki na koszulce termokurczliwej – musiał kosztować, a tego typu bibelotów jest tu sporo.

 

42 10 2013 03m 

Brzmienie
Brzmienie pokrywało się z opisem producenta. Mój system odsłuchowy wprawdzie nie ma problemów ze stereofonią, ale po podłączeniu kompletu Arini dźwięk stał się jeszcze bardziej lotny, przestrzenny i swobodny. Odnotowałem wprawdzie delikatne przesunięcie równowagi tonalnej w stronę wysokich tonów, ale traktowałbym je raczej w kategoriach właściwości, a nie wady testowanych kabli. Wszystko wynikało z przyjętej koncepcji strojenia. Domyślam się, że równie dobrze można zamówić komplet zaprojektowany do uwypuklania basu albo podgrzania środka pasma. Pewności nie mam, ale skoro producent dostarczył okablowanie zaprojektowane z myślą o poprawie stereofonii i dokładnie to się stało, to raczej wie, co robi.
Przesłanie jest proste – jeżeli wiecie, czego potrzeba systemowi, możecie zapytać, czy kable z linii Individual mogą być nastrojone właśnie tak. Kusi mnie, żeby to sprawdzić i poprosić o przygotowanie drugiego kompletu o zupełnie innym charakterze brzmienia, bo ta oferta wydaje się wręcz podejrzanie dobra.

 

Konkluzja
Indywidualnie strojone kable na zamówienie za takie pieniądze? Duże zaskoczenie.

 

42 10 2013 Tm

Autor: Tomasz Karasiński
Źródło: HFM 10/2013

Pobierz ten artykuł jako PDF