HFM

artykulylista3

 

Jasmeno - Elixir

cd032022 003

Lynx Music 2021


Muzyka: k3
Realizacja: k3

Starajmy się być sprawiedliwi, ale ocena dzieła niech zawsze pozostaje niezależna od czynników towarzyszących. Szczególnie że przyjęta przez nas skala ma czemuś służyć. Nieważne więc, czy materiał nagrywano dziesięć lat, czy pół roku. Nieważne, czy w domowym studiu, czy w drogim konglomeracie, pełnym legendarnych maszyn. Liczy się wyłącznie efekt i to, co otrzymujemy do posłuchania. A jak jest w tym przypadku? Bez wątpienia napracowano się tu konkretnie i trzeba to docenić. Album kipi od brzmień, pomysłów, motywów, ale również od międzynarodowych gości. Powoduje to jednak wrażenie bałaganu. W mojej opinii za mało jest tu wyraźnej pieczęci producencko-aranżacyjnej. Programowana perkusja na pewnym poziomie może drażnić. Niesamowicie przestrzenne brzmienia klawiszy nie są równoważone analogowym ciepłem. Odczuwa się wielki cyfrowy chłód. Aby „Elixir” docenić, trzeba się nastawić na określone warunki. Jeżeli lubimy ambitniejszą elektronikę lub komputerowy pop progresywny, w którym więcej jest klawiszy niż czegokolwiek innego, to album powinien się przyjąć. Jeżeli jednak szukamy odmiennych brzmień i wymagamy od muzyki przekroczenia bariery roku 2000, może być różnie. Płyta raczej dla miłośników konkretnej estetyki.

Michał Dziadosz