HFM

artykulylista3

 

Waterside - (E)motions

cd01 2022 006

Wydanie własne 2020


Muzyka:k3
Realizacja: k3

 Dość wysoka ocena tego materiału wynika z trzech czynników: niezłego wykonawstwa, autentycznych emocji i ładnych melodii. Ale dobry recenzent musi być uczciwy. Wobec muzyków, wobec czytelników i wobec siebie. Dlatego piszę szczerze: to brzmi, jakby urwało się z jakiegoś przeglądu rockowych zespołów w roku 1996. Zakładam, że przenosząc się w czasie do wyimaginowanego uniwersum, Waterside wyróżniłoby się powyższymi przymiotami pośród polskiej bylejakości tamtych lat. Ale na dzisiejsze standardy jest to granie wtórne, a materiał został zrealizowany na poziomie dobrego demo. Trzeba mieć naprawdę ogromne „cojones”, żeby wysyłać do naszej redakcji płyty, które brzmią jak z garażu. Niestety, wiąże się to z ryzykiem zderzenia z (przysięgam, że) bardzo obiektywną opinią. Bo za każdym razem, kiedy dostaję album do recenzji, mam nadzieję, że zwali mnie z nóg. Tym razem poczułem spory zawód. Zespół świetnie gra. Wokalistka świetnie śpiewa. Ale muzycznie to taki wzmocniony gitarowo Varius Manx sprzed 25 lat, który postanowił grać klasycznego rocka, ale nie miał pieniędzy na porządną realizację swoich marzeń. Wierzę, że na koncertach ta formuła sprawdza się lepiej. I mam nadzieję, że kiedyś usłyszę Waterside na żywo.

Michał Dziadosz