HFM

Nowe testy

czytajwszystkieaktualnosci2

 

Kvelertak - Nattesferd

cd122016 014

Roadrunner 2016

Muzyka: k4
Realizacja: k4

Kvelertak znaleźli na siebie świetny pomysł. Może nie całkiem oryginalny, bo w końcu na połączenie punku, rocka i black metalu wpadł wcześniej Darkthrone, lecz dopiero Kvelertak dopracowali tę formułę. Piosenki na „Nattesferd” dzielą się na te bardziej rockowe oraz ostrzejsze, które wyraźniej ocierają się o metal. W pierwszych główną atrakcją są świetne, chwytliwe riffy, przywodzące na myśl zespoły takie jak Thin Lizzy. W drugich zaczyna dominować agresja. I trzeba powiedzieć, że te pierwsze wypadają zauważalnie lepiej. Muzycy mieli wiele ciekawych pomysłów na klimatyczne, klasycznie brzmiące zagrywki oraz spokojniejsze przerywniki. Z kolei utwory, w których wrzucają do kompozycji blasty oraz tremolo, wydają się wciśnięte na siłę i bez polotu. Z tego względu płyty najlepiej słucha się we fragmentach. Zespół zdecydowanie przyciąga uwagę, kiedy zaczyna grać, tak jak potrafi najlepiej. Najnowsze wydawnictwo Kvelertak to kawał interesującego materiału, nawet jeśli nie wszystko zostało w nim w stu procentach dopracowane. Każdy fan rocka, który czuje się na siłach zmierzyć z odrobiną ekstremalnego metalu, powinien sięgnąć po ten album

Karol Wunsch
Źródło: HFiM 10/2016

Pobierz ten artykuł jako PDF