HFM

Nowe testy

czytajwszystkieaktualnosci2

 

Aqua e vinho

101-103 01 2011 aquaevinho

Kuropaczewski, Szymczewska, Zdunik, Staśkiewicz, Polskie Radio 2010
Dystrybucja: Polskie Radio

Interpretacja: k5
Realizacja: k5

„Zależało mi, by nagrać płytę, na której będzie słychać walkę żywiołów i zderzenie różnych energii” – pisze w książeczce główny bohater projektu, gitarzysta Łukasz Kuropaczewski.
Udało mu się zgromadzić czworo młodych muzyków i stworzyć z nimi nagranie warte zauważenia. Żadne z nich nie skończyło jeszcze 30 lat (najmłodszy Marcin Zdunik ma dopiero 23). Mimo to wszyscy mają już na koncie niejeden sukces i każde z osobna to niezaprzeczalny talent. Są też zajęci, nic więc dziwnego, że nagrania trwały trzy zimowe miesiące ubiegłego roku.
Okładka płyty jest skromna, co może być mylące. Tylko tytuł od razu intryguje. „Woda” i „wino” od razu wywołują biblijne skojarzenia. Wszystko wyjaśnia się, gdy zajrzymy do repertuaru. Muzycy wybrali muzykę z kręgu hiszpańskiego i włoskiego – De Fallę, Albeniza, Boccheriniego, Vivaldiego i Gismontiego. Poza dwoma większymi dziełami są tu miniatury, w których każdy z solistów ma szansę pokazać swoją wrażliwość i umiejętności.
Muzycy świetnie się rozumieją. Nie stronią od szybkich temp i ognistego dynamizmu, ale potrafią się też zatrzymać i niemal szeptem opowiadać o najtkliwszych emocjach.
Nagranie zarejestrowane w Studiu S1 zrealizowano w bardzo bliskim planie, przejrzyście i dokładnie oddając brzmienie każdego instrumentu. Ta bliskość podkreśla intymny kontakt między słuchaczem a muzykami. „Aqua e vinho” to idealna płyta na mroźne zimowe wieczory. Ta muzyka rozgrzewa lepiej niż najlepsza farelka. Nie zapomnijcie o kieliszku dobrego hiszpańskiego wina!

Autor: Maciej Łukasz Gołębiowski
Źródło: HFiM 01/2011

Pobierz ten artykuł jako PDF