HFM

Nowe testy

czytajwszystkieaktualnosci2

 

Smetana - Má vlast

cd102018 011

Decca 2017

Muzyka: k4
Realizacja: k3 

Czeski dyrygent Jiří Bĕlohlávek (1946- -2017) przez cztery dekady pracował z najlepszymi orkiestrami Europy i USA. Wszędzie wprowadzał do repertuaru muzykę rodaków – Dvořáka, Smetany, Janáčka; z czasem zaczął nawet sam inscenizować opery czeskie w Met, Covent Garden czy Teatro Real. Symbolicznego znaczenia nabiera zatem fakt, że jednym z ostatnich nagrań maestra i pierwszym wydanym po jego śmierci jest „Moja ojczyzna” Bedřicha Smetany. Ongiś (prawykonanie: 1882) ten poemat symfoniczny wyrażał tęsknotę Czechów do uwolnienia się spod panowania Habsburgów, dziś jednoczy naród w podziwie dla czeskiej przyrody i historii. Bĕlohlávek i jego filharmonicy przedstawiają interpretację stonowaną, pozbawioną egzaltacji i monumentalizmu; w pewnym sensie – osobistą. Opowieść zaczyna się jak baśń, w delikatnych pastelowych barwach; gdzieniegdzie srebrzyście pobłyskują dźwięki instrumentów dętych. Część II, „Wełtawa”, niemiłosiernie wykorzystywana w oprawach muzycznych reklam, tutaj brzmi dumnie i dostojnie, lecz nie przytłaczająco. W dalszych częściach dramatyzm przeplata się z liryzmem. W narracji występują też zręcznie podkreślone chwile grozy i humoru, aż do triumfalnego, promiennego finału. Dynamika jest niuansowana w obrębie mezzopiano i mezzoforte, dzięki czemu fragmenty skrajnie ciche i głośne robią wrażenie, a realizacja techniczna podkreśla zamysł dyrygenta. Pięknie się pożegnał Bĕlohlávek z melomanami.

Hanna Milewska
Źródło: HFiM 10/2018

Pobierz ten artykuł jako PDF