HFM

Nowe testy

czytajwszystkieaktualnosci2

 

Tore Brunborg - Slow Snow

cd112015 15

ACT 2015

Muzyka: k4
Realizacja: k2

Niedawno rozmawiałem z polskim gitarzystą zamieszkałym w Norwegii – Mirosławem „Carlosem” Kaczmarczykiem, który stwierdził, że w niezbyt licznym narodzie norweskim występuje zatrzęsienie muzyków. Właściwie na 10 Norwegów przypada 11 grajków. Nawet jeśli to lekka przesada, to faktem jest, że środowisko muzyczne potomków Wikingów jest niesłychanie bogate i różnorodne. W dodatku można bez trudu zdiagnozować coś w rodzaju jazzu norweskiego. Jeśli coś jest melancholijne, pełne zadumy i nostalgii, saksofonista operuje szeroką frazą, statycznymi, długo wytrzymywanymi dźwiękami, a w instrumentarium nie brakuje elektroniki – to na 99 % mamy do czynienia z zespołem z Norwegii. Album saksofonisty (okazjonalnie również pianisty) Tore Brunborga pasuje do tego opisu jak ulał. Lider oddaje się co rusz zadumie. Wyraźnie prześladuje go nostalgia (zapewne związana z częstymi trasami zagranicznymi) za majestatycznymi górami i fiordami. Jego rodak, gitarzysta Eivind Aarset, dodaje przetworzone elektroniką partie gitarowe, a sekcja rytmiczna spokojnie i bez pośpiechu wybija rytm. Jedynie z rzadka dumni Wikingowie się z tego schematu wyłamują. A to pojawi się jakiś orientalny motyw, a to rockowo przyłoją, jak w zamykającym płytę „Light a Fire Fight a Liar”. Jeśli lubicie takie granie – będziecie zachwyceni.

Marek Romański
Źródło: HFiM 06/2015

Pobierz ten artykuł jako PDF