ECM 2022
Muzyka:
Realizacja:
Niemal trzydzieści lat temu ukazało się słynne „Officium”, na którym średniowieczna polifonia wokalna w wykonaniu The Hilliard Ensemble stopiła się z jazzowymi improwizacjami norweskiego saksofonisty Jana Garbarka. Patronem nagrania był Manfred Eicher – szef niemieckiej oficyny ECM. Wytwórnia otacza także producenckimi skrzydłami najnowsze progresywne przedsięwzięcie – płytę „Stravaganze consonanti”, czyli mniej więcej: „Dziwności dobrze współbrzmiące”. Spotykają się tu trzy obszary dźwiękowe: utwory znanych kompozytorów renesansu i baroku (Desprez, Dufay, Purcell, Buonamente, Trabaci), współczesne aranżacje muzyki dawnej oraz nowe kompozycje, aran żowane na muzykę dawną. Za drugi i trzeci z wymienionych obszarów odpowiada nestor włoskiego jazzu – klarnecista i saksofonista Gianluigi Trovesi, który występuje na płycie również jako wykonawca. Pierwszym obszarem zawiaduje dyrygent Stefano Montanari. Efekt powyższego zestawienia przechodzi najśmielsze wyobrażenia. Dostępujemy cudu szlachetnej muzycznej synergii! Trwa zespolenie energii i precyzji instrumentalnych profesjonalistów; mistyka wolnych temp i pauz, w których można niemal dotknąć czasu („Consonanze stravahanti” Trabaciego), wzlatuje nad tyglem reggae i synkop („Karaib’s Berger” Trovesiego i Marasa; „Bergheim” Trovesiego). Solówki instrumentów dawnych i saksofonu lub klarnetu brzmią równie porywająco, swobodnie i zuchwale, gdy muzycy czują drive – jazzowy, renesansowy, barokowy. Nazwa nieważna, gdy razem tak pięknie brzmią.
Hanna Milewska
Hi-Fi i Muzyka - 6/2024