HFM

artykulylista3

 

Milk – Soundtrack

115-117 10 2009 Milk-Soundtrack

Danny Elfman
Decca 2008
Dystrybucja: Universal

Interpretacja: k4
Realizacja: k4

Film Gusa Van Santa „Obywatel Milk” (2008), nominowany w ośmiu kategoriach, zdobył ostatecznie dwa Oscary: za scenariusz oryginalny i za rolę pierwszoplanową Seana Penna, odtwarzającego tytułowego bohatera, postać autentyczną. Zamordowany przed trzydziestu laty Harvey Milk był gejem, orędownikiem praw mniejszości seksualnych. Poznajemy jego życie prywatne i działalność społeczną w latach siedemdziesiątych, a burzliwym wydarzeniom ekranowym towarzyszy muzyka Danny Elfmana.
Znany jako twórca pełnych ekspresji, ofensywnych ścieżek dźwiękowych do takich kinowych hitów, jak „Batman” czy „Mission Impossible”, Elfman stworzył partyturę zaskakująco nastrojową, dyskretną, opartą na długich odcinkach jednorodnych brzmieniowo. Klimat budują głównie smyczki. Tu i ówdzie słychać solo fortepianu, saksofonu, klarnetu lub chłopięcy chórek.
Na płycie znalazły się 22 typowo ilustracyjne fragmenty (trwające od pół minuty do prawie pięciu), których tytuły mówią same za siebie: „Temat Harveya”, „Pocałunek”, „Nowa nadzieja” czy „Ostatni dzień Harveya”. W sumie – miła ambientowa muzyczka, która wpadnie jednym uchem, a drugim wypadnie i chyba nie zbuduje silnych skojarzeń z obejrzanym filmem, a na tych, którzy go nie widzieli – nie zrobi większego wrażenia.
Uzupełnienie soundtracku stanowi sześć utworów „z epoki”, przywołujących klimat czasu akcji. Tego się wtedy słuchało – David Bowie, Sly & The Family Stone, The Swingle Singers w transkrypcji Bacha. I jeśli warto będzie wrócić do tego kompaktu, to właśnie dla jego pierwszej części, niczego Elfmanowi nie zawdzięczającej.

Autor: Hanna Milewska
Źródło: HFiM 10/2009

Pobierz ten artykuł jako PDF