Stanisław Moniuszko - Paria
- Kategoria: Klasyka
Skrla, Kuk, Hołysz, Lewandowski, Lampert
Chór i Orkiestra Opery na Zamku / Warcisław Kunc
Dux 2009
Interpretacja:
Realizacja:
Cztery lata po „Strasznym dworze” i trzy lata przed śmiercią Moniuszki odbyła się premiera jego ostatniej opery – „Paria” (1869). Kompozytor zaskoczył melomanów, którzy spodziewali się kolejnego dzieła osadzonego w polskiej historii i folklorze. Wyszedł z rodzimych opłotków aż do Indii około roku 1500, zainspirowany tragedią francuskiego pisarza Delavigne’a – tak, tego samego, który dla powstańców listopadowych napisał „Warszawiankę”.
Moniuszko próbował sam przełożyć tekst dramatu, lecz ostatecznie opracowanie libretta powierzył sprawdzonemu współpracownikowi, Janowi Chęcińskiemu. Niektórych fragmentów nie da się dziś czytać z powodu językowych anachronizmów, a także usterek dramaturgicznych i niemrawych dialogów. Natomiast muzyka była anachroniczna od początku, a dla dzisiejszego słuchacza jest wprost niestrawna. Tańce braminów w rytm mazura i śpiewy w stylu chóru wojów spod Zbaraża to niezapomniane przeżycie.
Nic dziwnego, że wykonawcy podeszli do reanimacji „Parii” na ogół bez przekonania i bez serca. Brakuje emocji i aktorstwa w śpiewie Janusza Lewandowskiego (Akebar) i Tomasza Kuka (Idamor). Przemyślaną koncepcję niewielkiej roli Ratefa zaprezentował Andrzej Lampert. Najmocniejszym punktem obsady jest odtwórca partii Dżaresa, baryton Leszek Skrla. Jego szlachetna, wyrównana barwa głosu i dopracowana w szczegółach interpretacja zachęcają mimo wszystko do sięgnięcia po to nagranie.
Autor: Hanna i Andrzej Milewscy
Źródło: HFiM 03/2010