HFM

artykulylista3

 

Richard Galliano - Bach

107-108 05 2010 richardGalliano

Deutsche Grammophon 2010
Dystrybucja: Universal

Interpretacja: k3
Realizacja: k4

Muzyka J.S. Bacha to dla akordeonistów nic nowego. Jego preludia, fugi czy toccaty grają od bardzo dawna. Tyle że zwykle są to dzieła organowe. Richard Galliano postanowił zagrać na akordeonie utwory, które w oryginale grają inne instrumenty – flet, skrzypce, wiolonczela, klawesyn i obój.
Jak mocno podkreśla w książeczce, jego wykonanie nie jest aranżacją, bo w oryginalnych partyturach nie zmienił ani jednej nuty. Wybrał popularne dzieła, jak choćby „Badinerie” ze suity h-moll, „Arię na strunie G”, koncert skrzypcowy a-moll BWV 1041 czy wreszcie preludium z I suity wiolonczelowej C-dur.
Aby całość ubarwić, zaprosił do nagrania pięciu muzyków, grających na instrumentach smyczkowych. Na pierwszym planie pozostaje jednak akordeon. W rękach Galliano jest to instrument pełen życia i iście brawurowej wirtuozerii. Sprawdza się też interesująco w roli dźwiękonaśladowczej.
Wspomniane wiolonczelowe preludium w tym wykonaniu to udane przeniesienie smyczkowego oryginału na instrument dęty, brzmiący ni to jak klarnet basowy, ni to jak fagot, ale ładnie. W innych utworach ze zróżnicowaniem brzmienia oraz dynamiki jest trochę gorzej. Zabrakło mi większej swobody w operowaniu dźwiękiem. Być może wynika to z chęci pozostania w bliskim kontakcie z oryginalnym Bachowskim zapisem oraz szacunku dla kompozytora. Niemniej efekt byłby lepszy, gdyby włożyć w całość więcej pasji i inwencji samego Galliano. Koniec końców, powstała płyta z przebojami Bacha na akordeon i smyczki. Nic mniej, ale i nic ponadto.

Autor: Maciej Łukasz Gołębiowski
Źródło: HFiM 05/2010

Pobierz ten artykuł jako PDF