HFM

artykulylista3

 

Melody Gardot - Sunset In The Blue

cd092021 002

Decca 2020


Muzyka: k3
Realizacja: k3

Melody Gardot od lat „pozycjonuje się” na pograniczu jazzu i muzyki pop. To komfortowe terytorium pozwala jej wykonywać repertuar ambitny, a przy tym lekki i kierowany do szerokiego grona odbiorców. Na „Sunset In The Blue” zaproponowała nastrojowe, jazzujące ballady, oparte na prostych, wpadających w ucho tematach. Cała płyta ma spokojny, relaksowy charakter. Wokalistka nie po raz pierwszy wypowiada się w podobnej stylistyce. I trudno się dziwić, bo jej osobowość i zmysłowy głos sprawdzają się tu idealnie. Jednak utwory utrzymane w wolnych tempach nie nużą, pozwalając słuchaczowi skupić się na detalach. Uwagę zwraca powściągliwość interpretacji i nuta melancholii – warto pamiętać, że album został nagrany w czasie lockdownu. Ważną rolę odgrywają akompaniament gitary (gitarzyści się zmieniają, w sumie jest ich aż pięciu) i jazzowe wstawki trąbki Tilla Brönnera. Elementem najbardziej wyrafinowanym są jednak partie orkiestrowe, napisane przez samego Vince’a Mendozę. Nie pełnią one, jak to zwykle bywa, funkcji wypełniacza harmonicznego. Tworzą osoby byt, nadając utworom elegancję i klasyczny blask. Choć w repertuarze nie brakuje miłych dźwięków (np. „Ningem, Ningem” – jedna z dwóch piosenek śpiewanych po portugalsku, „Ave Maria”, „Moon River”), hitem tego krążka stanie się żwawy „Little Something”, bonus track w wykonaniu Melody i Stinga.


Bogdan Chmura