HFM

artykulylista3

 

New Fracture Quartet - 1000 Lights

100-102 03 2010 NewFractureQuartet

Multikulti Project

Interpretacja: k5
Realizacja: k4

Perkusista Tim Daisy jest jednym z filarów współczesnej sceny jakkolwiek enigmatycznie by to nie zabrzmiało progresywnego jazzu. Współpracuje z najbardziej kreatywnymi osobowościami muzyki improwizowanej. Prestiżowy (i nieskory do chwalenia twórców nieortodoksyjnych) magazyn „Down Beat” określił go jako „perkusistę przyszłości”. Opinię tę w pełni uzasadnia album jego zespołu New Fracture Quartet.
Uzasadnia i jednocześnie rozszerza, bo Daisy jawi się tu jako twórca (wiem, to pretensjonalne, ale tak właśnie jest) muzyki przyszłości. To nie futurystyczna, wydumana wizja czegoś, co, jak sądzą panowie muzykanci, będzie się kiedyś grać. Nie, to logiczna konsekwencja niebywałej erudycji członków zespołu, a jak wiadomo, świadomość chwili obecnej prowadzi do wiedzy o czasie przyszłym.
Mamy tu do czynienia z niezwykle inteligentnym stopem rocka, postrocka, muzyki improwizowanej (w najszerszym sensie tego określenia), jazzu, muzyki afrykańskiej i wielu innych składników. Najważniejsze w tym wszystkim, że efekt jest niesłychanie jednolity, spójny, a przy tym zaskakujący każdą niemal minutą swojego trwania. Tkanka dźwiękowa „1,000 Lights” sprawia wrażenie naturalnej i aż dziw bierze, że nikt do tej pory takiej mikstury nie sporządził.
To także odkrycie (przynajmniej dla mnie) nowych, interesujących muzyków – oryginalnego gitarzysty Dave’a Millera i fantastycznej trębaczki Jaimie Branch.
Płyta do wielokrotnego uważnego słuchania.

Autor: Marek Romański
Źródło: HFiM 03/2010

Pobierz ten artykuł jako PDF