Weezdob Collective - Star Cadillac
- Kategoria: Jazz
WeezArt 2018
Założona w 2014 roku grupa Weezdob Collective niemal od początku działalności zdobywa rozmaite nagrody i wyróżnienia. W skład kwintetu wchodzą starannie wykształceni w Polsce, Niemczech, Holandii i Danii młodzi instrumentaliści, którzy doskonale odnajdują się w formule współczesnej muzyki improwizowanej. Atutem grupy jest autorski repertuar, tworzony przez saksofonistę Kubę Marciniaka, wirtuoza harmonijki ustnej Kacpra Smolińskiego oraz gitarzystę Piotra Scholza. Pierwsza studyjna płyta Weezdob Collective to rodzaj concept albumu, zabierającego nas, wraz z bohaterem i jego wiernym psem, w podróż po kosmosie wyobraźni. Utwory to rozdziały muzycznej opowieści, zilustrowanej fantazyjnymi grafikami, wypełniającymi książeczkę. Uwagę zwraca nietypowe instrumentarium, w którym zamiast fortepianu pojawia się gitara, a obok saksofonów tenorowego i sopranowego – harmonijka ustna, kojarzona raczej z bluesem niż muzyką jazzową. Smak albumu podkreśla delikatne przyprawienie elektroniką. Charakterystyczne brzmienie, autorska koncepcja, ciekawe kompozycje i znakomity warsztat instrumentalistów składają się na wysoką wartość artystyczną „Star Cadillac”.
Robert Ratajczak
Źródło: HFiM 01/2019
Dawid Kostka Trio+ - Progression
- Kategoria: Jazz
SJ Records 2018
Gitarzysta i kompozytor Dawid Kostka w ciągu kilku sezonów wypracował sobie status cenionego w Polsce muzyka jazzowego. Album „Progression”, dopracowany w każdym calu i znakomicie wyprodukowany w gniewoszowskim Monochrom Studio, Kostka nagrał w trio z pianistą Pawłem Kaczmarczykiem oraz saksofonistą Maciejem Kocińskim. W otwierającym płytę utworze „Fast Future” oraz przebojowym „Long Way Home” odnajdziemy połamane rytmy i wyraźną melodykę. Stylowa, klimatyczna ballada „Szkic” oraz liryczny temat „Rising” dają z kolei okazję do kontemplacji i wyciszenia. Z pokazem gitarowej wirtuozerii lidera mamy do czynienia w rytmicznie zmiennym „Another Dimension”, zaś „Distorting Mirror” wprowadza element niepokoju i tajemniczości. Finałem tej progresywno- jazzowej opowieści jest nasycone elektroniką „Outro”. Czytelne linie melodyczne autorskich kompozycji Dawida Kostki stanowią idealną przeciwwagę dla improwizacji członków tria oraz ich fantazyjnych solówek. Zagrany z entuzjazmem nowoczesny jazz poznańskiego gitarzysty to muzyka komunikatywna, przyswajalna i utrzymana na dobrym europejskim poziomie.
Robert Ratajczak
Źródło: HFiM 01/2019
MPS 2017 (1969)
Katalog niemieckiej wytwórni MPS Records jest systematycznie wzbogacany płytami wydawanymi na bazie oryginalnych taśm analogowych. Reedycji w formie 180-gramowych longplayów oraz ich odpowiedników na CD doczekało się wiele, od lat niedostępnych, pozycji z dorobku muzyków jazzowych. Jednym z tytułów tego ekskluzywnego cyklu jest album genialnego puzonisty Alberta Mangelsdorffa, pierwotnie wydany w 1969 roku. Nagrania pochodzą z bardzo kreatywnego okresu artysty. Mangelsdorff śmiało eksperymentował wtedy z różnymi formami wypowiedzi. Zaskakujące duety z trąbką, perkusją, wibrafonem, gitarą, saksofonem i fortepianem odsłaniają ogromną fantazję puzonisty oraz jego zdolność odnajdywania się w rozmaitych formułach brzmieniowych. Staranna rekonstrukcja analogowego zapisu pozwoliła zachować przyjemne, ciepłe brzmienie. Dzięki szerokiej bazie stereo i naturalnej dynamice, nagrania sprzed kilkudziesięciu lat brzmią rewelacyjnie. Podobnie jak inne reedycje historycznych tytułów w katalogu MPS-u, tak i ten wyposażono w bogatą dokumentację, obejmującą notę z pierwszego wydania longplaya oraz reprodukcję metryczki oryginalnej taśmy-matki.
Robert Ratajczak
Źródło: HFiM 11/2018
D.R.A.G. - Oberek
- Kategoria: Jazz
Audio Cave 2017
Płytę nagrano na żywo w opolskim Studio M. Zarówno jej okładka, jak i tytuł sugerują, że mamy do czynienia z muzyką ludową. Nie jest to dalekie od prawdy, aczkolwiek pod szyldem D.R.A.G. kryją się muzycy kojarzeni z jazzem: skrzypaczka Dominika Rusinowska, pianista Mateusz Gawęda oraz Jakub Mielcarek (kontrabas) i Józef Rusinowski (perkusja). Powstały w 2014 roku zespół traktuje tradycyjne melodie ludowe jako pretekst do improwizacji i nawiązań do muzyki jazzowej lat 60. Instrumentem wiodącym są skrzypce. Solistka gra z jazzowym feelingiem. Nie traci przy tym ludowego liryzmu i zachowuje pierwotną stylistykę tematów z Lubelszczyzny, Podlasia, Śląska czy tradycyjnych pieśni weselnych. Ciekawe opracowania sześciu tradycyjnych melodii odsłaniają potencjał kwartetu. Mimo że jazz inspirowany polskim folklorem jest formułą w ostatnim czasie dość często eksploatowaną, „Oberek” wnosi do niej prawdziwy powiew świeżości.
Robert Ratajczak
Źródło: HFiM 11/2018
Hevhetia 2017
Na kolejną autorską płytę kwintetu saksofonisty Szymona Łukowskiego czekaliśmy ponad dwa lata. Przez ten czas w składzie zespołu zaszła spora zmiana. Trąbkę zastąpiła gitara, na której gra austriacki wirtuoz Hannes Riepler. W procesie tworzenia nagrań uczestniczyli wszyscy wykonawcy. Poza utworami Łukowskiego, w programie znajdziemy tematy przygotowane przez wibrafonistę Dominika Bukowskiego, wspomnianego Hannesa Rieplera i kontrabasistę Pawła Urowskiego. Na „Hourglass” lider wykorzystuje saksofony: tenorowy, altowy i sopranowy oraz klarnet basowy. Zwinne
solówki gitary, przeplatane głosem saksofonu, są wspierane partiami wibrafonu, odgrywającego tu rolę przypisaną zazwyczaj fortepianowi. Efektowne partie perkusji Sławka Koryzno dodają brzmieniu mocy. Od czasu debiutu Szymon Łukowski bardzo się rozwinął. Obok „Hourglass” trudno przejść obojętnie.Robert Ratajczak
Źródło: HFiM 11/2018
Przemek Kleczkowski - Time
- Kategoria: Jazz
Hevhetia 2017
Debiutancki album wokalisty, gitarzysty i pianisty Przemka Kleczkowskiego wypełniają autorskie piosenki oraz interpretacje „Riders On The Storm” z repertuaru The Doors i „Ballady o Tolku Bananie” Jerzego „Dudusia” Matuszkiewicza. Materiał powstał we współpracy z młodymi instrumentalistami jazzowymi, m.in. gitarzystą Szymonem Miką i perkusistą Patrykiem Doboszem. Utwory zgrabnie łączą prostotę piosenkowej formuły z elementami jazzowej improwizacji. Kleczkowski dysponuje charakterystycznym głosem o głębokiej barwie oraz specyficznej manierze. Piosenki niosą mocny przekaz, podkreślony ciekawymi rozwiązaniami melodycznymi Aranżacje przygotowano według najlepszych światowych standardów. Urozmaicony program sprawia, że płyty „Time” słucha się z zainteresowaniem. Dzieje się tak nawet pomimo faktu, że utwory w większości utrzymano w estetyce ballady. Muzycy sprawnie wykonują kompozycje, przyprawiając je smakowitymi solówkami.
Robert Ratajczak
Źródło: HFiM 10/2018