Septicflesh – Codex Omega

25.01.2018

min czytania

Udostępnij

Season of Mist 2017

Muzyka:k4 Realizacja:k3

Połączenie brzmień symfonicznych z death metalem bywa mocno niedoceniane, choć może dawać niesamowite rezultaty. Potęga orkiestry sprawia, że ekstremalne gatunki metalu są w stanie uderzyć odbiorców o wiele skuteczniej, niż byłoby to możliwe wyłącznie za pomocą konwencjonalnych środków wyrazu. Grupa Septicflesh doskonale zdaje sobie z tego sprawę, dzięki czemu jej najnowszy album dosłownie zmiata słuchaczy z powierzchni ziemi. Wiele bandów, łącząc tak odległe światy, nie jest w stanie do końca ich ze sobą zespolić. W tym przypadku nie ma jednak mowy o niedociągnięciach. Pisząc utwory, zespół uczynił elementy symfoniczne samym rdzeniem kompozycji, wokół którego obraca się całość. Co ciekawe, udało się to osiągnąć bez choćby najmniejszego złagodzenia brutalności konwencji. Wprawdzie słychać sporo spokojniejszych momentów, ale służą one głównie budowaniu napięcia. Dzięki nim ze zdwojoną siłą odczuwamy furię gitar, perkusyjny grad czy energię growli. Te odczucia potęguje jeszcze nagranie, pozbawione niepotrzebnej kompresji. „Codex Omega” to niesamowite przeżycie, które na pewno docenią zwolennicy mocnych wrażeń.

Karol Wunsch
Źródło: HFiM 10/2017

Przeczytaj także

10.09.2024

Muzyka

Sylwetki / monografie

Ian Hunter – wciąż w formie

22.08.2024

Muzyka

Książki

Andrzej Chłopecki: „Pasja do Pendereckiego”

12.08.2024

Muzyka

Fonografia

Prawie same nowości – wiosna 2024, cz. 2

06.08.2024

Muzyka

Jazz

Starkiewicz/Licak/Wójciński/Mora Matus – Solaris

06.08.2024

Muzyka

Jazz

John Coltrane with Eric Dolphy – Evenings At The Village Gate

06.08.2024

Muzyka

Pop-rock

Anna Osmakowicz – Jestem

06.08.2024

Muzyka

Pop-rock

Mr Pollack – Siedem źródeł

06.08.2024

Muzyka

Pop-rock

Andrzej Majewski – Pomiędzy światami

WordPress Ads