Jakiego typu głośniki/wzmacniacz najlepsze są w przypadku gry na pianinie?

A jak zamierzasz przenieść dźwięk z instrumentu akustycznego do wzmacniacza - przez mikrofon ?
Pianino w warunkach domowych potrafi być wystarczająco głośnym instrumentem, więc po co go wzmacniać ?

A może to elektrycznie pianino bez glosnikow...
A może kolega chce uprawiać pianistkę w wersji hard core i potrzebuje MOC'y...

www.hi-fi.com.pl/forum/6-diy/24847-co-wo...y-czy-fabryczne.html Nie lekceważcie człowieka dla jego prostego pytania? Co prawda nie określił go wystarczająco dokładnie, ale ja nie jestem złośliwy i logicznie się domyślając mam na myśli 'keyboard' i aby na głośnikach to wyglądało jak prawdziwe piano.

Jest to możliwe robiąc mój projekt wzmacniacza i dając w 'keyboard' na mikroprocesorze dobre zasilanie: prawdziwy 1200uF tantalowy kondensator i 12uF ceramiczny kondensator i 22000uF elektrolityczny kondensator i to wszystko z jednego punktu krótkimi drutami f=0,45mm łączy się do plusów i minusów zasiania mikroprocesora i wtedy w ławy sposób uzyskuje się profesjonalny magnetofon cyfrowy, z nagranymi na nim różnymi dźwiękami instrumentów i takiej jakości są to instrumenty jak koncertowej jakości i taką jakość dźwięku można mieć w domu w każdej chwili, plus z podobnie uzdolnionego na zasilaniu odtwarzacza CD -przynęta jest nie nie byle jaka i dla tych co tutaj na tym forum swoim siedzeniem się zakurzyli.

A głośniki wysokiej jakości? oczywiście też mojego projektu i w jednej małej kolumnie jest ich 5 sztuk!!! i to jakie? wiele kopułkowych i jakie tanie 150zł jeden komplet głośników -naprawdę lepszych nie potrzeba i ich opis można znaleźć w obszerniejszej mojej informacji na 'stereo' Alias27 -Złote myśli kolegi ...

Jeszcze prościej, dla takich ludzi jak ja się znam można zakupić wzmacniacz Meluzyna lub Kleopatra i się nimi odpowiednio zająć: zastosować ekrany wewnętrzne, zasilacz z moimi węzłami prądowo_napięciowymi, zastosować tranzystory mocy jak podałem na schemacie z działu: Stereo. Ważne jest też aby ani trochę nie przesterować stopni napięciowych, czyli trzeba by było zastosować nowe wejścia lub moje przedwzmacniacze, a nawet jeden jest z 'Kontur 1' z wzmacniacza Kleopatra, czyli byłoby co zakupić i coś z tego zrobić i byłoby lepsze od tego co można drogo zakupić, tylko że trzeba się na tym znać.

Mało tego takie rzeczy jak Meluzyna, czy Kleopatra, dawno zostały ludziom rozszabrowane i pozamieniane żydami na inne i niema śladu z rzeczy z dobrych czasów części elektronicznych, z napisami ze znakiem jakości 1, z diodami germanowymi AAP120, AAP119 i tak dalej i był to chyba około 1976rok lub później, ale zastosowane części mówią za siebie np. BCP109C z znakiem jakości.

Czym innym jest pianino, czym innym pianino cyfrowe, a czym innym keyboard, tak czy inaczej każdy z tych instrumentów albo sam wydaje dźwięk albo ma wbudowane głośniki.

Chyba najlepiej było by się rozejrzeć za głośnikami aktywnymi czyli z wbudowanym wzmacniaczem.