Czy może mi ktoś wyjaśnić co miał na myśli "naprawiacz" który wyciął po jednym tranzystorze i zamiast założyć BDT64C+BDT65C, wsadził BDW64C+BDW63C ? Z tego co sprawdziłem oba BDW nie widnieją na liście zamienników, a parametry znacząco sie różnią.
Type Designator:
BDT64C+
BDT65C
Material of Transistor: Si
Polarity:
PNP+
NPN
Maximum Collector Power Dissipation (Pc): 125 W
Maximum Collector-Base Voltage |Vcb|: 120 V
Maximum Collector-Emitter Voltage |Vce|: 120 V
Maximum Collector Current |Ic max|: 12 A
Max. Operating Junction Temperature (Tj): 150 °C
Transition Frequency (ft): 20 MHz
Forward Current Transfer Ratio (hFE), MIN: 2000
Type Designator:
BDW64C+
BDW63C
Material of Transistor: Si
Polarity:
PNP+
NPN
Maximum Collector Power Dissipation (Pc): 60 W
Maximum Collector-Base Voltage |Vcb|: 100 V
Maximum Collector-Emitter Voltage |Vce|: 100 V
Maximum Emitter-Base Voltage |Veb|: 5 V
Maximum Collector Current |Ic max|: 6 A
Max. Operating Junction Temperature (Tj): 150 °C
Transition Frequency (ft): 1 MHz
Forward Current Transfer Ratio (hFE), MIN: 750
Podmienione rezystory (te białe) mają 5W 0,22ΩJ
Wzmacniacz o dziwo działał na tym zestawie, ale bywały problemy z jednym kanałem (lubił przerywać) co utożsamiałem z zimnym lutem przy gniazdach RCA.
Rozebrałem grata bo ... był spadł na podłogę z około metra (nie z mojej winy - serio, nie było mnie przy tym) i zaczął sie wyłączać po chwili grania. Zlokalizowałem nieco rozwaloną bimetaliczną czujkę temperatury na radiatorze i mam nadzieję, że to, to. Zastanawiam się też czy w oryginale faktycznie były w tym wzmacniaczu BDT64C czy coś innego bo one też wyglądają na wymieniane. Niestety na razie poszukałem trochę i nie znalazłem informacji co tam powinno być.