Faktycznie wybór kolcy jest duży.Zwróć uwage by osadzone były jak najściślej na gwincie pozycjonujacym tak by kolumny ustawione na nich się nie bujały.Dobre są też kolce samoprzylepne bo nie trzeba nawiercać kolumn.

Na cholere Ci te kolce. Walnij sobie kawał granitu . A z reszta rób co chcesz. Widzę że na darmo szczępiłem sobie jezyk.

dyzma-69 - kolumny na pewno beda obciazone i napewno znajdzie sie pod nimi plyta ( juz mam upatrzona 1cm grubosci ) Wiec zapewniam cie ze twoje wypowiedzi napewno nie poszly na marne. Poprostu tak jak napisal hit27 zastosuje jedno i drugie.

Na pewno warto wypróbować obie możliwości ,ale jestem przekonany w 100% ze zastosowanie gładkiej płyty granitowej pod kolumny da lepsze efekty niż ta z kolcami. Życzę powodzenia . Pozdrawiam Dyzma.

Witam, aż się zarejestrowałem na tym forum z ciekawości. Tak czytam i niby każdy ma trochę racji. Sam modyfikowałem swoje 15(!) letnie kolumny "made in Tonsil". Inna sprawa, że to jakas wersja ALTON, nie sprzedawana w kraju. Skrzynie tradycyjne, ala stare Altusy, bas refleks z dwoma otworami, cztery głośniki. Gdyby ktos miał pojęcie o jakie kolumny mi chodzi to proszę o jakieś bliższe informacje bo poza 8 ohm i 150 nic na nich nie ma. Po pierwsze renowacja GDN i GDM - wymiana membran i zawieszenia. Po drugie kable wewnątrz i terminal. Zamiast drucików są porządne linki terminal z tych uczciwych, tak żeby można było spokojnie podłączyć kable zasilające. Kondensatory oczywiście wymienione. Cewki zostały, układ zwrotnicy został (z grubsza). Zmieniły się natomiast częstotliwości podziału (nowe kondensatory). Zwiększyłem wytłumienie w kolumnach i to znacznie. Całość gra teraz zupełnie dobrze (pomieszczenie 40m2, 3 m wysokosci). Koszt operacji to w zasadzie cena jednego nowego GDN30/80. Oczywiście cały czas zabawa trwa, coś zmieniam itd. Teraz przyszła pora na wymiane całych skrzyń, projekt już mam - znów kompromis pomiędzy tym co można w warunkach amatorkich i faktycznie da efekt. Mam nadzieję, że w nowych skrzyniach znikną problemy z podbarwianiem basu i kierunkowanie wysokich - obecnie są przesunięte względem środka.

Wlasnie skonczylem modyfikacje drugiej kolumnie wiec juz jest caly zestaw, kolce zamontowane, kolumna obciazona.
-usiadlem do odsluchu, uzylem do tego muzyki dyskotekowej roznego rodzaju, Garik Krichevskiy, Sting, Enigma, Joe Satriani, Ozzy Osborne.
- efekt - na przeciwko mnie podczas odsluchu stal telewizor, kolumny oddalone od siebie jakies 3,5 metra od tv po okolo 1,5m, Siedzac na kanapie zostalem potraktowany bardzo milym masazem, bass nabral barwy ( nie buczy i nie dudni ), dynamika rewelacyjna,wracając do telewizora to stereofonia dala taki efekt ze myslalem ze na maksa mam odkreconego centrala, wedlug mnie gral telewizor, Jak zamknolem oczy wydawalo mi sie ze centralnie przedemna stoi wilka estradowa kolumna tak ze trzy metry wysokosci, a wokolo jest pelno efektownych kolumienek. Przestrzen jest niesamowita.
- strach pomyslec co sie bedzie dzialo jak zmienie kable ( mam juz upatrzone jakies kabelki, nie pamietam nazwy, ale pan w salonie powiedzial ze sa to profesionalne kable studyjne )

I co wy na to????????
pozdrawiam

Ja do swoich "prawie samoróbek" od ładnych kilku lat używam Monster XP Standard High Resolution z linią stratą - nie narzekam. Aczkolwiek kolaga do Trangli używa normalnych, skręconych kabli labolatoryjnych o dużym przekroju i tez jest nieźle. Ponawiam pytanie:czy ktoś widział kolumny TONSIL z czerema głośnikami i może coś na ich temat powiedzieć? GND30/80/4; GDM 16/80; GDWT 9/80 i bliżej nieokreślone głosniki piezoelektryczne

Co do kabli to ważne są interconnect'y. Wcześniej używałem kierunkowych przewodów firmowych. Ostatnio w sieci znalazłem podpowiedź żeby zrobić kable DIY z przewodu mikrofonowego dobrej jakości. To naprawdę słychać. Bezlitosne są te przewody - każdy słaby lut od razu słychać. Ale przy odpowiedniej staranności efekt jest niezły. Jeszcze jedno pytanie do ogółu: może ktoś ma specyfikację wzmacniacza TECHNICS SU-V560. Szukam tego po sieci i nic nie ma, a tam jest (jak na mój gust) całkiem dobra końcówka mocy.