A jakiego masz Windowsa?

XP Profesional

Windows XP Professional się wiesza : :shock:
Ja mam bez Service Packa 2 też ten system (też Professional w dodatku niezaktualizowany od czasu jego powstania) i NIGDY mi się nie wiesza, a mam przecież gówniany, stary komputer. Na Twoim miejscu:
1) poszukałbym czy nie ma wirusów dobrym programem antywirusowym np. NOD32,
2) poszukałbym czy nie ma wirusów programem Skaner on-line mks_vir 2006, bo czasem wirus może siedzieć tak, że nie usuniesz go programami zainstalowanymi na zawirusowanym systemie,
3) zainstalowałbym program jv16 PowerTools 2006 i poszukałbym czy przypadkiem nie jest pokopane coś w rejestrze (z opcją skanowanie dokładne),
4) sprawdziłbym jaka temperatura panuje w środku obudowy (może się ciutkę komputer zagrzał w letnie, ciepłe dni i noce).
Jeżeli nic to nie da, sformatuj dysk i zainstaluj cały system Windows ponownie. Powinno być OK

Hardi napisał: Co chwile mam jakieś kłopoty z Windowsem, jak nie jakieś błędy to system się wiesza, albo sypie.

Jeżeli masz jakieś problemy z windą, to zainstaluj ją na nowo. Ale najpierw dokładnie przypatrz się obecnemu stanowi, zajrzyj do dzienników w Narzędziach Administracyjnych w Panelu Sterowania. Możesz też spróbować odinstalować "zbędny sterownik". A może coś zainstalowałeś.

Hardi napisał: Znajomy powiedział mi, aby zainteresować się Linuxem.

Hardi napisał: Czy naprawdę warto olać Windows i wybrać Linux?

Pytanie: czy możesz przeznaczyć trochę wolnego miejsca na dysku twardym na partycje dla linuksa? Ja sobie poradziłem w taki sposób: mam partycję podstawową (na partycjach podstawowych instaluje się systemy operacyjne, a na partycjach rozszerzonych tworzysz pozostałe partycje) o pojemności 10 GB. Z tego 2 GB przeznaczyłem na partycje dla linuksa, a resztę dla windy. Praktycznie każdy linuks ma tzw. bootloader, czyli niewielki programik zarządzający ładowaniem się systemów, np. Windows, Linuks lub inny system. Skąd możesz załatwić linuksa? W Empikach jest tego całkiem sporo. Możesz też pobrać linuksa z netu. Możesz też wypalić na płytce specjalną bootowalną wersję, tzw. wersja Live, dzięki której odpada konieczność instalowania. Ja ci proponuję zainstalować oba systemy obok siebie - będziesz mógł działać na windzie i szkolić się w linuksie.

Hardi napisał: Czy Linux jest jak Windows? Czy obsługa jest równie łatwa i wygląd podobny?

Z początku będziesz się musiał trochę przyzwyczaić
Linuks jest systemem bezpieczniejszym od Windows, toteż coraz częściej serwery działają pod tym systemem. Jak wygląda linux - wpisz w googlarce w zakładce Grafika hasło linux.

Hardi napisał: Czy programy z pod Windowsa będą działać na Linuxie?

Raczej będziesz musiał ściągnąć linuksowe wersje, wszak Nero jest też w wersji linuksowej.

Aha, jak już otworzysz komputer do środka, sprawdź czy wszystkie wtyczki od urządzeń siedzą na właściwym miejscu i czy wtyki nie są zaśniedziałe (wskazówka Nabuchonodozora).
Mnie minimalnie poluzowała się jakiś czas temu wtyczka od jednego napędu CD-R/RW i drugi też momentalnie nie był widoczny przez system, a poza tym były jakieś dziwne przestoje. Wyglądało to na wirusa (wszyscy mi to mówili, ja wiedziałem swoje - że nie ma), a to po prostu wtyczka samoistnie, bo nie grzebałem nic w środku, minimalnie wyskoczyła.

Jeśli zdecydujesz się na linuksa, będziesz musiał wybrać jego dystrybucję, gdyż jest tego trochę [url]LINK[/url]

Czesc Hardi,ja jade wlasnie na linuxie Mandriva 2006 to prwada nic sie nie wiesza,zadnych wirusow,defragmentacji(linux sie defragmentuje automatycznie)
W tej dystrybucji co ja posiadam wszystkie programy potrzebne sa w jadrze systemu wiec nie poptrzeba nic instalowac.Jest program do nagrywania plyt,do ogladania filmow,sluchania muzyki itd.
Jesli chodzi o obsluge to na poczatku zawsze sa jakies problemy,ale nawet ja jako laik komputerowy jakos daje sobie rade.
Mysle ze warto sprobowac,pozdrawiam

Linux niewątpliwie jest ciekawy. Choć mam wrażenie, że sporo aplikacji jest napisane tak, że mają większe wymagania niż te z Windows- po prostu chodzą wolniej niż analogiczne z Microsoft.

Ostatnio rzeczywiście fascynującym wynalazkiem są te wersje "live".
knopix !!!

Jakby co to podzielcie się wrażeniami która dystrybucja (oprócz PLD) jest najlepsza do "spolszczenia"- sprawia najmniejsze kłopoty z "ogonkami".

Hardi napisał: Czy Linux jest jak Windows?

Nie. Nie jest Professional tylko Amateur. Niestety dlatego się nie chce wieszać.

Hardi napisał: Czy obsługa jest równie łatwa i wygląd podobny?

Filozofia sytemu jest inna. Co do obsługi - trzeba się "przełączyć". Oczywiście możesz dobrać/skonfigurować sobie Window Manager tak że będzie wyglądał i zachowywał się tak samo jak Windows ale po co ? Interfejs Windows jest kretyński.
W Linuxie masz do dyspozycji dwa wielkie środowiska graficzne - KDE i GNOME, które mozna rzeźbić na swoją modłę oraz setki szybkich window managerów (np. Fluxbox, WindowMaker, IceWM).

Hardi napisał: Czy programy z pod Windowsa będą działać na Linuxie?

Oczywiście że nie. Oprogramowanie działa w okreslonym systemie operacyjnym. Ale po co ci programy spod Windows ? W Linuxie masz wiele odpowiedników tych programów.
http://www.rwo.pl/zamienniki.html
Jeśli już koniecznie musisz odpalić coś dla Win możesz użyć emulatora Cedega/Wine.

Hardi napisał: Czy naprawdę warto olać Windows i wybrać Linux?

Warto. Jest tylko jeden minus - mniej gier.
Posłuchaj Zygfryda (w ogóle go słuchaj) i ściągnij sobie jakąś dystrybucję typu live - bez konieczności instalacji. Zobaczysz jak to wygląda i działa.

ekse - Debian user.

ekse napisał: ekse - Debian user.

Miałem do czynienia z:
Aurox 9.1 Live
Suse Linux 9.1
Mandrake 10

Hardi spróbój Linuksa, polecam

Miałem kiedyś chwilowy kontakt z mandrake 10. Wydawał mi się dosyć skomplikowany i chaotyczny. Przyzwyczajony do okienek nie bardzo rozumiałem jak funkcjonuje i nie potrafiłem się poruszać po systemie. Przyzwyczajenie do "logiki" windowsa i jego sruktury skutecznie uniemożliwiło mi zrobienie czegokolwiek. Udało mi się tylko odpalic jakąś grę która była już w sytemie. I nie wiem do dziś o co chodzi z tymi komendami które jak na złość składały się z jakichś kilkuliterowych skrótów. I gdzie do cholery się podziało drzewo katalogów. Linux to poprostu zupełnie inna bajka.
Chętnie bym się przesiadł mając w pamięci niezliczoną ilość reinstalacji windowsa, nagle zaginione biblioteki i masę innych problemów., ale są dwa problemy.
Sprzęt - mam celerona 366 - kiedyś to może był "sprzęcior" ale teraz ?.
Czy mój "grzmot" uciągnie taki system bez większego problemu ?
Teraz musi sobie radzić z 98se i zadyszki nie łapie.
Druga sprawa to, to do czego najczęsciej są wykorzystywane komputery (nie czarujmy się) - do gier.
Mam kilka ulubionych (np: Starcraft, Need for speed - Porche Unleashed, Colin 2) - czy są wersje tych gier na linuxa ? i jak je zdobyć.
Może wystarczy zainstalować jakiegoś patcha ?
Czy są wersje Worda i Exela lub czegoś co potrafi to samo co one (np jakiś OpenOffice) na ten system ? Zależy mi na kompatybilności z prostej przyczyny - niemal wszyscy kożystają z worda i exela.
I jeszcze jedno pytanie - mam Avasta - co z nim ?

John 1.5 V napisał: Miałem kiedyś chwilowy kontakt z mandrake 10. Wydawał mi się dosyć skomplikowany i chaotyczny. Przyzwyczajony do okienek nie bardzo rozumiałem jak funkcjonuje i nie potrafiłem się poruszać po systemie.

"Bo kochani, kto na codzień żyje w cyrku, temu cyrkiem zdaje się normalne życie".

John 1.5V napisał: I nie wiem do dziś o co chodzi z tymi komendami które jak na złość składały się z jakichś kilkuliterowych skrótów. I gdzie do cholery się podziało drzewo katalogów.

Z komendami (prawie) nie musisz mieć do czynienia - możesz sobie tylko klikać. A drzewko katalogów ? Jest - / czyli root i pod nim wszystkie podkatalogi z ładnymi gałązkami.

John 1.5V napisał: Sprzęt - mam celerona 366 - kiedyś to może był "sprzęcior" ale teraz ?.
Czy mój "grzmot" uciągnie taki system bez większego problemu ?

Wszystko w twoich rękach. Ogólnie można powiedzieć że są dystrybucje "ciężkie" (Mandriva, Suse) i lekkie (Slackware, Arch, Damn Small Linux). Jeśli poczytasz trochę, zdobędziesz wiedzy to możesz i z "cięzkiej" przykroić taką rakietę że hoho !
Naprawdę śmigający system na Cel366, szybszy od Win98.
O dystrybucjach:
http://jakilinux.org/jaki-linux/
Niestety, trzeba nabyć pewną minimalną wiedzę - zupełnie jak z nauką czytania - wpierw trzeba poznać literki. Wiem, to boli ale później jest faaajnie.

John 1.5V napisał: Mam kilka ulubionych (np: Starcraft, Need for speed - Porche Unleashed, Colin 2) - czy są wersje tych gier na linuxa ?

Ja nie gram ale wiem że Starcraft jest na 100%, sporo gier mozna uruchomić na emulatorze Windows - Cedega ale niestety maszyna musi być mocna !

Johny 1.5V napisał: i jak je zdobyć.

Internet oczywiście !

Johny 1.5V napisał: Czy są wersje Worda i Exela lub czegoś co potrafi to samo co one (np jakiś OpenOffice) na ten system ?

Masz cały, dedykowany dla Linuxa pakiet Open Office. Excella można uruchomić pod emulatorem Windows.

John 1.5V napisał: I jeszcze jedno pytanie - mam Avasta - co z nim ?

To antywirus ? Hehe, nic z nim. Niepotrzebny. Nie ma wirusów na ten system. No, prawie - klechdy ludowe twierdzą że są z dwa czy pięć ale żywego nikt jeszcze na oczy nie widział. Ja pracując na Linuxie od kilku lat nie widziałem nigdy. Raz że nikt jakoś nie ma motywacji by wirusy pisać, dwa, system sam z siebie jest bezpieczmy (prawa dostępu, atrybuty plików - UNIX po prostu).

eks E - wielkie dzięki za zarażenie mnie entuzjazmem. Od dwóch tygodni rozważałem przerzucenie się na win2000 ale teraz mam ten pomysł gdzieś. Zawsze lubiłem pingwinki a teraz będzie to jeszcze bardziej uzasadnione, ergo zaczynam szperać w śmietniku - vel - internecie. Trzymajta za mnie kciuki - rewolucję czas zacząć.

Pozdrawiam.

Komputer PC służy mi do internetu, rozmawiania przez GG i skype, oraz jako lepsza maszyna do pisania Chcę jakiś system, który jest stabilny tak jak w Macu. Jeśli chodzi o gry, to nie mam czasu na to (rodzina, hobby, praca), ewentualnie mogłyby być jakieś gry dla dziecka (bez przemocy itd.). Więc, który Linux byłby najbardziej odpowiedni? Którą dystrybucję polecacie? Najlepiej aby było coś podobnego do Windowsa.

Do przeglądania stron WWW - przeglądarki Opera, Mozilla Firefox, Kazekahase, Galeon. do newsów - Pan, slrn (dla miszczuf), do maili Opera, Sylpheed, Kmail, Balsa, mutt (dla miszczuf), bezapelacyjnie najlepszy klient GG - Kadu, skype - Skype, maszyna do pisania - Open Office, Star Office, Abiword, antiword - przydatna rzecz - podgląd plików .DOC.
Standardowa rada dla wszystkich nowicjuszy - wybierz taką dystrybucję jakiej używa lokalny guru (kolega, znajomy). Guru pomoże w instalacji, pokaże jak ruszać myszką Tutaj jest trochę śmieszny quiz:
http://jakilinux.org/jaki-linux/quiz/
Generalnie jeśli nie wiadomo co wybrać to najbardziej automagiczna dystrybucja dobra na komputer domowy to Mandriva. Równie dobre mogą okazać się: SuSE, Kubuntu, Aurox.
Podobieństwo do Windows (jeżeli chodzi o interfejs tylko, na szczęście) zależy od wybranego Window Managera czyli programu zarządzającego okienkami a ten jest niezależny od dystrybucji. Windows XP ma jednego WM - swojego, w Linuxie są do wybory setki o takich mozliwościach konfiguracyjnych że WM np. FVWM jednego użytkownika jest zupełnie niepodobny w wyglądzie, obsłudze do FVWM innego użytkownika.
Są WM-y lub tematy z założenia mające uczynić okienka podobnymi do XP.
http://www.xpde.com/ Screenshoty: http://www.xpde.com/shots.php
Dla popularnego środowiska graficznego KDE jest temat nadający mu wygląd XP, gdzieś tu: http://www.kde-look.org/ ale nie chce mi się go szukać - jak widać nie jest zbyt popularny.
Jeśli ktoś musi niech ich używa ale po co skoro obsługa okienek w wydaniu Microsoft jest zwyczajnie niewygodna, krępujaca i czasochłonna ?
Na początek to jeszcze można sobie poczytać:
http://7thguard.net/news.php?id=5201
http://www.opensource.linkor.com.pl/linux.php
Lojalnie ostrzegam że trzeba dać sobie czas na przestawienie się (trochę) w tym porzucenie złych nawyków z Windows, no i mieć trochę czasu i cierpliwości na naukę. Linux wymaga odrobiny aktywności od usera.Tu porada: nie warto kupować żadnych ksiązek, pełne wsparcie jest w internecie i katalogu /doc (dokumentacja) na własnym dysku.
Jeszcze raz zachęcam do zdobycia/ściągnięcia jakiejś dystrybucji typu LIVE, którą mozna bezpiecznie i bez konieczności instalacji pobawić się/potestować/poczuć.
http://www.knoppix.net/
http://www.aurox.org/pl//
http://www.mandriva.com/en/community/mandrivaone