Gdyby POLACY zagrali tak samo fatalnie z Niemcami, jak z Ekwadorem.....to zespół jak i trener podobne cięgi by zbierał...jednak w meczu z Niemcami widać było... że jakiś potencjał nasi mają....gdyby był inny guru może byłoby lepiej...ale to tylko,takie gdybanie.............teraz możemy sobie tylko pośpiewać........jak z maturą...już za 4 lata......!?! /podobno jest pomysł aby Mundial był co 2 lata....wiadomo kasiora..../

kitek1999 napisał: " nie poddam się do dymisji "

Najgorsze jast jednak to, że jak się poda do dymisji to w 2010 roku będzie siedział w studiu z innymi gamoniami i analizował mecze na jakiś plazemkach.

Ten facet mnie powalił swoimi słowami na konkferencji prasowej. On kompletnie nie poczuwa się do winy. "To nie ja, ja nic nie wiedziałem, oni byli niezgrani" - jasna d...a! A kto ich przez ostatnie lata prowadził?! Niewiniątko zakichane.
A Ekwador zrobił swoje i gra dalej. I nawet jest pierwszy w grupie.

ciekawa aukcja

www.allegro.pl/show_item.php?item=110365895

Ironista napisał: ciekawa aukcja

www.allegro.pl/show_item.php?item=110365895

Jeno chętnych brak

Norbi77 napisał:

kitek1999 napisał: " nie poddam się do dymisji "

Najgorsze jast jednak to, że jak się poda do dymisji to w 2010 roku będzie siedział w studiu z innymi gamoniami i analizował mecze na jakiś plazemkach.

Przepraszam czY ten Nasz skretyniały trener naprawdę powiedział PODDAM?

Łałr Bałałr napisał: Przepraszam czY ten Nasz skretyniały trener naprawdę powiedział PODDAM?

nie to mój błąd

"Janas: Na pewno nie podam się do dymisji
PAP /02.06.2006 16:05"

Oj, Panowie, Panowie
To, że Janas trochę głupawo odpowiadał i tłumaczył się to fakt.
Ale z drugiej strony - tak na gorąco - to czego tu oczekiwać?
Pewne odpowiedzi wymagają głębszej analizy, a nie odpowiedzi tak ad hoc.

Jesteśmy strasznie chwiejni i w gorącej wodzie kąpani - w jednej chwili stawialibyśmy pomniki, w następnej utopili w łyżce wody.

Wydaje się, że popełnił błędy w selekcji i przygotowaniu taktycznym drużyny (vide tragicznie wykownywane stałe fragmenty). Może też częściowo w fizycznym.
Kiepsko też reagował "z ławki" na sytuację na boisku.
Niemniej - moim zdaniem dymisja Janasa niewiele zmieni.

Potrzebna jest spokojna, rzeczowa dyskusja. Dogłębna analiza przygotowań. Bez niepotrzebnej nagonki. Trzeba jasno i konkretnie odpowiedzieć sobie na pytania dot. sposobu przygotowań do Mundialu, formy tych przygotowań.
Oczywiście - do tej dyskusji muszą włączyć się także piłkarze, działacze, sztab szkoleniowy (m.in. fizjolodzy).
Później - zamiast wszystkich wywalać na zbity pysk, może jednak - choć raz - zachować jakąś ciągłość pracy selekcjonera, bo eliminacje do ME tuż, tuż, a grupa naprawdę silna.

Powyższe - to i tak - moim zdaniem - powierzchowne, kosmetyczne zmiany, łącznie z ew. zmianą selekcjonera.
Czy jak selekcjonerem będzie Kasperczak czy Wdowczyk to gra reprezentacji radykalnie się zmieni? Śmiem wątpić.

Potrzebne są dogłębne zmiany w polskim futbolu. Problem tkwi w słabym szkoleniu, nieumiejętności pracy z młodymi zawodnikami (problem eksploatacji młodego organizmu) i wkraczania ich w świat dorosłej piłki, chorej organizacji polskiej ligi, rozbudowanych i służalczych wobec prezesa PZPN lokalnych organizacji piłkarskich, zainteresowanych głównie swoimi malutkimi intresikami.
Problemem jest również mentalność zawodników i działaczy. Bo przecież gra w piłkę winna być źródłem radości dla młodego człowieka, a nie powodem frustracji. Młodzi mają się piłką cieszyć. A trenerzy, a także działacze dbać, by zawodnik był odpowiednio przygotowany fizycznie i taktycznie.
Coś takiego jak polska myśl trenerska nie istnieje, zresztą Janasa oceniają byli selekcjonerzy, którzy niejednokrotnie posiadając lepszych zawodników, nie potrafili dostać się mundial.
Bo od ponad 20 lat często zastanawiam się - co jest z tymi naszymi piłkarzami, że sił im starcza do 70-75 minuty. Problem profesjonalnego podejścia zawodników czy słabego, nieumiejętnego przygotowania zawodników przez trenerów klubowych.
Ot i zagwozdka
Zresztą - temat-rzeka

Skoro na razie czekamy na kolejny mecz, podrzucę coś jeszcze z wydarzeń Niemiecko Polskich.

Cytat:
Co do atrakcji pozasportowych to w takim sobie miasteczku w Saarlandzie pod granica francuska miałem relacje na zywo w delikatnych rozruchów ulicznych

Polska młodzież ogladała mecz w knajpce, po meczu w okolice zaczęły zjezdżac samochody niemieckiej młodziezy, jeździć w kółko, trabić, prowokować itp na co polska młodziez zareagowała blokadą drogi
Z kolei ze strony Niemców poleciało w naszą stronę parę "verfluchte banditen", "polnische schweinen" na co za to w strone Niemców poleciało ... parę koszy na smieci, butelek, a potem jeszcze tłumaczono im ręcznie, ze tak nie wolno mówić

Starcie jak najbardziej dla nas

i jeszcze materiał video:

www.sky.com/skynews/video/videop ... 79,00.html

sport.gazeta.pl/Mundial2006/1,73035,3420306.html

jac napisał: sport.gazeta.pl/Mundial2006/1,73035,3420306.html

Tak to właśnie jest..ci co dali z siebie wszystko przepraszają za nygusów a wielki trener który mówił "biorę całą odpowiedzialnośc na siebie" ogłasza,że to w sumie nie jego wina i do dymisji się nie poda....A jak widzę Listkiewicza to mam ochotę mu dać w pysk

A Argentyna gra pięknie....

Konio napisał:

jac napisał: sport.gazeta.pl/Mundial2006/1,73035,3420306.html

Tak to właśnie jest..ci co dali z siebie wszystko przepraszają za nygusów a wielki trener który mówił "biorę całą odpowiedzialnośc na siebie" ogłasza,że to w sumie nie jego wina i do dymisji się nie poda....A jak widzę Listkiewicza to mam ochotę mu dać w pysk

Z honorowego punktu widzenia - winien odejść - bez dwóch zdań.

Ale pytam się raz jeszcze - czy to coś zmieni :

Prezesi klubów polskiej ekstraklasy zmienili w czasie sezonu bodajże 18 trenerów. Wiadomo kluby to nie reprezentacja. Ale nie idźmy tym tokiem rozumowania. Krew nam się gotuje, a emocje to nienajlepszy doradca.

Ciągła wymiana trenerów nic nie da. Przede wszystkim rozpieprzyłbym to całe stado w PZPN. Polska piłka jest chora począwszy od szkolenia juniorów na finansowaniu skończywszy.

Trochę to śmieszne - "zarząd" będzie oceniał pracę Janasa, jego plan przygotowań do Mundialu, który sami zatwierdzili. Czyli będą kontrolować samych siebie.

A ja uważam ,że powinien go zastąpić jakiś trener z zagranicy..to już standard, a dokładając do tego brak polskiej myśli szkoleniowej nie widzę innej opcjii (co nie znaczy,że musi odejść natychmiast chociaż wkurza mnie zarabianie kasy za partactwo)

Konio napisał: A ja uważam ,że powinien go zastąpić jakiś trener z zagranicy..to już standard, a dokładając do tego brak polskiej myśli szkoleniowej nie widzę innej opcjii (co nie znaczy,że musi odejść natychmiast chociaż wkurza mnie zarabianie kasy za partactwo)

Szkolenie to oni odbywają w klubach, a jaki poziom polskie kluby prezentują - szkoda gadać. W pucharach odpadamy z coraz bardziej przeciętnymi rywalami.

W zagranicznych drużynach w większości grają przeciętnie lub grzeją ławę. Albo też grają w dość słabych klubach.

Niestety trzeba zacząć pracę od podstaw. Szkoda tylko, że po każdych eliminacjach czy mistrzowskich imprezach o tym się tylko mówi i pisze, a nie idą za tym czyny.
Tak naprawdę to ten awans do dwóch poprzednich mundiali to wynik ponad stan.

Inna sprawa, że świeże spojrzenie przyda się, i to bardzo.
Też uważam, że trener zagraniczny to jedyna opcja (jeśli już).


PS.
Argentyna - zachwyciła.
Serbia - beznadziejnie, kompletny zawód (zawsze darzyłem sentymentem Plavich, stąd mój trochę typ na wyrost, bardziej sercem niż rozumem, zresztą chciałem, by awansowało Wyb.KS).
Holandia - więcej szczęścia niż rozumu, żal mi WKS, bo w obu meczach zasłużyli na remis (zresztą nie bez powodu obstawiałem remis 2-2 , łatwiej teraz obstawiać, gdy już się widziało wszystkie drużyny, no i niewiele mi zabrakło ). Z Holendrami byli wręcz lepsi. Trochę się boję o tę "moją" Holandię. Jak trafią na Meksyk lub Portugalię w takiej formie - mogą cienko śpiewać.