Podane przeze mnie dane pokazują, że mimo podobnej ilości zarażeń, liczba zgonów zmalała około 10-cio krotnie.
To jest korelacja pomiędzy ilością zarażeń a liczbą zgonów.
Dane podane przez Ciebie w powyższym poście niestety tej korelacji nie pokazują.

I to samo widać na stronie www.worldometers.info/coronavirus/ którą podałeś.
Jest tam wykres Daily New Cases i tu są trzy fale na podobnym poziomie.
Jest też wykres Daily Deaths na którym wyraźnie widać, że trzecia fala ma mniej przypadków śmiertelnych.
A więc jaki czynnik mógł wpłynąć na mniejszą liczbę zgonów trzeciej fali?

Edgar napisał: Podane przeze mnie dane ...

Z pojedynczych, starannie dobranych dni, dodam. Ale tak naprawdę robisz rzecz zakazaną już nie przez elementarz statystyki tylko logiki: porównujesz styczeń z wrześniem, a Covid-19, jak każda grypa, jest chorobą sezonową. Ja porównywałem te same dni w roku.

pokazują, że mimo podobnej ilości zarażeń, liczba zgonów zmalała około 10-cio krotnie.
To jest korelacja pomiędzy ilością zarażeń a liczbą zgonów.
Dane podane przez Ciebie w powyższym poście niestety tej korelacji nie pokazują.

Za to pokazują coś innego - więcej zgonów. Co z tego, że odsetek zgonów wśród zakażonych jest niższy skoro zakażeń jest więcej.

A na Malcie, w Portugalii i Danii też widzisz mniejszy odsetek zgonów przy podobnej liczbie zakażeń w tych samych dniach roku? Bo może jeden z nas powinien pójść do lekarza od oczu.

Zespół kierowany przez dwóch profesorów ekonomii (ze Szkoły Głównej Handlowej i Uniwersytetu Warszawskiego) zrobił bilans przepływów finansowych miedzy Polską i UE. Przez 16 lat ten bilans zamknął się sumą 535 mld. zł. Na minusie, gdyby ktoś pytał.

Raport był robiony z pozycji księgowego, bez wnikania w kontekst czy, tym bardziej, bez zrobienia symulacji co by było gdyby. Wyniki wtedy może byłyby mniej pesymistyczne. Natomiast byłyby dużo bardziej gdyby uwzględnić narzucanie Polsce sławetnych norm europejskich. "Lecz to co było to wstęp tylko, to przygrywka" jak śpiewał poeta, bo właśnie zbliża się prawdziwa Jesień Średniowiecza pod nazwą Zielonego Ładu. Skutki już widzimy na rachunkach za energię i nie jest to ostatnie słowo zielonych ludzików.

Zwracam też uwagę na pytania "dziennikarzy" z RMF FM i GazWyb.

A wracając jeszcze do spraw pandemicznych, to jestem na drodze do zostania entuzjastą akcji szczepień. Wcześniej uważałem, że jeżeli w większości krajów dobrze i średnio wyszczepionych aktualnie zakaża się i umiera więcej osób niż rok temu (czyli w czasach przedszczepionkowych), to nie świadczy to dobrze o skuteczności szczepionek. Natomiast nie zwróciłem uwagi na Szwajcarię. A tam mieliśmy ni mniej ni więcej tylko zmartwychwstania zmarłych z powodu Covid-19. Zapamiętajmy ten dzień: 3 września 2021 r.
EDYTKA: zrzut z ekranu nie chce się wkleić, więc tylko link do szwajcarskich danych:
www.worldometers.info/coronavirus/country/switzerland/

W pierwszej chwili nawet chciałem rzucić nowe hasło reklamowe: szczepiąc się możesz wygrać nie tylko hulajnogę ale i zmartwychwstać. Ale to chyba nie jest najlepszy pomysł. Po pierwsze, nie wiadomo czy zmartwychwstańcy byli zaszczepieni, po drugie, żeby zmartwychwstać (bez gwarancji) trzeba najpierw umrzeć. Z drugiej strony - który konsument reklam myśli? Może więc to nie jest takie złe hasło.

Zdarzało mi się narzekać na postępy socjalizmu w Polsce ale zawsze można było się pocieszyć, że inni mają gorzej. I niedługo nie będzie trzeba wybierać się myślami do Korei Północnej czy Wenezueli.
"W niedzielnym referendum berlińczycy opowiedzieli się za wywłaszczeniem mieszkaniowych funduszy inwestycyjnych (...) W grę wchodzi ok. 240 tys. mieszkań w Berlinie, które miałyby zostać skomunalizowane".

A dlaczego? A dlatego:
"My jako berlińczycy zdecydowaliśmy, że nikomu nie wolno spekulować naszymi mieszkaniami – powiedziała Joanna Kusiak, rzeczniczka inicjatorów referendum". (podkreślenie moje)
www.bankier.pl/wiadomosc/Berlinczycy-za-...cyjnych-8194901.html
Lepsi migranci stamtąd niż tajna broń Łukaszenki. Niepokoi mnie tylko, że kiedy socjalistom skończą się pieniądze, to socjalizm może zmienić się w narodowy socjalizm. Historia magistra vitae est i nie daje o sobie zapomnieć. W każdym razie raz na jakiś czas chodzę na strzelnicę. Ostatnio polubiłem Berettę natomiast kałach te trzydzieści parę lat temu był lżejszy i mniej kopał.

Zdarzało mi się narzekać też na zamordyzm (dosłownie i w przenośni) wprowadzany pod pretekstem walki ze złowrogim wirusem z koroną. I znowu nie trzeba się wybierać daleko, żeby przekonać się, że u nas jeszcze nie jest najgorzej. Nie wiem tylko co nas czeka w przyszłości? Czy wariant australijski? Tam pełna kultura:


Niestety wrogowie ludu angażują statystów do odgrywania scen mających na celu podważenie wiarygodności władzy ludowej demokratycznej
twitter.com/jasonephoto/status/1440671124438671377/photo/1


Na szczęście bezkompromisowa walka z wirusem przynosi efekty:
www.worldometers.info/coronavirus/country/australia/

Adam Szulc napisał: Zdarzało mi się narzekać na postępy socjalizmu w Polsce ale zawsze można było się pocieszyć, że inni mają gorzej. I niedługo nie będzie trzeba wybierać się myślami do Korei Północnej czy Wenezueli.
"W niedzielnym referendum berlińczycy opowiedzieli się za wywłaszczeniem mieszkaniowych funduszy inwestycyjnych (...) W grę wchodzi ok. 240 tys. mieszkań w Berlinie, które miałyby zostać skomunalizowane".

Ale dlaczego to jest źle że wywłaszczą?
Bardziej bym narzekał na tych co dopuścili do skumulowania 240 000 berlińskich mieszkań w jakimś spekulacyjnym oligopolu.

vasa napisał: Ale dlaczego to jest źle że wywłaszczą?

Jeżeli pytasz szczerze, to nie zrozumiesz dopóki sam nie zostaniesz wywłaszczony. I pewnie nie mówili Ci w szkole, że popierający Lenina niekoniecznie sami dobrze na tym wyszli.

Adam Szulc napisał:

vasa napisał: Ale dlaczego to jest źle że wywłaszczą?

Jeżeli pytasz szczerze, to nie zrozumiesz dopóki sam nie zostaniesz wywłaszczony. I pewnie nie mówili Ci w szkole, że popierający Lenina niekoniecznie sami dobrze na tym wyszli.

Lenina i jego zwolenników zostawmy na boku.
Wywłaszczenie wywłaszczeniu nierówne. Co innego kiedy zabierają Ci dom i ziemię na której Twoja rodzina mieszka od stu lat bo autostrada, lotnisko albo zalew a w zamian oferują psie pieniądze (patrz CPK). A co innego kiedy kilka firm spekulacyjnych wykupuje 25% mieszkań w mieście a następnie oferuje je na wynajem za podwójny lub potrójny czynsz. Te firmy nie pracują na kapitale własnym ani akcjonariuszy a w oparciu o kredyt. A skąd kredyt? Z emisji pustego pieniądza kreowanego przez FED. Czyli wymyśl rynek na którym łatwo zaburzyć równowagę podaż/popyt a o kasę na rozbujanie go się nie martw.

vasa napisał: ... Lenina i jego zwolenników zostawmy na boku.

Nie mogę zostawić na boku, bo z jednym z nich właśnie dyskutuję.

Z emisji pustego pieniądza kreowanego przez FED.

He, he, a Europejski Bank Centralny nie przeszedł Ci do głowy? Słusznie, byłaby to myślozbrodnia. Pusty pieniądz to mogą emitować Jankesi ale nie UE.

W ojczyźnie Orwella dbają o to, żeby pamięć o nim nie umarła i powołują do życia różne grupy teatralne odtwarzające rzeczywistość roku 1984 i folwarku zwierzęcego. Na lotnisku Heathrow grupa rekonstrukcyjna działająca pod nazwą Home Office zatrzymała wroga klasowego Rafała Ziemkiewicza, ponieważ jego poglądy są sprzeczne z "brytyjskimi wartościami" i mogą z dużym prawdopodobieństwem spowodować "offence" (słowo jest w w. w. kontekście tak absurdalne, że nawet nie wiem jak je przetłumaczyć - w polskim prawie chyba nie ma takiego określenia).
tvn24.pl/polska/wielka-brytania-rafal-zi...-wypuszczony-5437144

Sowiecka Brytyjska posłanka, niejaka Rupa Huq przyklasnęła tej akcji, natomiast z uznaniem muszę napisać, że nasza lewizna, mimo że z Ziemkiewicza, delikatnie mówiąc, nie zgadza się uznała akcję brytyjskiej policji myśli za skandaliczną. Tym bardziej,
że został potraktowany jak zwykły kryminalista. No, ale chyba od dawna jest oczywiste, że u nas jest jednak więcej wolności niż w "starych demokracjach" (może nie licząc szwajcarskiej). Ciekawe czy gdyby mi odbiło i zechciałbym się jeszcze raz wybrać się do UK, to czy zostałbym potraktowany tak samo? Niby jestem jakimś małym żuczkiem z niszowego forum ale w czasach big data nie jest problemem skatalogować wszystkich wrogów klasowych.

Adam Szulc napisał: ... z uznaniem muszę napisać, że nasza lewizna, mimo że z Ziemkiewicza, delikatnie mówiąc, nie zgadza się uznała akcję brytyjskiej policji myśli za skandaliczną. Tym bardziej, że został potraktowany jak zwykły kryminalista.

Lewizna zachowała się przyzwoicie czego nie można powiedzieć o udającym kiedyś (a może nawet teraz) konserwatystę Sikorskim:
"Gratuluję córki na @UniofOxford, @R_A_Ziemkiewicz. To świetna uczelnia. Mam nadzieję, że pod jej wpływem zmienisz poglądy i władze sojuszniczych krajów nie będą już musiały uważać Cię za zagrożenie dla porządku publicznego"
www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/si...two/wcbffqx,79cfc278

Ale przynajmniej niebycia mendą obrotowy polityk nie udaje.

Adam Szulc napisał: He, he, a Europejski Bank Centralny nie przeszedł Ci do głowy? Słusznie, byłaby to myślozbrodnia. Pusty pieniądz to mogą emitować Jankesi ale nie UE.

A czy to istotne kto wypuścił pustą kasę? Zasada jest ta sama.
Przypominam: rozmawiamy o tym czy wywłaszczenie jest w pewnych okolicznościach akceptowalne. Nie zbaczaj*.
Na marginesie wywłaszczeń to wczorajsza przygoda p. Rafała bardzo mi się spodobała. Oglądać jak ktoś obrywa pałką z własnych głupich poglądów było niezwykle orzeźwiające ;D
* w obu znaczeniach

vasa napisał: A czy to istotne kto wypuścił pustą kasę? Zasada jest ta sama.

Widocznie istotne, skoro musiałeś zmienić emitenta pustych pieniędzy z mniej na bardziej słusznego. Poza tym merytorycznie dyskusja z Tobą nie jest specjalne pasjonująca więc korzystam z tego, że przynajmniej mogę pośmiać się z autocenzury i hipokryzji.

Przypominam: rozmawiamy o tym czy wywłaszczenie jest w pewnych okolicznościach akceptowalne.

To już ustaliliśmy. Ty stosujesz leninowską zasadę grab zagrabliennoje, ja jestem jej przeciwny i uważam, że wywłaszczenie powinien poprzedzić wyrok sądowy. A ten z kolei powinien zapaść tylko wtedy gdy majątek pochodzi z przestępstwa, a nie z umiejętności korzystania z nieodpowiedzialnej polityki państwa.

... wczorajsza przygoda p. Rafała bardzo mi się spodobała. Oglądać jak ktoś obrywa pałką z własnych głupich poglądów było niezwykle orzeźwiające

Widocznie pomyliłeś go z kimś innym, bo Ziemkiewicz nigdy nie pisał, że nie powinno się wpuszczać do kraju legalnie podróżujących osób z powodu ich poglądów. Zwrócę jeszcze uwagę, że to jest broń obosieczna, podobnie zresztą jak wywłaszczenia. Ty też możesz nie zostać wpuszczony do jakiegoś kraju z powodu komunistycznych zapatrywań na własność (i nie podobałoby mi się to tak samo, chyba że próbowałbyś te poglądy wprowadzić w życie). Tak na marginesie, to podziwiam hipokryzję gardłujących za wpuszczeniem do Polski próbujących nielegalnie przekroczyć granicę imigrantów i jednocześnie cieszących się deportowaniem Ziemkiewicza (tym razem to nie jest aluzja do Ciebie, bo nie znam Twoich poglądów na temat podsyłanych przez Łukaszenkę podróżników). Do hipokryzji przywykłem ale podziwiam nowe rekordy.

Jeszcze coś w uzupełnieniu covidowych tematów: "Increases in COVID-19 are unrelated to levels of vaccination across 68 countries and 2947 counties in the United States", S. V. Subramanian & Akhil Kumar, European Journal of Epidemiology (2021)
link.springer.com/article/10.1007/s10654-021-00808-7

"In fact, the trend line suggests a marginally positive association such that countries with higher percentage of population fully vaccinated have higher COVID-19 cases per 1 million people".