Hej,
Przy okazji porządków, wygrzebałem kilka artefaktów.
Kasety oczywiście używane niegdyś, leżały kilka lat w środowisku dość przyjaznym. Na oko wyglądają dobrze, inaczej nie mam jak sprawdzić.
Oczywiście czymś tam nagrane ale raczej niezbyt wielokrotnie. poligrafia niestety pozapisywana, czy ostatnimi nagraniami? Być może.
Oddam pasjonatowi kaseciaków, może się jeszcze przydadzą?
W razie co, proszę o wstępną odpowiedź tu a reszta szczegółów później via PW.

Pierwszy !

Tak, żeby sie nieco uwiarygodnić to obecny stan kaset rozpakowanych liczy 125 szt.
Z tego około 3/4 nagranych domowo lub fabrycznie i dodatkowo 26 szt. nadal zafoliowanych.
Nie mam jakichś eksluzywnych rarytasów wartych stówkę, czy dwie, albo i więcej. Jest kilka porządnych, kilka średnich i nieco takich "se" już poza kadrem, a także moje najbardziej ulubione choć przeciętne czerwone BASF-y.

Trafiony.
Dżonie, sprawdziłem w kontaktach, mam nadal Twój nr.
Jeśli nie ma innych ( np. zmieniony nr.) przeszkód, dzisiaj po 18 pozwolę sobie zadzwonić.
Jakby co napisz tutaj, gdyż bez potrzeby logowania szybciutko sobie zauważę.

Lepiej będzie po 19-tej albo nawet później, bo w okolicach 18-tej zapewne będę próbował jechać przez Kraków. Niedawne szacunkowe dane mówią o średniej 26,5 km/h, tak, że chwilę może mi zejść :/

A do Niepołomic sie nie wybierasz?

OK
W takim razie po 19.
Cóż takiego w Niepołomicach?

Dotarły, super zapakowane. W sobotę i niedzielę siądę sobie do przesłuchań.
Jeszcze raz dziękuję.

Ciesze się.
Jak znajdziesz tam jakąś dobrą muzykę daj znać. Sam jesten ciekawy co tam zostało (opisy mogą byc nieświeże) i ...jak to dzisiaj brzmi?
Mam nadzieję, że same taśmy mogą się jeszcze przydać?

Puki co trafiłem na hiciory Boney M.

O!
To jest to!