Ciekawy artykuł tym bardziej ze pada w nim kilka bardzo skrzętnie unikanych przez pararząd koalicji POpeliniarsko-PEGEERowskiej spraw =>
Buble systemowe proceduralne i prawne o których mowa pozwalające na działania w których lekarz skupia się na zabezpieczaniu się przed jakąkolwiek odpowiedzialnością (bo ludzie już mają dość przedmiotowego traktowania za swoje podatki czy kasę wyłożoną na prywatną heh "opiekę" medyczną i coraz częściej pomimo branżowej solidarności skarżą cywilnie lekarzy oraz lecznice w sadach => jestem jednym z takich niewdzięczników...) zamiast zając się leczeniem i diagnostyką.
Niestety na całym świecie ludzie ponoszą odpowiedzialność za swoja pracę i nic w tym dziwnego że w Pomrocznej Polsce w końcu ludzie zaczynają domagać się personalnej odpowiedzialności wszelkich grup zawodowych za to co robią i jak to robią , jęsli ktos się na taki stan rzeczy oburza jest jakimś kosmitą. Poza tym należy jasno oddzielić sprawy wyznaniowe od fachowych żeby nigdy już nie powtórzyła się akcja jaką zafundował kobiecie Chazan profesor => jeśli jego sumienie jak powiedział jest najważniejsze to niech założy swoja Klinikę Wyznaniową , która sam będzie finansował i niech dalej rozwija swoją radosną twórczość za swoje pieniądze ewentualnie za pieniądze tych , którzy z jego usług będą chcieli skorzystać. W państwowych ośrodkach trzeba stosować się do racjonalnych działań. Podobnie powinno postępować w przypadku kobiet , które pomimo że wiedziały że płód ma wiele wad i dziecko będzie kaleką do końca życia w wypadku decyzji o porodzie automatycznie przejmuje na siebie pełne konsekwencje tej decyzji wraz z materialnymi => państwo i obywatele nie ponoszą kosztów związanych z taką decyzją. Podobnie powinno być też w przypadku "pacjentów" , którzy użyli dopalaczy czy innych zakazanych substancji szkodliwych dla zdrowia => państwo i społeczeństwo nie ponoszą kosztów związanych z ratowaniem i leczeniem.
Statystyki o których mowa... Pawle , sam wiesz że statystyki to różowe bądź czarne okulary w zależności od potrzeb. Oczywiście te rzetelne to co innego ale chyba już nikt poza żonglującymi w tym kraju statystykami nie wie które sa rzetelne => mam kontakt z bardzo wieloma ludźmi i jestem raczej sceptycznie nastawiony do owej czołówki Europy , która w/g tego artykułu powinniśmy się czuć.
Moim zdaniem oraz wielu lekarzy , których znam służba zdrowia w PL jest na poziomie Afryki w porównaniu z cywilizowaną Europą po "reformach" jakie zafundowała nam paraministerka Kopacz , która lekarzem jest zapewne takiej samej klasy co politykiem , premierem i ministrem bo gdyby było inaczej nigdy nie doczekalibyśmy takiego stanu służby zdrowia jaką mamy po osmu latach "POzytywnych" zmian...
