madret jako osoba udzielających "chamskich" odpowiedzi napiszę tak:
słuchawki trzeba sprawdzić samemu, każdy ma trochę inne głowę, inaczej osadzone uszy. Przy wielogodzinnym użytkowaniu wygoda powinna być na pierwszym miejscu, a to można tylko sprawdzić przymierzając słuchawki samodzielnie.
Sprawę jakości grania pozostawiłbym na drugim miejscu, na pewno nie mogą być to słuchawki o męczącym dźwięku.
Jeśli te nagrania odtwarzane są na komputerze a odtwarzacz jest wyposażony w jakikolwiek korektor, to będzie można tak poustawiać suwaczki by słyszeć to co trzeba.
Trzeba su się zastanowić czy mają być zamknięte czy otwarte, wszystko zależy od środowiska pracy, jeśli cisza, spokój samodzielne pomieszczenie itp... to poszedłbym małe otwarte, coś al'a Koss porta pro, nie czuć na głowie, i nie pocą ucha itp... niestety bardzo źle izolują od otoczenia.
Jeśli otoczenie jest głośne i trzeba się od niego od izolować, to słuchawki zamknięte, wokół uszne, o dobrej izolacji. Tyle, ze w zamkniętych za długo się nie wysiedzi... zazwyczaj męczą uszy.
W głośnym środowisku, najlepiej używać słuchawek z aktywnym systemem redukcji hałasu (Noise Cancelling Headphones), tak by można było słuchać w miarę cicho. Długie odsłuchy w słuchawkach mogę uszkodzić uszy. Podobno nie należy przekraczać poziomu 65 decybeli przy długich odsłuchach.
Niestety te słuchawki są droższe niż zwykłe, pozbawione teggo systemu i zazwyczaj wymagają dodatkowego zasilania.
przeczytaj, pierwszy z brzegu tekst o takim rozwiązaniu:
gadzetomania.pl/839,wylaczyc-swiat-testu...m-tlumieniem-halasu#