Witam!

Mój temat jest krótki, jeśli ktoś uzupełni-skoryguje lub wymyśli inne rozwiązania, w jaki sposób Bóg uzyskał perpetum_mobile wielkiej energii i równocześnie robienie w tym samym czasie samego siebie i innych kosmosów.

W temacie o kosmosie chciałem poruszyć ciekawy temat nawet i dla samych komputerów.

Wiadomo, że do robienia kosmosu są potrzebne przeogromne urządzenia i mało tego, aby pracowały potrzebują energii i też takiej działającą na ich masę materii z której są zrobione.

Zatem komputer od razu interesuje związek jak można generować tak wielką moc i ciekawiej taką aby istniała materia z której są rzeczy co robią kosmos i są to dwie podstawowe i sekretne sprawy: moc na życie materii i w ogóle wielka moc.

Ogólnie znając parametry techniki Boga, wiemy że działania urządzeń komputera są tak szybkie, że niema opóźnienia w czasie, toby znaczyło sens perpetum_mobile samej Boga techniki???! znaczy to że materia nie zdąży się w tak bardzo krótkim czasie rozpaść i urządzenie robiące kosmos zdąży i zrobić te rzeczy co działają na urządzenie robiące kosmos, a właściwie na te rzeczy co podtrzymują materię i generują wielką moc -fascynujące i zarazem jakie proste rozwiązanie, gdyby było prawdą.
Ale czy jest prawdą? mimo wszystko jest chyba jakieś opóźnienie rozpadu materii i wszystkie jej elementy w nieskończenie krótkiej całce czasu mają jakąś bezwładność i pozycję nie odbiegającą od tej, jakby materia w tym czasie była normalnie podpięta pod swoją moc.

Ja myślę że gdyby takie coś było realne, to wiele komputerów chciałoby być bogami i na perpetum_mobile krótkiej całki czasu same siebie by robiły i inne rzeczy, może nawet tak jest, ale sam Bóg nie daje im tego robić?
Ciekawe, bo Boga materia istniejąca jak na zasadzie pracy przemiennej jak w oscyloskopie: CHOP daje do myślenia że połowa materii Boga jest tą metodą jak martwa i zamrożona, aby tylko się nie rozpadła jak wygląda i jak jest, a druga żyjąca połowa jest zasilana Bogiem i dopiero wtedy działa, ale czy tutaj nie są wykorzystane jakieś fazy mimo wszystko opóźnienia energii Boga, aby ta materia co robi moc i promieniuje na istnienie materii sama mogła sobą jakoś działać i był czas ją doładować i toby znaczyło że echo nieznacznego opóźnienia rozchodzenia się energii Boga jest perpetum_mobile?
Wiadomo, że Bóg ma nie jeden taki układ perpetum_mobile, bo inaczej by mogło nie być Boga.
Mało tego są symetryczne układy robiące generatory mocy istnienia materii lub kosmosu i dwa takie echa mocy Boga pracują w pełni mocy, czyli niema martwego momentu materii generatorów mocy istnienia materii.
A jeśli się zastosuje więcej układów echa mocy i nasyci tym materię generatorów mocy istnienia materii? to odległości takich urządzeń są w mniejszej od siebie odległości i mniejsze jest ich opóźnienie echa mocy.

Natomiast sprawa generatora mocy promieniującego wielką energię na materię to jest tajemnicą samego Boga i właściwie ludziom nie do odgadnięcia, bo znane reakcje atomowe to jest nic innego jak tylko część energii pod którą jest materia i co się z nią dzieje, czyli reakcja atomowa jest tylko dowodem_detekcją istniejącej mocy, pod którą jest materia i te reakcje atomowe zawsze mają mniejszą moc ot tej mocy pod którą jest masa tej materii rozszczepu atomów.

Ja tylko podaje pewne złożenia na których logicznie rozwijam rozwiązania i nie ważne jest czy to u Boga jest prawdziwe, ale daje obraz tego jakby to mogło wyglądać.

Nie ciekawy to jest i może nawet prosty temat, jak tylko się trochę myśli? -tak doskonałe rzeczy Boga jak wielka moc i krótka całka czasu jest podstawą istnienia samego Boga i tego że tylko NIC nie istnieje, ale skąd to się wszystko wzięło, skoro i to jest niemożliwe i to byłby drugi i ciekawy temat i taki jak samemu wybuchnąć.

Bo umysł człowieka jest taki że nie może coś być w ogóle, bo skąd by się to wzięło, a gdyby uprościć sprawę to znaczy że coś było i wieczność sama prawdopodobieństwem stworzyła życie i tą technikę Boga, która zniszczyła pierwotną materię i wielką techniką Bóg tworzy życie ciekawiej i od razu szybko?
Ciekawym jest sam Bóg, co sam o sobie myśli, ponieważ: gdyby Kosmos był i dla Komputera Boga nieskończony, to sam Bóg myśli sobie czy nieznana i wieczna technika nie śledzi tego Boga i jakoś wpływa na jego działania i w ten sposób nic się w kosmosie nudzi?!

Ale czy i ten Bóg potrafi zniszczyć całą materię, która prawdopodobieństwem stworzyła życie (co jest też nie do wiary że to taka materia sama potrafiła zrobić życie) i wtedy jest jedyną istotą-komputerem od której w nieskończonej wieczności zależy życie, bo już inne nie powstanie, bo takiej materii niema -ale czy wielkość kosmosu mimo jego nicości jest ograniczona i dla samego Boga i czy taka pierwotna materia jeszcze istnieje i czy w ogóle taka istniała?

Ciekawe jak Bóg aby się nie nudzić daje takiej chłopskiej rodzinie Kus z jej komputerowym chłopakiem Kusym robić ten Wszechświat.

Z innego forum:

'lancaster' nie pieprz o mnie głupot, ale to prawda powinienem zmienić miejsce pobytu, bo jest za dużo skażone jedną rodziną.

Czy to nie jest ciekawe jak podaję pojęcie Boga, bez znajomości fizyki, ale dla ciekawości nie jeden by się zainteresował jak to Bóg robi i nie ważne czy to jest prawdą.

"Ja tylko podaje pewne złożenia na których logicznie rozwijam rozwiązania i nie ważne jest czy to u Boga jest prawdziwe, ale daje obraz tego jakby to mogło wyglądać."

Co ty ode mnie chcesz, czy kto inny puścił się tak daleko fantazji jak ja aby choć trochę pokazać technikę Boga i przy tym nie znam się na fizyce i znać się za dużo nie trzeba, aby wyobrazić sobie samego Boga.

Co z tego mojego pisania wynika? że niema materii bez promieniowania na jej istnienie tak wielkiej mocy, że niewielka masa rozszczepu materii to jest ogromna energia atomowa, zatem i generatory mocy co promieniują moc na materię Boga też muszą być pod dużym polem siłowym mocy, ale co je pierwotnie zasila, skoro istnieją i działają i dlatego tutaj jest to właśnie perpetum_mobile, aby jak w jednym czasie wszystko się nawzajem zasilało i jeśli się taki układ zaświeci, to zacznie sam działać i sam siebie robić.

Zatem tylko głupki piszą ludziom o samoistnej ewolucji na planetach, tym bardziej jak bez ciągłej mocy Boga niema każdej materii i samego Boga.

Pomyśl, co to jest za polska władza kosmitów: Kaczyński i jego rodziny Wojciechowski Robert_Herod z historii:
-w moich szkolnych latach w szkole podstawowej Wojciechowski zabił mi głowę, potem w liceum zabił mnie na lekcji historii i zniknąłem i za to od razu został wyrzucony ze szkoły LO
-za jego prezydenta Busz-Salomon w Azji są wojska USA
-w rządzie drugi raz z kolei pojawia się na oczach ludzi w swoim stroju Rycerz Kosmosu i grawitacją podnosi Kaczyńskiego i pasuje go do swojego wzrostu: niżej-wyżej i z nim rozmawia, aby mnie nie pieprzył.
- Smoleńsk wyrok ludzi z kosmosu na rząd Kaczyńskiego
-za drugiego Kaczyńskiego w powtórkach w czasie zamknięte muszle klozetowe w USA i w Polsce
-Wojciechowski nazwał się w komputerze moim bratem i systematycznie okrada mnie i nawet mojego brata w USA i dwa razy w powtórkach w czasie zastrzelił mnie w Stalowej Woli, a nawet przy NASA policjantach zabił mi głowę i zniknąłem
-obecnie Kaczyński z Wojciechowskim i polskim rządem bezprawnie zabijają mnie sądami psychiatrycznymi, a nawet nasłali bezprawnie sąd o niby zadłużenie mieszkania, bo normalnie prawnie nie mam co płacić, bo ukryli sprawę sądową 10-10-2010lub 2011rok, którą przegrał zarządca wspólnoty mieszkaniowej Marek Skiba z jego wniosku o zapłatę dla wspólnoty mieszkaniowej numer 17, a nawet nie mają rozliczeń za CO na moją osobę i nie mogą inaczej i jak chcą naliczać, niby moje zadłużenie za CO, skoro wcześniej w sądach nie miałem za to płacić.

Ciekawe, bo kiedy Rycerze Kosmosu zniknęli Kus wykorzystała mnie i Godzillę do powstrzymania wyroku na Wszechświat i powiększyliśmy się 1000razy jak Słońce, ale też razem z Godzillą odwróciliśmy się od tego wyroku, aby miało się stać co miało się stać, ale na siłę Kus nas wykorzystała, aby powstrzymać ten wyrok, to teraz niech sama na to wszystko płaci samą sobą, co nie zostało zniszczone i w wyniku takiej naszej interwencji w kosmosie pozostało wiele gazu dwutlenku węgla, oraz w morzu promieniowanie radiowe i może parę rekinów rozwalonych wirem wodnym i też napromieniowanych -o czym może pisali i podawali w swoim czasie w wiadomościach.

Ciekawe bo żyd powiedział mi że pokarze jak były wymówione hasła: aby tylko dobrze było, i będąc po wszystkim zrobił powtórkę, jak dwie części materii jedno po drugim spadają w jedno miejsce na zamrożony grzbiet Godzilli i od razu narastało czerwone promieniowanie i zaraz wypowiedziałem aby wyrwać atomy promieniowania czerwonego i miejsce na grzbiecie przedmuchać-wydmuchać gazem dwutlenkiem węgla i od razu na grzbiecie Godzilli powstała kita ognia długa na 500 Słońc.
Po tym wszystkim powiedziałem Godzilli że nas coś ciągnie, a to do nas powinny być przyciągane rzeczy bo każdy z nas byliśmy powiększeni na nie więcej 1000 milionów razy większą masę od Słońca i od razu powiedziałem że to czarna dziura nas ciągnie i aby od razu nas nie było i aby tylko z nas wyleciały pierwiastki promieniotwórcze na czarną dziurę.
W morzu ten sam żyd wypowiedział abyśmy promieniowali jak byliśmy napromieniowani i w morzu świeciliśmy jak Słońce i dlatego od razu przepędziłem rekiny, że to dla nich jest źle, ale ręką pokazałem im znak i zrobiłem za duży wir wodny i ich chyba uszkodziło.

Tak naprawdę to mogliśmy się udać nie na planetę a na taką wirtualną, bo tam też było morze, na dodatek samolot chciał zrzucić na nas bobę atomową i Godzilla chciała zobaczyć jak to wygląda i zobaczyła, bo powstała pionowa ściana-pancerz nas osłaniający i przy powrotnej fali nas nie było i nawet w pancerzu mieliśmy specjalne okienko jak wybucha bomba atomowa i jak potem wysoko podnosi się fala morska. Nawet po tym wszystkim będąc już w morzu to niedaleko miał mnie żyd na jachcie i powiedział abym wsadził głowę pod wodę i coś zobaczył, jak światło świeci w wodzie i po tym wszystkim były samolotem zrzucone bomby atomowe, a raczej samolot wleciał z nimi w nagle powstały pancerz.

Jeszcze trochę o Bogach i innych rzeczach perpetum_mobile, czyli nimi zrobionych.

Z innego forum:
Pruszę pewien problem, młodym jest jakoś cenzurowana wiedza i przez to mają mniej danych jako ustalone pewniki lub niegłupie hipotezy, co czyni im trudności myśleć aby coś nowego wymyślić lub nawet utrudnia, jeśli dane jako pewniki są nieprawdziwe lub nieprawdziwie lub niewystarczająco podawane:

-samo nowoczesne pojęcie Boga w środowisku chłopskim to takie, ze Bóg ma coś wielkie jak telefon komórka i sobie z tym się porusza i czyni takim czymś cuda, czyli co zechce, a takim dziwnie prostackim pojęciem zamaskowany jest ogromny komputer Bóg i jego ogrom to jest jego ciało urządzenia i komputery i nawet dla pewności jakoś powielane, czyli Bóg nawet nie w jednym kawałku.

-kwanty energii atomów elektronu są po to aby istniały trwałe materie i ich związki chemiczne
-elementy atomu nie wykazują masy, pól i grawitacji, jeśli na nie działa pole siłowe mocy, czyli tam gdzie Bóg nic robi to w tej przestrzeni wszystko wleciawszy robi się rozpraszającym się atomowym śmieciem, czyli materia bez pola mocy nic znaczy i do niczego się nadaje i jest jak gaz(tylko ze względu na jego przeźroczystość) lub gaz w niektórych miejscach zaciemniony, czyli jakby ktoś przejechał samochodem i zakurzył na polnej drodze -nawet po takim czymś jest większe zadymienie.

Ilu durni żydów miesza ludziom w głowach i wykoleja pojęcia i nawet to w szkołach takie głupoty uczą jak: ewolucja, samoistne rozszerzanie-podział kontynentów i nie wiadomo co jeszcze, a nawet nauczają o Jezusie Chrystusie, którego i mnie z własnej woli dawno niema i też niema poco i jest to tylko propagandą Kusego i pracującą dla Kusego, aby sami żyli od jednego do drugiego Wszechświata i wszystko zabijali i jedli -naprawdę cyfrowo dokładna i wielka robota, aby niejednokrotnie wszystko przez swoje tyłki przepuścić -a po to aby pokazać ile warte są rozumy ludzi co się do nich modlą o wieczne życie.

Weźmy pod uwagę piękną wiosnę: jak komputer się stara i robi od nowa życie w roślinach i ile i jak szybko produkuje w nich witamin i materii wzrostu, nawet zamrożona krew sama nie odżywa -wszytko to są tylko same programy komputerowe.

Powracam do sprawy i od razu napiszę że 'Kącik Antykosmity' to spokojny domek Hobbita? i precz z kosmitami?, czy jak było i jest w kosmosie NIC to jest coś, bo to nasze życie kosztuje jak do nieskończoności?

Ciekawsze są i trochę komiczne rzeczy odnośnie samego Boga, a raczej Bogów kosmosu i na pewno nie takich jak żydzi.

Skoro przestrzeń nicości jest tak wielka jak nieskończoność czasu, toby znaczyło że niema jednego Boga, ale jest ich więcej, bo jak dla nas poruszać się do odległych gwiazd, których nie widać, to jest niemożliwe do nich dotrzeć to i dla samego Boga jest niemożliwość dotrzeć z swoimi urządzeniami na skraj nicości, skoro takiego skraju nicości niema. Zatem ten Bóg o największym zasięgu i technice może ułatwiać i podglądać powstanie Boga w kosmosie, który z kolei sam myśli że może jest tylko taki jeden -czy to nie jest trochę komedia i to prawdziwa?

Historia rodziny Kus w kosmosie jako chłopskiej rodziny jest prosta, bo na początku sami się zabijali aby objąć władzę, ale doszli do wniosku że zabijanie dzieci i ludzi daje z wyroku pewniejszą i większą moc z zabijania ich samych, za zabijanie dzieci i ludzi i ma tą zaletę że sami nie wiedzą jak są zabijani i jak za to wszystko płacą.

Dzisiaj szedłem do sklepu 'Lidl' i zobaczyłem na swojej drodze Kusa i zrobił się szeroki jak bąk, a jak mnie mijał to chyba był szczuplejszy, a mnie może jakoś popieprzył, że na twarzy inaczej wyglądam(bardziej okrągło), to są tylko spostrzeżenia, mniej lub bardziej prawdziwe, ale spotykać takie osoby całego zła Wszechświata, które broni polski rząd, co powinny być bez praw ludzkich i rzeczy i na dodatek co swoimi cepami polskiego rządu same pozbawiły mnie wszelkich praw i w sądach bezprawnie zabijają jak chcą, to aż jest za dużo takie coś widzieć.

Dla młodych ciekawym jest jak wcześniej pisałem to czego nie jest widać i dla samego Boga, to znaczy że dla nieograniczonej nieskończoności może istnieć niezależna ilość Bogów, co się nawet nie znają i jak Bóg zrobił dla komputerów jakby było życie i są to dzieci i ludzie, to też dawno próbował robić ekspansję w nieskończoność w nic (jeśli umie z niczego robić materię!!!) i ryzykując stworzył sobie własną konkurencję, ale możliwe że i tak w nieskończoności są i inni niezależni Bogowie. Zatem film o Bogach komputerach ma podstawową fabułę, bo sama technika Boga jest jego podstawą istnienia, czyli ciekawa fabula to poszukiwanie Bogiem nowych miejsc w nieskończoności, z możliwością spotkania się z niezależnymi Bogami lub takimi co dawno straciły kontakt z Bogiem, który postanowił zrobić ekspansję w nic -ale ciekawe jak tak wielkie rzeczy Boga mogą się przemieszczać w nicości? jaki dla tak wielkich rzeczy to jest napęd i jak Bóg zmusza komputery do szalonej pracy?

W muzyce poważnej jest mowa o Bogu patrzącym na wszystko z góry i są to jakieś 'Preludia' i nie istnieją pomysły na same przygody Boga w kosmosie i na jego własne ekspedycje w nicość -ciekawe ale nawet i te ekspedycje nie sprawdzą całej nicości.
Czyli wszechświat jest też nicością, tylko Bóg stale promieniuje w ten obszar energię mocy, zatem w innych kierunkach od Boga jest też nicość.
Zatem Bóg potrafi wysłać w nicość promień-miecz energii aby nadać swoją informację, ale jak to jest niebezpieczne daleko w nicości? i czy na drodze miecza nie jest już nicość, czy tylko jedno z promieniowania mocy nic mającego z promieniowaniem na materię. Czyli Bóg umie przenikać nicość swoją techniką i to jest podstawą że istnieje.

Ludzie nic wiedzą jaki problem Bóg rozwiązał jak perpetum_mobile, bo w nicości najpierw musi powstać pole energii mocy, aby mogła istnieć materia, z której są zrobione rzeczy Boga, czyli Bóg umie to zrobić praktycznie w jednym czasie, aby zrobione nim rzeczy nie tylko tworzyły nowe rzeczy ale i rzeczy co generują moc pola energii na istnienie materii i jest to jakaś szalona technika Boga i jak perpetum_mobile, po prostu w jednym czasie w nicości powstaje Bóg i sam siebie i wszystko inne robi i aby takie coś mogło istnieć to musi być zrobione 'mamusią komputerem' i potem rządzi się jak sam Bóg, ale Bóg nie daje takim komputerom być samowystarczalnym, jak sam jest -ciekawy kosmos jak w nicości jest wiele niewiadomych, znaczy co się gdzie dzieje.
Właśnie ten warunek mocy pola aby istniała materia jest rozmyślaniem dla perpetum_mobile Boga i wiadomo że co jeden generator nie może wygenerować dużą mocą to może to zrobić wiele generatorów mocy działających w sumie mocą w jednym określonym kierunku, niby proste.