Witam!

Jestem zbieraczem oldshoolowych kaseciaków i mam okazje do zakupu takiego cudeńka:

www.radiomuseum.org/r/standard_4_band_ra...ecorder_sr_8000.html

te radio które mam do zakupienia jest w gorszym stanie wizualnym ułamana antena brak ozdobników na przełącznikach aczkolwiek działa i nawet odbierają jakieś stacje, i pytanie jest moje o cenę facet twierdzi że za taki stan na ebayu bierze min 150 $ czy ten sprzęt jest tyle wart? Nic nie znalazłem na jego temat prócz linku który podaję. Dziękuje z góry za pomoc

Siedzę nieco w kaseciakach (mam 4) ale tych normalnych czyli tzw. deckach i powiem Ci tylko tyle, że za 6 stówek nie ruszając się w internecie poza granice kraju można mieć bardzo wysoki model renomowanej marki (Pioneer, Onkyo, Alpine, Nakamichi, AKAI, TEAC i wiele innych), a to co jest pod linkiem w, jak piszesz, w średnio zadbanym stanie nie jest warte nawet 10% proponowanej ceny. Sprzęt dla starszego pana co lubił w 80-tych latach posłuchać radia na średnich falach i miał 3 kasety albo dla dzieciaka na komunię. Jak patrzę na mechanikę tego "cuda" to mogę się tylko z politowaniem uśmiechnąć.

Dla przykładu pokaże Ci zdjęcie mechaniki decka za którego w stanie prawie idealnym zapłaciłem 212 złotych polskich. Fakt, że sprzedawca nie do końca wiedział co sprzedaje bo powinien dostać przynajmniej 2 razy tyle co nadal daje nam kwotę znacząco niższą niż 150$. Data produkcji nie jest tu żadnym usprawiedliwieniem, sprzęt już wtedy przedstawiał sobą mocno przeciętny poziom i mogę jedynie zrozumieć wątek sentymentalny do sprzętu który kiedyś się miało i teraz jest okazja kupić sobie taki sam w idelanym stanie. Sam tak bym zrobił widząc np. walkmana SONY WM-31 - bardzo przeciętny model ale to był mój pierwszy i w zasadzie mając w pamięci następne - najlepszy walkman jaki miałem.



A to dopiero tylko mechanika (3 głowice, dual-capstan, matowa rolka napędowa, 3 silniki), jeśli chodzi o elektronikę to mam podwójne układy Dolby B i C, 2 punktową kalibrację, HX-Pro, filtr MPX i pilota. Do tego srebrne wykończenie i drewniane boczki. Ten z linku nawet nie stał obok prawdziwego gethoblastera, więc reasumując - 150 dolców jest sporą przesadą, nawet jeśli znajdują się ludzie którzy tyle za to płacą.

Jak już kolego chcesz mieć prawdziwego kultowego ghettoblastera to rozejrzyj się za takim:

www.radiomuseum.org/r/sharp_the_searcher_4_band_ster.html

Ale tanio nie będzie