HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

Re:RE: Międzynarodowy Tydzień Słuchania Kaset Magnetofonowych 2022/08/05 12:37 #451587

Ponoć już niedługo ma być dostępny.



ideas.lego.com/projects/5197f5b5-e42f-4f55-9a6d-c153ead2f681
Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:RE: Międzynarodowy Tydzień Słuchania Kaset Magnetofonowych 2022/08/05 15:34 #451588

O k.... John! You make my day! :-)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:RE: Międzynarodowy Tydzień Słuchania Kaset Magnetofonowych 2022/08/12 09:07 #451602

W ramach wypełniania kubatury mieszkania pierdołami dokupiłem kilka sztuk moich ulubionych czerwonych BASF-ów z końca lat 80-tych.
Okazja bo po 2 dychy sztuka, a nie jak na większości aukcji 28-35zł/szt (kiedyś po 7-10 zł). Zresztą, ceny zafoliowanych od jakiegoś czasu mocno poszły w górę. Taka np. Eagle w formie ze szpulkami real2real potrafi dziś kosztować stówkę, a tymczasem ja kupowałem je tak z 7 lat temu po raptem 15 zł. Taśma tam raczej licha, szpulki też pośledniej (z bliska) urody, no ale to jednak szpulki i się Prezentują, a z daleka to już wygląd nawet trochę rwie oko.

Na zdjęciu wersja C-15 (co jest jakimś żARTEM), ale mam też wersję "winylową" o czasie ok.22,5 min na stronę.
Ogólnie nie polecam, ale tańszej szpulkowej opcji nie ma więc ... polecam (?).

Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.

Re:RE: Międzynarodowy Tydzień Słuchania Kaset Magnetofonowych 2023/01/17 14:52 #451904

Nowe kasetki, ... a nawet "walkman" :woohoo: . Produkowany przez MULANN SA (nie znam, pewnie jakiś chińczyk).
store.recordingthemasters.com/collections/blank-cassette
Ceny nie odstraszają, a najbliższy przedstawiciel w Sopocie- heyberson.pl/

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:RE: Międzynarodowy Tydzień Słuchania Kaset Magnetofonowych 2023/01/18 14:12 #451907

Brzydactwa jak nie wiem co!
Już wolałbym wyjść na ulicę z Kajtkiem niż z tym paskudztwem :-/

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:RE: Międzynarodowy Tydzień Słuchania Kaset Magnetofonowych 2023/10/13 20:49 #452270

W pewnym sensie "odziedziczyłem" kilkanaście kaset i oprócz w miarę dobrych Maxellek UDII, czy bardziej pospolitych Soniaków HF trafiły się ładnie zachowane trzy Chemitex Wiskord Szczeciń Superton 60 z dopisaną długopisem ceną. Sądząc z postawionych przez kogoś kulfonów to jest 315 lub 355 zł. Jakie to lata mogły być?. Iro, Adam, podpowiecie?

Prawdę mówiąc kompletnie zapomniałem że był produkowany taki wyrób.
Co jest nagrane? No leci właśnie, więc się zaznajamiam, ogólnie pop lat '80, coś się złapało z "Powtórki z Rozrywki", coś z listy przebojów z bardzo, bardzo dawnej Trójki, ... ale w mono-mono, w sensie, gra jeden kanał, więc zachodzę w głowę cóż to za model magnetofonu mógł być i jedyny jaki mi przychodzi do głowy to model zepsuty ;)

Kasetki się wyczyści bo nagrania do niczego się nie nadają, pocięte, ktoś się mocno bawił w nagrywanie z radia w dowolnie wybranych momentach, ale idą równo, nie skrzypią i ogólnie są dosyć zadbane, więc ... sprzedać, zostawić?

edyta: nie, jednak nie jest mono-mono, a stereo-mono :silly:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.

Re: 2023/10/14 09:16 #452272

... Chemitex Wiskord Szczeciń Superton 60 z dopisaną długopisem ceną. Sądząc z postawionych przez kogoś kulfonów to jest 315 lub 355 zł. Jakie to lata mogły być?. Iro, Adam, podpowiecie?

Ceny wskazują na pierwszą połowę lat 80-tych i raczej jej początek niż koniec. Dosyć dobrze pamiętam ceny płyt z tamtego okresu, czyli lat 1982 i 83. Te z Polskich Nagrań kosztowały właśnie 300 z haczykiem, a z firm tzw. polonijnych (np. Polton) dwa razy tyle. Te firmy to było żerowisko dla ubeków, więc ceny musiały być wyższe ale za to wiedziały czego ludzkość oczekuje (Republika, Maanam, Lombard itp.). Ceny kaset były na podobnym poziomie i, co ciekawe, nagrane i czyste kosztowały mniej więcej tyle samo. Tyle, że na tych drugich było więcej taśmy (choć też nie zawsze, mam na przykład pełną wersję "The lamb lies down on Broadway" na jednej kasecie, z ceną 16,90 czyli już lata 90-te po denominacji; kolejna ciekawostka przyrodnicza: kasety wtedy kosztowały wtedy znacznie mniej niż CD, choć były droższe w produkcji).
PS Tylko w Pewexach ceny nie zmieniały się: ok. $1 za żelazne i $2 za chromowe. Jeśli prześledzić cinkciarski kurs dolara (pewnie gdzieś są takie dane), to otrzyma się też ceny kaset ale tedeków, a nie stilonów.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re: 2023/10/14 11:47 #452273

Patrząc na ceny płyt z tego okresu, to raczej równo połowa lat 80-tych. Przejrzałem kilka swoich winyli z tego okresu i tak "Wojna Światów" Skrzeka wydana w 1982 kosztowała 130,-, zaś "Podróż w krainę wyobraźni" tegoż, wydana w 1985, to 220,-. Obywatel GC wydany przez Tonpres w 1986 kosztował 550,-.
W latach 80-tych kaset Stilonu niestety (a może stety) nie kupowałem i głównym źródłem zaopatrzenia był Pewex, więc trudno mi powiedzieć, jak zmieniały się ich ceny na przestrzeni tamtego dziesięciolecia.
Ciekawostką jest to, że Stilon Gorzów produkował też kasety chromowe i nawet jedną taka miałem. Jakość była fatalna, a taśma niemiłosiernie brudziła głowicę i rolki. Jeszcze gorzej wyglądała sprawa z Ferrum Forte, czyli polskim odpowiednikiem TDK AD...w zasadzie po jednokrotnym odtworzeniu trzeba był wyczyścić głowicę oraz komplet rolek.
Co do nagrania monofonicznego, to tutaj wachlarz produktów rodzimych marek jest dość szeroki...poczynając od kaseciaka MK232. czy radiomagnetofonu MK2500 a kończąc na radiomagnetofonach RM121-22, czy RM 221-22. Była też wersja stereo, czyli RMS-451. Wszystkie były na licencji Grundiga, a w latach 70-tych Lubartów produkował też kaseciaki na licencji Thomsona - MK 122 i MK 125.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez PWA.

Re: 2023/10/14 13:20 #452274

Cena "Wojny światów" może być z 1981 r. (wtedy powstał film i być może płyta), bo okładki do płyt trzeba było zamawiać z wielomiesięcznym wyprzedzeniem. Dlatego wpisana ręcznie cena, o której pisał Dżon, jest bardziej miarodajna. To że Obywatel GC kosztował w państwowej firmie 550 zł w 1986 r. potwierdza to co napisałem wcześniej: ludowa ojczyzna dbała o portfele ludzi pracy (zanim nieuchronna konieczność dziejowa uczyni pieniądz zbędnym burżuazyjnym przeżytkiem, bo wszystko będzie według potrzeb), a krwawi kapitaliści nie. Zajrzałem do szafy z winylami i płyta String Connection Poltonu kosztowała w 1984 r. 650 zł.

Jeszcze jedna ciekawostka przyrodnicza. Mam kasetę Antoniny Krzysztoń z 1987 r. z ceną 700 zł. Na okładce jest też stempel z ceną 11 800 zł (sic) przekreślony ręcznie i drugi, tym razem nieprzekreślony, stempel z ceną 13 500 zł.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re: 2023/10/14 13:47 #452275

Cena "Wojny światów" może być z 1981 r. (wtedy powstał film i być może płyta), bo okładki do płyt trzeba było zamawiać z wielomiesięcznym wyprzedzeniem.
Płyta została wydana w 1982 roku, bo jest na niej rok wydania. Pierwotna cena płyty (zgodnie z wielomiesięcznym wyprzedzeniem) to 80,-, ale zostało "ostęplowane" na 130,-.
Tonpres był wydawnictwem państwowym, ale ceny miał zawsze wyższe, niż PN, Pronit czy Wifon.
Sticker z ceną ręcznie napisaną na kasecie świadczy, że to niemal na pewno +1985. Dopiero w 2-giej połowie lat 80-tych, a w zasadzie pod koniec pojawiło się coś takiego, jak naklejki z cenami, ponieważ od tego czasu inflacja w zasadzie się rozszalała.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re: 2023/10/14 15:57 #452277

Co do monofonicznych maszyn to nawet sam miałem czarnego "kaprala", ale mimo wszystko nagrywał mono lecz na obu ścieżkach, a tu mam tylko jedną, ale mniejsza z tym.

Dziwna nostalgia człowieka ogarnia jak słucha takich pociętych nagrań z ówczesnej Trójki z głosem Niedźwieckiego. Ja w połowie lat '80 szczeniak byłem, ale pewne dźwięki wbiły mi się w głowę i momentalnie trącają strunami wspomnień, wrażeń, zapamiętanych nie wiadomo czemu pojedynczych klatek filmu. Słuchanie takich radiowych składanek ma coś wspólnego z zaglądaniem komuś do pamiętnika. Dlaczego ktoś wcisnął nagrywanie akurat przy tej piosence? Lubił? Kojarzyła się z kimś/czymś czy tylko tak nagrał, bo w miarę fajna?. Sporo z tych kawałków też mi się podoba i słucham ich często, lecz już z pliku FLAC, czegoś co w tamtym czasie nie było nawet wymyślone. Pomyśleć, że dziś mamy ogrom światowej fonografii na klika kliknięć, jak jakaś super rozwinięta technologicznie cywilizacja. Czuję się w takich sytuacjach jak archeolog odkrywający minioną cywilizację.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re: 2023/10/29 18:40 #452307

Przeglądam czasem (w sumie nie wiem po cholerę skoro ma całkiem sporo czystych) kasety na allego i choć przyzwyczaiłem się do dosyć wysokich cen to czasem wywołują one spore zdumienie. Zaczęło się niewinnie od szukania BASF-ów (no mam sentyment) i trafiłem na rodzynka którego kiedyś dawno temu licytowałem na niemieckim ebayu ale mnie przebili i to sporo, jednak to co widzę teraz na naszym rodzimym podwórku to przebitka lekko licząc 4 krotna.
Mowa o szpulkowej BASF MASTER CHROME SUPER II 60 . Cudo i rzadkość w jednym.

Jednak to był dopiero początek bo sprzedawca ma w ofercie sporo innych szpulkowych rodzynków które zacząłem dla czystej ciekawości przeglądać i ... ojacierpiedolę, bo ceny idą w grube tysiące. 1tyś, Owszem. 1.5tyś czemu nie. A co byście powiedzieli na 4 bez dychy :woohoo:

Technics Begin

Albo nieco skromniejsze 3600?
Sharp C-52 SD

Jak to tłumaczyć? Inflacja? Koszty przechowywania? Gigantyczny popyt? A może zwyczajnie chci... tzn. czynnik ludzki ;)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.

Re: 2023/12/28 20:19 #452405

Rzućmy hasło: MTSKM trwa przez cały rok. Nowy wzmacniacz już nie cieszy tak jak na początku ale i tak słucham więcej niż ze starym. Przypomniałem sobie drugą płytę Ya Hozny.
polskirock.eu/plyta/ya-hozna-szafa-gra-beznumeru/
Czyli nagraną po rozstaniu z Renatą Przemyk, którą przy mikrofonie zastąpił lider czyli Sławek Wolski. Teksty uważam za ciekawsze niż na pierwszej płycie, choć i tamte były niekiepskie. Ale dla siebie zawsze zostawia się to co najlepsze, co potwierdzają też przykłady Wojciecha Młynarskiego czy Jonasza Kofty. Nazwa zespołu została pożyczona od Franka Zappy ale Ya Hozna muzycznie jest bliżej Toma Waitsa. Niestety Szafa gra" to było ostatnie dzieło zespołu. Dlaczego, wyjaśnia liczba wejść na tę stronę:

Choć, jak widać, zaangażowała się i państwowa telewizja i (czego nie widać ale pamiętam) państwowe radio. Byłą nawet tresowana mysz.

W podobnym stylu jest jeszcze kaseta Mariusza Lubomskiego "Śpiewomalowanie", na której większość tekstów również wyszła z głowy i spod ręki Wolskiego. Ale o tym kiedy indziej.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re: 2023/12/28 20:37 #452406

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re: 2023/12/29 08:19 #452407

Ogólnie spoko, nawet ładny, choć to zdaje się na razie tylko obrazek i kasety (SONY HF? Nie było nic lepszego?) odwrócone do lusterka.
Obstawiam, że będzie drogi.

Ja w ramach sentymentów zainstalowałem sobie na smartfoniuszu jedyną słuszną apkę do odtwarzania muzyki - Casse-o-player
play.google.com/store/apps/details?id=co...teplayer&hl=pl&gl=US

Cudo, aczkolwiek wskaźniki pokazują bzdury bo kiwają się lub mrugają bez jakiegokolwiek związku z muzyką, i tylko podgłośnienie lub ściszenie powoduje, że robią to bardziej z prawej lub lewej. Szkoda, ale za to do wyboru sporo kasetek, wskaźników i dużo funkcji i ustawień. Poniżej jakieś na szybko wyszukane prezentacje.



Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.
Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator