HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/07/14 17:46 #348285

Dobrze, żeby ten wątek (jeden z moich ulubionych) nie zamarł, więc sugeruję, zeby od czasu do czasu ktoś do czegoś się przyznawał. Żeby dać dobry przykład:



W zasadzie piosenka nie jest zła ale Robert Górski niemożliwie fałszuje (i to chyba nieświadomie). A ja, choć fanem country nie jestem, to sobie ciągle Taką robotę włączam. Może ktoś wie dlaczego?

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/07/15 00:59 #348303

Naoglądałeś się westernów za dzieciaka. Ja to nawet grzeszyłem w Mrągowie. Dopiero po latach odkryłem w jakiejś gazecie "Zaświeć Niesiądzu " :oops:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hegel, Albedo, Audio Physic

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/07/15 11:39 #348315

Roman mk2 napisał: Naoglądałeś się westernów za dzieciaka.


Mylny trop. Wprawdzie za dzieciaka (i za starego) istotnie naoglądałem się westernów ale ta piosenka nijak z westernami mi się nie kojarzy. Choć takie tematy rzeczywiście bardzo lubię:


Może to też zresztą kwalifikuje się do wyznania.

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/07/15 22:58 #348349

Ech, ta gitara... aż ciarki po plecach przechodzą :!:
Warto sobie przypomnieć, że prekursorem tego brzmienia jest Hank Marvin. Zrobił to na Abbey Road swoim Stratocasterem, pogłosem Meazzi Echomatic i piecykiem Vox AC30.




Zgadnij, o jaką kompozycję chodzi? :)
Był rok 1960

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hegel, Albedo, Audio Physic

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/07/15 23:06 #348351

Roman, zagadki to w innym wątku.
Odpowiedzi nie znam, ale coś czuję, że poszperam :-)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/07/16 01:42 #348359

Zagadka padła "przy okazji" ;)
Istotne jest to, że na prymitywnym sprzęcie tworzyło się legendarne brzmienie. Choćby z tego powodu nie trzeba się wstydzić słuchania takiej muzyki.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hegel, Albedo, Audio Physic

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/07/16 09:23 #348371

Roman mk2 napisał: Ech, ta gitara... aż ciarki po plecach przechodzą :!:
Warto sobie przypomnieć, że prekursorem tego brzmienia jest Hank Marvin. Zrobił to na Abbey Road swoim Stratocasterem, pogłosem Meazzi Echomatic i piecykiem Vox AC30.

(...)

Zgadnij, o jaką kompozycję chodzi? :)
Był rok 1960


Ghost riders in the sky? The Shadows zagrali wiele utworów z taką gitarą (m. in. ten) ale nie wiem który był pierwszy. A może jednak Apache - też kojarzy się z westernami.

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/07/16 22:28 #348437

Tak, chodzi o singiel "Apache"

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hegel, Albedo, Audio Physic

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/08/04 17:19 #349434

Dzisiaj słucham nowej płyty Eminema.
Nigdy nie słuchałem hip hopu. Basik spoko buja, tylko jakość nagrania do dupy, ale rozumiem, że hip hopu słucha się na mp3 8)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/08/06 10:39 #349510

  • themule
  • themule Avatar
  • Gość
  • Gość
... _embedded#!

Lady Gaga?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/08/06 21:23 #349547

orkiestry dete

audiolifestyle.blogspot.com/2010 ... lanet.html

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/08/07 12:29 #349592

srebrnydzwon napisał: orkiestry dete

audiolifestyle.blogspot.com/2010 ... lanet.html


Kolego Srebrny, chyba nie chwyciliście bluesa tego wątku. Tutaj przyznajemy się do swoich zboczeń, a to co prezentujecie to kawał porządnej muzyki. Orkiestry dęte są git, moja polska ulubiona, rocznik 1890, rezyduje w Wilamowicach.

Niestety nagranie z telefonu.

A tu ta sama orkiestra w wersji dla pedofili:
... re=related
i nareszcie można się przyznawać.

Wreszcie orkiestra mniej liczna i mniej profesjonalna ale w znanej zapewne Koledze okolicy:


Edycja: Wprawdzie wątek jest o zboczeniach ale może jednak zakończę czymś co poprawi wrażenie muzyczne, co by za bardzo nie zboczyć. London Brass towarzyszy Johnowi Surmanowi i Jackowi de Johnette. W tym nagraniu tylko na poczatku ale niczego innego z płyty "Free and Equal" nie znalazłem na tubie


Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/08/18 10:53 #350347

No dobra, podobnie jak Adam też lubię ten wątek i nie chciałbym, żeby umarł śmiercią naturalną. Dlatego też się przyznam do swoich słabostek - nie wiem, czy za takowe mozna uznać wczesne piosenki Leonarda Cohena - pomimo generalnie harcerskiego akompaniamentu gitary są to dobrze skomponowane, melodyjne kawałki ze świetnymi tekstami. Natomiast na pewno do tego wątku pasuje jeden z ulubionych motywów mojego dzieciństwa - czyli Magiczna Mucha:


Ta muzyka, w połaczeniu z tym teledyskiem myślę, że stanowi kwintesencję tego wątku...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Pozdrawiam, Marek

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/08/18 11:27 #350353

Za lat szczenięcych bardzo lubiłem miksy przebojów italo-disco.
I do dziś słysząc je czasem w radiu Złote Bimboje w sercu coś tam nieśmiało zagra :-)
W ogóle samo słuchanie tego radia można już uznać za fakt wstydliwy.
Więc parafrazując słowa pewnego prezydenta, co to się nie zaciągał: słyszę, ale nie słucham, hehe!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czego słuchacie a nie chcecie się przyznać.... 2010/08/19 11:08 #350447

Romański napisał: ... Dlatego też się przyznam do swoich słabostek - nie wiem, czy za takowe mozna uznać wczesne piosenki Leonarda Cohena


Nie można! Jeżeli już, to prędzej te od "The Future" wzwyż ale tym też dużo brakuje do spełnienia norm. Co innego to:

Magiczna Mucha:


Oczywiście znam ale wydawało mi się, że to rówieśniczka słynnego swojego czasu Pop Cornu:


Jeżeli to 1977 r. , to Mucha spełnia normy z nawiązką.

Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Maciej StryjeckimlgredakcjaModerator